Prezydent Niemiec Joachim Gauck (2L) w towarzystwie dyrektora Europejskiego Centrum Solidarności Basila Kerskiego zwiedza ECS. Fot. PAP/A. Warżawa
Solidarność zmieniła Europę i świat; jej dziedzictwo jest dla nas przykładem i zobowiązaniem na przyszłość – ocenił prezydent Niemiec Joachim Gauck po wizycie w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku. „Jestem bardzo poruszony wystawą stałą” – dodał.
W czwartek po południu prezydent Niemiec przebywał z kilkugodzinną wizytą w Gdańsku na zaproszenie Europejskiego Centrum Solidarności.
"Solidarność zmieniła Europę i świat; jej dziedzictwo jest dla nas przykładem i zobowiązaniem na przyszłość" – napisał na specjalnym karnecie prezydent Niemiec Joachim Gauck po wizycie w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku i po obejrzeniu wystawy stałej dedykowanej historii Solidarności i ruchów opozycyjnych, które doprowadziły do przemian demokratycznych w całej Europie Środkowo-Wschodniej. Karnet prezydenta Niemiec zawisł na specjalnej ścianie w Sali F wśród tysięcy innych karnetów podpisanych przez zwiedzających.
W swojej krótkiej wypowiedzi dla mediów po zakończeniu wizyty Joachim Gauck przyznał, że miał być w ECS podczas uroczystości jego otwarcia (w 2014 r. – PAP). "Niestety, wtedy nie było to możliwe, ale jestem tak samo poruszony teraz, jakbym był poruszony w dniu otwarcia” – powiedział. Jest przekonany, że nie tylko on sam i jego pokolenie będzie ECS traktować jako, jak powiedział, „ważne miejsce pamięci dodające odwagi, lecz także obecne i przyszłe pokolenia w Europie”.
"Solidarność zmieniła Europę i świat; jej dziedzictwo jest dla nas przykładem i zobowiązaniem na przyszłość" – napisał na specjalnym karnecie prezydent Niemiec Joachim Gauck po wizycie w Europejskim Centrum Solidarności.
„Kiedy stoimy przed zdjęciami i eksponatami, to łączymy się emocjami i uczuciami z ludźmi, którzy walczyli heroicznie o tę wolność” – powiedział. „Jestem bardzo poruszony tą wystawą, w szczególności tym szerokim spojrzeniem na historię, oczywiście Polska odgrywała tu bardzo istotną rolę, ale każdy, kto zajmuje się polityką i historią, wie, że takie szerokie spojrzenie jest istotne” - tłumaczył.
"Mamy szczęście - kontynuował - że widzimy tutaj ludzi, którzy byli uciśnieni, którzy byli represjonowani i mieli potem możliwość kształtować wolny i otwarty kraj”. „Widać postawę i odwagę najważniejszych aktorów tych wydarzeń i to pokazuje młodym ludziom, jak należy dostrzegać też aktualną sytuację; czasami jest niezbędna odwaga i czasami w demokracji są elementy, które nam się nie podobają i wtedy trzeba je nazwać, i zobaczyć, co można w tym zmienić” – tłumaczył dziennikarzom.
Prezydent Niemiec powiedział, że po wizycie w ECS zabierze ze sobą przesłanie, jak zachować postawę odwagi, jak zaangażować się na rzecz społeczeństwa i jak być gotowym na aktywność na rzecz społeczeństwa.
Joachim Gauck pogratulował wszystkim, którzy zaangażowali się w tworzenie ECS. „Znam w końcu kilka muzeów na świecie i muszę powiedzieć, że jestem bardzo zaskoczony tym budynkiem; jest to genialny projekt architektoniczny, wystawa jest świetnie zorganizowana, a opowieść, która jest tutaj prezentowana, dociera do serc, nie tylko do głów” – powiedział. Jego zdaniem, „Polacy i inni Europejczycy powinni się skupić na tym, co też mają w sercu i w głowie i to centrum bardzo dobrze łączy te elementy”.
Prezydent Niemiec swoją wizytę w Gdańsku rozpoczął od złożenia kwiatów pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców. Towarzyszyli mu przedstawiciele kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy, m.in. sekretarz stanu Krzysztof Szczerski oraz prezydent Gdańska Paweł Adamowicz i marszałek województwa Mieczysław Struk oraz dyrektor ECS, Basil Kerski.
Kerski w rozmowie z PAP podkreślił, że Gauck "to człowiek, który bardzo dużo zrobił w Niemczech nie tylko dla rozliczenia dziedzictwa komunizmu wschodnioniemieckiego, ale zawsze też podkreślał znaczenie nie tylko Solidarności, ale międzynarodowego oddziaływania różnych grup antykomunistycznych". "Zawsze myślał w szerszym kontekście europejskim" - zaznaczył Kerski.
"Joachim Gauck jest na pewno w dwóch miejscach wystawy stałej ECS" - podał Kerski. "Jest obecny w narracji niemieckiej jako jeden z bohaterów przemian, ale jest też jako opozycjonista wschodnioniemiecki, który komentuje głębokie przemiany, które nastąpiły pod koniec lat 70. czyli powstanie i oddziaływanie KOR-u, Solidarności oraz wybór Karola Wojtyły na papieża" - powiedział szef ECS. Wystawa stała w ECS dedykowana jest historii Solidarności i ruchów opozycyjnych, które doprowadziły do przemian demokratycznych w całej Europie Środkowo-Wschodniej. Na powierzchni prawie 3 tys. m kw. prezentowane są m.in. fotografie, filmowe materiały archiwalne, dokumenty, mapy, biogramy, kalendaria, wycinki prasowe. (PAP)
bls/ as/
