26.08.2010. Katowice (PAP) - Niepublikowane wcześniej materiały filmowe z okresu powstawania śląsko-dąbrowskiej Solidarności znalazły się w filmie dokumentalnym "Taka jest historia", którego premiera odbyła się w czwartek w siedzibie zarządu regionu związku w Katowicach. Film, zrealizowany przez Aleksandrę Fudalę i Krzysztofa Tobołę z TVP Katowice, oparty jest na materiałach, jakie zachowały się w telewizyjnych archiwach. Autorzy przez cztery miesiące codziennie przeglądali po kilkadziesiąt pudeł ukrytych w magazynach taśm, w większości nieopisanych.
To nie tylko materiały wyemitowane, ale także i te wycięte przez cenzurę oraz dziennikarzy stosujących wówczas autocenzurę. Wiele materiałów przetrwało cudem, jako ścinki, inne ukryli dawni pracownicy archiwum przed Służbą Bezpieczeństwa, która tuż po wprowadzeniu stanu wojennego wywiozła z katowickiego ośrodka najbardziej niewygodne taśmy.
Powstanie śląsko-dąbrowskiej Solidarności do momentu wprowadzenia stanu wojennego zaprezentowano więc z trzech różnych stron - w świetle oficjalnej propagandy, z perspektywy rzetelnego dziennikarstwa oraz przez pryzmat wspomnień uczestników tamtych wydarzeń.
"Na pewno ta pierwsza Solidarność działała w bardzo ciężkich warunkach, otoczona szpiegami. Największe wrażenie zrobili na mnie podczas pracy nad filmem jej ludzie, którzy zachowali hart i pogodę ducha, choć wielu jest rozczarowanych dzisiejszą Polską i podkreślają, że nie o to walczyli" - powiedziała PAP Aleksandra Fudala.
W filmie znalazła się m.in. rozmowa z pierwszym przewodniczącym śląsko-dąbrowskiej Solidarności Leszkiem Waliszewskim, nagrana tuż po jego wyborze na tę funkcję, rozmowy z innym liderem związku Andrzejem Rozpłochowskim, sondy uliczne, w których mieszkańcy zarówno pozytywnie, jak i krytycznie wypowiadają się o strajkach.
Jest także rozmowa zarejestrowana w szpitalu z jednym z 40 górników zatrutych w kopalni "Sosnowiec" w wyniku tzw. sosnowieckiej prowokacji, gdzie przed bramą zakładu ktoś wyrzucił dwie fiolki z cuchnącą substancją. Wywołała ona mdłości i wymioty u ponad 40 osób, które trafiły do szpitali. Górnicy domagali się wyjaśnień, władze nie reagowały, wybuchł strajk, zakład poniósł ogromne straty.
Przypomniano też dwa ważne wydarzenia w Spodku - sztandarowej budowli socjalizmu - spotkanie z Lechem Wałęsą oraz zorganizowany przez Solidarność spektakl "Tragedia romantyczna" z udziałem gwiazd polskiej sceny. Nie zabrakło też ilustracji codziennego życia ludzi - pokazano np. namiotowe miasteczko młodych małżeństw, koczujących przed sklepem meblowym Agata w oczekiwaniu na meble "na talony".
"Film jest świetny" - ocenił po projekcji historyk z katowickiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej dr Jarosław Neja. "Ma bardzo duży walor edukacyjny. Nie wiedziałem nawet, że tyle materiału się zachowało. Dzięki temu, że to filmy, częściowo kolorowe, historia, którą znaliśmy głównie z relacji, przestaje być płaska, ożywa" - dodał.
Film wyprodukowała Telewizja Polska, współfinansowała śląsko-dąbrowska Solidarność. Premiera ogólnopolska odbędzie się na antenie TVP 9 września o godz. 24.00, natomiast TVP Katowice wyemituje film 11 września o godz. 19.00. (PAP)
lun/ abe/ jra/