Pola Grunwaldu gotowe są do sobotniej inscenizacji Bitwy pod Grunwaldem - ogłosili w środę organizatorzy przedsięwzięcia. Na polach bitwy już odbywają się turnieje rycerskie, które podziwiają setki osób.
W środę na Polach Grunwaldu trwały przygotowania ostatnich obozów rycerskich. Żeby zbudować obozowiska rycerze i ich pomocnicy posługiwali się m.in. mechanicznymi piłami do cięcia drewna. "Ale jak zbudujemy, to już zapanuje u nas średniowiecze" - żartowali pytani o stosowanie współczesnych narzędzi.
Reguły życia w obozach rekonstruktorów nakazują bowiem życie takie, jak w średniowieczu. Dlatego w obozowiskach można zobaczyć gotowanie w glinianych garnkach na ogniskach, krojenie ogromnymi nożami "wprost od kowala", czy picie z glinianych kubków. Docelowo w tych obozach ma mieszkać 4 tys. ludzi.
"Jeszcze tylu ich nie ma, ale z każdą godziną przybywają nowi rekonstruktorzy i ich kompani" - powiedział PAP dr Piotr Nowakowski z Muzeum Bitwy pod Grunwaldem.
Inscenizacja bitwy odbędzie się w sobotę o godz. 15. "Wydaliśmy 1350 identyfikatorów dla osób, które mają wyjść na pole bitwy. Sądzimy, że wszyscy wyjdą" - powiedział Nowakowski.
PAP spotkała rycerza, który na bitwę przyjechał z Serbii. "Jestem tu drugi raz, tu jest cudownie" - mówił zachwycony. Organizatorzy bitwy dodali, że przyjechali już także Niemcy, Bułgarzy, na pole bitwy mają wyjść także rekonstruktorzy z Nowej Zelandii.
Odpowiedzialny za inscenizację Krzysztof Górecki przyznał, że "z oczywistych powodów historycznych i przyzwoitych" nie będzie zmian w scenariuszu. "No Krzyżacy muszą przegrać, nie możemy sobie pozwolić na wariactwo i zmianę tego, jak było w 1410 roku" - dodał Górecki. W tym roku na polu walki będzie kilku nowych dowódców wojsk, ale każdy z nich, jak zastrzegł Górecki, to doświadczony w rekonstrukcji tej bitwy rycerz. "Poradzą sobie" - zapewnił.
Mimo, że do inscenizacji bitwy zostało kilka dni Pola Grunwaldu już są oblegane przez turystów, którzy przyglądają się nie tylko życiu w rycerskich obozach lecz także oglądają licznie rozgrywane turnieje rycerskie. W środę rozgrywano m.in. turniej miecza długiego. Takie turnieje, w których bije się zaledwie kilku rycerzy to doskonała okazja do zobaczenia kunsztu rycerzy, ich strojów, techniki walki. podczas samej inscenizacji, gdy na polu walski jest ponad tysiąc osób takie szczegóły umykają.
Przy obozach rycerskich działają już kramy rzemieślników, którzy sprzedają średniowieczne ubrania, biżuterię, czy gliniane naczynia.
Policja zapowiedziała, że w sobotę od godz. 6 rano zostanie zmieniony ruch drogowy w okolicach Grunwaldu (droga dojazdowa stanie się jednokierunkowa). Policjanci apelowali, by bezwzględnie stosować się do znaków drogowych i poleceń funkcjonariuszy.
Inscenizacja bitwy pod Grunwaldem jest największą tego typu imprezą w kraju. Co roku ogląda ją ok. 100 tys. widzów. (PAP)
jwo/ par/