Prezydent Węgier Janos Ader oraz Polski Bronisław Komorowski odsłonili w sobotę w Tarnowie tablicę upamiętniającą "Dzień Przyjaźni Polsko-Węgierskiej" i postać gen. Józefa Bema w 165. rocznicę Wiosny Ludów. Obaj prezydenci uczestniczą w sobotę w Tarnowie w obchodach Dnia Przyjaźni Polsko-Węgierskiej, ustanowionego przez parlamenty obu krajów w 2007 roku. Dzień ten obchodzony jest zawsze 23 marca; uroczystości odbywają się na przemian - jednego roku na Węgrzech, drugiego w Polsce.
"W Dzień Przyjaźni Polsko-Węgierskiej Prezydent Rzeczypospolitej Bronisław Komorowski oraz prezydent Węgier Janos Ader w obecności przedstawicieli obojga narodów w 165. rocznicę Wiosny Ludów uczcili pamięć gen. Józefa Bema" – głosi napis na tablicy, opatrzonej datą 23 marca 2013 roku i podpisanej przez "społeczeństwo Miasta Tarnowa".
Po uroczystościach pod Mauzoleum gen. Bema obaj prezydenci z małżonkami wzięli udział w otwarciu wystawy fragmentów "Panoramy Siedmiogrodzkiej" ze zbiorów Muzeum Okręgowego i wpisali się do księgi pamiątkowej miasta.
"W Dzień Przyjaźni Polsko-Węgierskiej Prezydent Rzeczypospolitej Bronisław Komorowski oraz prezydent Węgier Janos Ader w obecności przedstawicieli obojga narodów w 165. rocznicę Wiosny Ludów uczcili pamięć gen. Józefa Bema" – głosi napis na tablicy, opatrzonej datą 23 marca 2013 r. i podpisanej przez "społeczeństwo Miasta Tarnowa".
Na wystawie w Pałacyku BWA w Parku Strzeleckim po raz pierwszy zaprezentowano dwa nowe fragmenty Panoramy, pozyskane przez muzeum w ostatnim czasie. Tarnowskie muzeum zbiera fragmenty "Panoramy Siedmiogrodzkiej" od 1977 r. (kiedy dokonano pierwszego zakupu). Ma ich już 17 (w tym jeden w depozycie). Do tej pory zidentyfikowano 36 fragmentów "Panoramy".
"Dzięki dotacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, wsparciu finansowemu Małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego i Węgrów nasza kolekcja obrazów zwiększyła się obecnie o dwa kolejne fragmenty. Są one ważne dla nas, ponieważ jeden z nich jest bardzo piękny, przedstawia konnego posłańca, zmierzającego do sztabu gen. Bema. Na drugim natomiast znajdują się polscy ułani, którzy brali udział w bitwie" - powiedział PAP dyrektor Muzeum Okręgowego Andrzej Szpunar. Jak dodał, okazało się, że oba fragmenty się "kleją', tzn. stanowiły kiedyś jedną całość.
"Panorama Siedmiogrodzka" przedstawiała zwycięską bitwę o Sybin w 1849 roku, dowodzoną przez gen. Józefa Bema. Została namalowana przez polskich i węgierskich artystów pod kierownictwem Jana Styki w 1897 roku. Dzieło zamówili Węgrzy z okazji 50. rocznicy Wiosny Ludów. Panoramę malowano w budynku Rotundy we Lwowie, w którym powstawała wcześniej "Panorama Racławicka". Jej wymiary były takie same jak "Panoramy Racławickiej": 120 metrów obwodu i 15 metrów wysokości. Prawdopodobnie z powodu trudności finansowych spółki wystawiającej dzieło, pocięto je na ok. 80-100 części, które później sprzedano jako obrazy. Do tej pory zidentyfikowano 36 fragmentów "Panoramy Siedmiogrodzkiej, w posiadaniu Muzeum Okręgowego znajduje się już 17 (w tym jeden w depozycie).
Uwidoczniony na "Panoramie Siedmiogrodzkiej" gen. Józef Bem (tego fragmentu nie udało się odnaleźć), urodził się 14 marca 1794 r. w Tarnowie. W wieku 15 lat wstąpił do armii Księstwa Warszawskiego dowodzonej przez ks. Józefa Poniatowskiego; brał udział w kampanii napoleońskiej 1812 roku; wsławił się w bitwach Powstania Listopadowego - w zwycięskiej bitwie pod Iganiami oraz w bitwie pod Ostrołęką w 1831 roku, ratując armię polską przed całkowitym pogromem. Otrzymał wtedy Złoty Krzyż Virtuti Militari, nominację na generała brygady oraz miano "krwawej gwiazdy Ostrołęki".
Po upadku powstania razem z większością powstańców wyemigrował do Francji. W okresie Wiosny Ludów przybył do Galicji i we Lwowie próbował stworzyć Gwardię Narodową. Zawiedziony w swych dążeniach udał się do walczącego Wiednia, gdzie otrzymał dowództwo sił rewolucyjnych broniących miasta przed wojskami habsburskimi.
Po kapitulacji Wiednia podążył na ogarnięte powstaniem Węgry, gdzie przywódca powstania Lajos Kossuth powierzył mu naczelne dowództwo armii w Siedmiogrodzie. Odniósł tam szereg zwycięstw nad Austriakami, wypierając ich z Siedmiogrodu i zdobył wielką popularność. Nadano mu przydomek "Ojczulka Bema" (Bem Apo), który przeszedł na Węgrzech do legendy. W ostatniej fazie powstania powierzono mu naczelne dowództwo armii węgierskiej.
Po upadku rewolucji gen. Józef Bem z resztkami wojsk przekroczył granicę turecką. Służył w armii tureckiej w randze marszałka jako Murad Pasza. Zmarł wskutek febry w Aleppo, mieście położonym na skraju pustyni syryjskiej. Jego prochy zostały 30 czerwca 1929 r. sprowadzone do Tarnowa. Tarnowskie Muzeum Okręgowe zbiera również pamiątki po nim. Miasto uczciło go także, wznosząc pomnik. Wcześniej, bo już w XIX wieku, pomnik ufundowali mu Węgrzy.(PAP)
hp/ bko/ pz/