Premier Mateusz Morawiecki złożył w poniedziałek wieniec przy pomniku marszałka Józefa Piłsudskiego w Nowym Sączu oraz na grobie gen. Bronisława Pierackiego - legionisty, ministra spraw wewnętrznych zabitego w sierpniu 1934 r. przez nacjonalistę ukraińskiego.
"Gdyby marszałek Piłsudski i inni ojcowie naszej niepodległości sto lat temu zastanawiali się, co o nas powiedzą w stolicach europejskich, to pewnie nie mielibyśmy dzisiaj niepodległości. Oni wytyczyli nam pewien szlak, szlak niezależnego myślenia, dbałości o silną Polskę, niezależnie od okoliczności, w jakich się znajdujemy" – mówił premier Morawiecki w Nowym Sączu.
Pomnik konny marszałka Piłsudskiego został uroczyście odsłonięty w niedzielę. Do 2015 r. w tym miejscu znajdował się monument żołnierzy Armii Czerwonej.
"To symboliczne, że właśnie w miejscu, które przez lata upamiętniało tych, którzy pozbawili nas niepodległości, stanął pomnik tego, który odzyskiwał niepodległość Polski. To dzień, który na pewno jest spełnieniem marzeń marszałka Józefa Piłsudskiego, który myślał o tym, że silna Polska może być tylko w silnej Europie, i że nie ma Europy niepodległej, rzeczywiście wolnej, demokratycznej bez silnej Polski i do tego dążyliśmy, do tego dążyły pokolenia Polaków" – mówił premier.
Na nowosądeckim cmentarzu zasłużonych, który jest położony naprzeciw pomnika, premier złożył wieniec na grobie gen. Bronisława Pierackiego.
Gen. Pieracki urodził się w Gorlicach w 1895 r., ale młodość spędził w Nowym Sączu. Tu też organizował Związek Strzelecki i Związek Jastrzębi. Był posłem na Sejm, wicepremierem, ministrem spraw wewnętrznych i jednym z najbliższych współpracowników marszałka Piłsudskiego. Gen. Pieracki został zastrzelony przez ukraińskiego nacjonalistę w Warszawie w sierpniu 1934 r.
Uroczystości pogrzebowe generała, które rozpoczęły się w Warszawie, były wielką manifestacją patriotyczną. Jego ciało zostało przewiezione specjalnym pociągiem do Nowego Sącza, gdzie odbył się pogrzeb. Okupanci niemieccy w 1940 r. przenieśli jego grób z cmentarza zasłużonych na cmentarz komunalny. 14 października br. gen. Pieracki został ponownie pochowany na starym cmentarzu, gdzie spoczywają osoby zasłużone dla Sądecczyzny.
Premier po złożeniu wieńców namawiał nowosądeczan do głosowania w drugiej turze wyborów na kandydatkę PiS na prezydenta Nowego Sącza – Iwoną Mularczyk.
"Prawo i Sprawiedliwość jest dobrym gospodarzem tej ziemi, najlepszym gospodarzem dla Polski. Potrzebujemy dobrych gospodarzy naszych małych ojczyzn. Jestem przekonany, że pani Iwona Mularczyk będzie takim gospodarzem i tchnie nowe życie w Nowy Sącz" – mówił Morawiecki.
Premier przekonywał, że przed Nowym Sączem staje ogromna szansa rozwoju, jeżeli wybory wygra Iwona Mularczyk, która w drugiej turze wyborów zmierzy się z bezpartyjnym Ludomirem Handzlem, kandydatem Koalicji Nowosądeckiej.
"Te wybory muszą odpowiedzieć nam na pytanie: czyja ma być Polska? Czy wszystkich obywateli? Tak odpowiedzieli obywatele trzy lata temu. Staramy się zmieniać kraj, społeczeństwo, robić jak najwięcej dla ludzi i dla rodzin, dla społeczeństwa. Te wybory muszą nam odpowiedzieć na pytanie czyja ma być Polska w samorządzie, właśnie w takich pięknych miastach, jak Nowy Sącz. Ja wierzę, że obywatele odpowiedzą, że chcą dobrych, sprawnych, skutecznych, uczciwych gospodarzy, którzy potrafią bardzo dobrze współpracować dla dobra tego pięknego miasta i całej Sądecczyzny" – zakończył premier.(PAP)
autor: Szymon Bafia
szb/ godl/ mhr/