18 działaczy i działaczek opozycji demokratycznej w PRL otrzymało Krzyże Orderu Odrodzenia Polski z rąk prezydenta Bronisława Komorowskiego. Uroczystość wiązała się z obchodzoną w piątek 32. rocznicą wprowadzenia stanu wojennego w Polsce.
"Łatwiej docenić piękno sukcesów Polski wolnej, jeśli pamięta się o tych dniach mroku, z którego Polska musiała się wydobyć" - powiedział Komorowski podczas uroczystości, która odbyła się w piątek w Pałacu Prezydenckim. Prezydentowi towarzyszyła małżonka Anna Komorowska, szef kancelarii prezydenta Jacek Michałowski, a także prezydenccy ministrowie.
"Czasami słyszymy pytania czy warto pamiętać ten dzień 13 grudnia. Nas nikt nie musi przekonywać, bo my pamiętamy. Pamiętamy i o rzeczach ważnych w naszych własnych życiorysach i pamiętamy o dacie niesłychanie ważnej, brzemiennej w skutki dla całej ojczyzny" - mówił prezydent. Podkreślił przy tym, że o 13 grudnia 1981 r. i wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce należy pamiętać, aby przekazać kolejnym pokoleniom doświadczenia, ale i wiedzę o tym podłym czasie.
Prezydent podkreślił jednak, że warto również pamiętać o pozytywnych elementach związanych z polską walką o niepodległość i datą 13 grudnia 1981 r. "To jest przecież solidarność między ludźmi, to przecież jest solidarność i wsparcie okazywane ludziom aresztowanym i internowanym, to jest solidarność okazywana działaczom podziemia, ukrywającym się i organizującym pracę. To solidarność okazywana wszystkim ludziom, którzy marzyli wtedy o wolności" - zaznaczył Komorowski.
Przypomniał też, że w przyszłym roku odbędą się obchody 25-lecia wolności. Zwrócił uwagę, że Polacy powinni wspólnym wysiłkiem zadbać o to, aby wdzięczność nowej, współczesnej Polski dotarła tam, gdzie łatwo jest o zapomnienie. "Chciałbym prosić wszystkich, abyśmy w przyszłym roku, w 25-lecie zwycięstwa wolności pamiętali również o wielu cichych bohaterach, często daleko od Warszawy, gdzieś na prowincji, o których czasem nikt już nie pamięta, czasem mało kto wie" – mówił.
Prezydent wręczył Krzyże Orderu Odrodzenia Polski 18 działaczom opozycji demokratycznej w okresie PRL "za wybitne zasługi w działalności na rzecz przemian demokratycznych w Polsce, za osiągnięcia w podejmowanej z pożytkiem dla kraju pracy zawodowej, twórczej i społecznej".
"Czasami słyszymy pytania czy warto pamiętać ten dzień 13 grudnia. Nas nikt nie musi przekonywać, bo my pamiętamy. Pamiętamy i o rzeczach ważnych w naszych własnych życiorysach i pamiętamy o dacie niesłychanie ważnej, brzemiennej w skutki dla całej ojczyzny" - mówił prezydent. Podkreślił przy tym, że o 13 grudnia 1981 r. i wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce należy pamiętać, aby przekazać kolejnym pokoleniom doświadczenia, ale i wiedzę o tym podłym czasie.
Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski otrzymał Włodzimierz Blajerski, prawnik, działacz podziemnej Solidarności w Lublinie. "To był wybór sprawiedliwości. Byłem zawodowym sędzią zanim nastała Solidarność. I doświadczyłem jako zawodowy sędzia bardzo głębokiej niesprawiedliwości, wynikającej z naginania prawa, wymuszania orzeczeń niesprawiedliwych, bardzo obciążających sumienie sędziów. Uważałem, że moim zadaniem jest walka o taką sytuację w Polsce, żeby ta niesprawiedliwość nie była powszechna (...), by wszystko było jasne, przejrzyste, pod osądem społecznym, a nie załatwiane w gabinetach między sekretarzami a prezesami sądów" - powiedział dziennikarzom Blajerski, który od 13 grudnia 1981 r. ukrywał się. Władze komunistyczne aresztowały go dopiero we wrześniu 1983 r. i osadziły w areszcie śledczym w Lublinie, następnie w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. Na wolność wyszedł w lipcu 1984 r.
Krzyże Oficerskie Orderu Odrodzenia Polski otrzymali: Jan Jabłkowski - działacz harcerski w Warszawie, opozycjonista związany z podziemnym wydawnictwem CDN; Łukasz Ługowski - polonista i działacz Solidarności w Warszawie; Barbara Malak-Minkiewicz - psycholog, opozycjonistka w warszawskim środowisku naukowym; Piotr Matywiecki - poeta, uczestnik podziemnych przedsięwzięć wydawniczych w Warszawie, Franciszek Wasik - współpracownik Komitetu Obrony Robotników i działacz Solidarności w Warszawie. Prezydent przyznał również Krzyże Kawalerskie Orderu Odrodzenia Polski Magdalenie Bocheńskiej-Chojeckiej, o. Wiesławowi Dawidowskiemu, Leszkowi Drobkowi, Przemysławowi Kowalskiemu, Stanisławowi Kowolikowi, Markowi Lenartowskiemu, Hieronimie Liberkowskiej, Robertowi Nowickiemu, Janowi Skórzyńskiemu, Beacie Szmytkowskiej, Stanisławowi Żurowskiemu, a pośmiertnie - Władysławowi Radlińskiemu (odznaczenie odebrała jego żona Krystyna Radlińska).
W niedzielę 13 grudnia 1981 r. o godz. 6 rano Polskie Radio nadało wystąpienie gen. Wojciecha Jaruzelskiego, w którym informował on Polaków o ukonstytuowaniu się Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego (WRON) i wprowadzeniu na mocy dekretu Rady Państwa stanu wojennego na terenie całego kraju. Władze komunistyczne jeszcze 12 grudnia 1981 roku przed północą rozpoczęły zatrzymywanie działaczy opozycji i Solidarności. W ciągu kilku dni w 49 ośrodkach internowania umieszczono około 5 tys. osób. Stan wojenny został zawieszony 31 grudnia 1982 r., a 22 lipca 1983 r. odwołany, przy zachowaniu części represyjnego ustawodawstwa.(PAP)
nno/ ls/ abe/ ura/