Prezydent Andrzej Duda złożył kondolencje po śmierci gen. Tadeusza Bieńkowicza ps. Rączy. Kawaler Orderu Virtuti Militari zmarł w piątek w wieku 96 lat. Nie lękał się ani niemieckich, ani sowieckich lanc i dział – napisał prezydent w sobotę na Twitterze.
"Ze smutkiem przyjąłem wiadomość o odejściu na +Wieczną Wartę+ Generała Tadeusza Bieńkowicza. Żołnierz Niezłomny, kawaler Orderu Virtuti Militari" - napisał prezydent.
"Nie lękał się ani niemieckich, ani sowieckich lanc i dział. Z honorem służył Bogu i Polsce. Cześć Jego Pamięci! RiP" - dodał.
Tadeusz Bieńkowicz "Rączy" urodził się 19 kwietnia 1923 r.; we wrześniu 1939 r. był ochotnikiem w baonie frontowym harcerzy w Lidzie. Od 1943 r. służył w Armii Krajowej na terenie Okręgu Nowogródzkiego. Przyjął pseudonim "Rączy", pełnił funkcję dowódcy plutonu w 2. batalionie 77. Pułku Piechoty AK. Jako dowódca grupy szturmowej przeprowadził akcję odbicia więźniów w Lidzie, za co został uhonorowany Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari.
Po zakończeniu wojny i przedostaniu na terytorium Polski nie ujawnił się - do czerwca 1950 r. działał w konspiracji Ruchu Oporu Armii Krajowej. Aresztowany przez UB w Gdańsku za działalność antykomunistyczną, poddany wielomiesięcznym przesłuchaniom i torturom, po procesie został skazany na karę śmierci, zamienioną na dożywocie. W maju 1956 r. na mocy amnestii został zwolniony z więzienia.
Przez wiele lat prowadził aktywną działalność społeczno-kombatancką. W 2016 r. za wybitne zasługi w pielęgnowaniu pamięci o najnowszej historii Polski, za działalność kombatancką i społeczną odznaczony został Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
W 2018 r. prezydent Duda wręczył mu awans generalski.(PAP)
autor: Aleksander Główczewski
ago/ itm/