Polski rząd zachęca polską diasporę do angażowania się nie tylko w życie społeczeństwa obywatelskiego, ale także w życie polityczne, żeby brali udział w wyborach na szczeblu lokalnym – mówił w piątek Arkadiusz Michoński z Departamentu Współpracy z Polonią i Polakami MSZ.
W piątek w Sejmie odbyła się konferencja "Rola diaspory w rozwoju społeczeństwa obywatelskiego" organizowanej przez Parlamentarną Sieć ds. Polityki Diaspory Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Podczas debaty podkreślano, że diaspory zachowują przywiązanie do kraju pochodzenia przy jednoczesnym zachowaniu szacunku dla kultury kraju przychodzącego. Rozmawiano zwłaszcza o angażowaniu diaspor w procesy decyzyjne m.in. poprzez aktywność w życiu społecznym i politycznym.
Podczas swojej prezentacji Arkadiusz Michoński z Departamentu Współpracy z Polonią i Polakami za Granicą Ministerstwa Spraw Zagranicznych podkreślał, że rola MSZ jest rolą koordynacyjną dla całej administracji. "Polska diaspora powinna być wspierana przez państwo polskie w celu utrzymania polskiej tożsamości, która wzbogaca kraje, które zostały wybrane przez nią na ich miejsce do życia" - mówił. Stwierdził, że polska diaspora liczy 20 mln ludzi.
Michoński mówił również, że program współpracy z polonią zagranicą został przygotowany w 2015 r. "Pierwszym celem tego dokumentu jest uczenie języka polskiego i uczenie w języku polskim, a także wspieranie wiedzy na temat Polski i Polaków żyjących zagranicą" - powiedział.
Wśród innych celów przedstawiciel MSZ wymieniał zwiększanie aktywności polonii w życiu publicznych w krajach, które zamieszkują, a także wspieranie powrotu Polaków do kraju przez tworzenie zachęt i warunków, które ich do tego zachęcą np. ułatwienie założenia działalności gospodarczej w Polsce.
Mówiąc o wzmacnianiu polskich mniejszości zagranicą Michoński zaznaczył, że "pierwszą próbą i wysiłkiem rządu jest przede wszystkim zabezpieczanie polskich mniejszości w ich krajach pobytu". "Polski rząd zachęca polską diasporę do angażowania się nie tylko w życie społeczeństwa obywatelskiego, ale także w życie polityczne, żeby brali udział w wyborach na szczeblu lokalnym, żeby lepiej się rozwijali, a także, żeby mieli dobrą pozycję w swojej społeczności" - mówił. "Dotyczy to również - w rozumieniu polskiej administracji - pomocy w kreowaniu pozytywnego wizerunku naszego kraju, a także uzyskania bardzo dobrych bilateralnych wyników we współpracy pomiędzy krajami" - dodał.
Zastępca dyrektora Departamentu Wyznań Religijnych oraz Mniejszości Narodowych i Etnicznych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Cezary Maliszewski skupił się z kolei na mniejszościach narodowych i etnicznych w Polsce. Mówił on, że z danych Narodowego Spisu Powszechnego z 2011 r. liczebność przedstawicieli mniejszości etnicznych i narodowych wynosiła w Polsce 286 tys.
Podkreślał, że mniejszości mają prawo do tworzenia własnych instytucji edukacyjnych, kulturalnych i instytucji służących do ochrony tożsamości religijnej. Przyznał, że ze środków budżetu państwa będących w dyspozycji MSWiA finansowany jest bardzo szeroki zakres działań m.in. wydawanie publikacji książkowych, wydawanie prasy, wspierane są audycje w radiu i telewizji, a także zespoły artystyczne i działania kulturalne. Zaznaczył, że dla wielu organizacji są to jedyne środki na działalność. Podkreślił, że w ciągu 10 lat wydatkowano na takie działania ponad 150 mln zł.
Maliszewski podkreślał, że "organizacje mniejszości narodowych i etnicznych nie ograniczają swojej działalności tylko i wyłącznie do działania na rzecz przedstawicieli swojej mniejszości, mają one cenny wkład do rozwoju dialogu publicznego, do podnoszenia kwestii o charakterze lokalnym, w którym dana mniejszość zamieszkuje, ale które mają szerszy wymiar". Przypomniał, że w polskim Sejmie zasiada jeden przedstawiciel mniejszości niemieckiej - Ryszard Galla.
Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar podczas debaty w jednej z grup roboczych zwracał uwagę na adaptacje diaspor. "Ilekroć dany obywatel, dany człowiek, znajduje się w sytuacji migracyjnej i szuka nowych możliwości zatrudnienia, bezpiecznego miejsca pracy, wtedy dana osoba musi się w jakiś sposób przystosować do nowych warunków, a jednocześnie utrzymać więzi ze starym krajem i tutaj diaspora ma kluczową rolę do odegrania - aby stworzyć możliwości dostosowania się, ale jednocześnie lobbować na rzecz nowych migrantów" - mówił.
RPO zwracał uwagę, że diaspory mogą tworzyć wartość dodaną dla swoich krajów pochodzenia. "Czasami można zaimportować pewne najlepsze praktyki i skorzystać z wiedzy takiej diaspory" - przekonywał. W tym kontekście wymieniał m.in. procesy demokratyczne, która można przetransportować do swoich krajów.
Bodnar mówił również o swoim działaniu na rzecz diaspor. "W 2016 roku, kiedy zapadła pierwsza decyzja o brexicie, polscy migranci często padali ofiarą przemocy, nawet kilku zostało zabitych właśnie ze względu na mowę nienawiści, która się wtedy nasiliła" - powiedział. Przyznał, że niezwykle ważnym byłoby stworzenie powiązania pomiędzy takimi urzędami jak RPO w Polsce, a społecznością brytyjską i Polakami mieszkającymi w Wielkiej Brytanii.
RPO podkreślał również, że w Gdańsku za prezydentury Pawła Adamowicza, utworzono Radę Imigrantów i Imigrantek, w której skład wchodzą przedstawiciele diaspor, którzy mieszkają w tym mieście. Dodał, że jest to dobry przykład zaangażowania tych społeczności.
Z kolei wieloletni ambasador Polski w krajach afrykańskich Jan Wieliński zarzucał polskim konsulom w krajach Afryki, że nie mają wiedzy na temat polskiej diaspory, czego jej potrzeba i jak do niej podejść. Mówił także, że potrzebny byłby rządowy fundusz, aby diaspora w Afryce mogła założyć firmy, bo choć sama nie ma dodatkowych środków na firmy, ale dysponuje np. działkami i domami. Wówczas - jak mówił - polska diaspora w Afryce mogłaby pomóc Polsce.
Duarte Marques, przewodniczący Podkomisji ds. Diaspor RE, poinformował, że podczas debat, które trwały ponad 6 godzin przyjęto m.in. wnioski dotyczące potrzeby tworzenia partnerstwa strategicznego pomiędzy państwami, społeczeństwami obywatelskimi, światem biznesu i organizacjami diaspor, aby ułatwić transfer zasobów i wiedzy.
Kolejna konferencja - jak poinformował Marques - ws. diaspor odbędzie się 10 czerwca w Turcji. (PAP)
autor: Grzegorz Bruszewski
gb/ godl/