Przygotowany przez specjalne grupy pirotechniczne pokaz wybuchów na polu walki, będzie jednym z elementów tegorocznej rekonstrukcji bitwy pod Mławą z września 1939 r. Historyczne widowisko odbędzie się 27 sierpnia na polach w Uniszkach Zawadzkich (Mazowieckie).
Inscenizacja bitwy pod Mławą należy do największych tego typu. Jest też jedną z nielicznych rekonstrukcji, które rozgrywane są z wykorzystaniem oryginalnych fortyfikacji ze szczególną dbałością o szczegóły historyczne.
W tym roku, w ramach obchodów 77. rocznicy wybuchu II wojny światowej, odbędzie się 9. edycja odtworzenia historycznych wydarzeń związanych z bitwą pod Mławą. Po raz pierwszy inscenizacji tej towarzyszyć będą ogólnopolskie obchody święta Wojsk Lądowych.
Na uroczystości zaproszeni zostali m.in. ostatni z żyjących uczestników bitwy pod Mławą 102-letni kapitan Józef Węgiel, w 1939 r. żołnierz 80. Pułku Piechoty Strzelców Nowogródzkich, a także prezydent RP Andrzej Duda - poinformowała w czwartek PAP rzeczniczka mławskiego Urzędu Miasta Magdalena Grzywacz.
W ramach obchodów 77. rocznicy wybuchu II wojny światowej oraz święta Wojsk Lądowych na polach w Uniszkach, gdzie obędzie się rekonstrukcja bitwy pod Mławą, zorganizowany zostanie piknik historyczny z prezentacją historycznego i współczesnego sprzętu wojskowego.
„Każda inscenizacja bitwy pod Mławą jest inna. Tym razem jej twórcy, Stowarzyszenie Patria Polonia, podzielili widowisko na sześć epizodów. Jednym z nowych elementów będzie pokaz wybuchów na polu walki, prawdopodobnie największy spośród podobnych rekonstrukcji bitew II wojny światowej organizowanych w Europie. Zaplanowano też piknik militarny, podczas którego zostanie zaprezentowane uzbrojenie z arsenału wojsk lądowych polskiej armii” – powiedziała PAP Grzywacz.
Dodała, iż jeden z epizodów tegorocznej rekonstrukcji bitwy pod Mławą poświęcony będzie pamięci uczestnika tych walk, podpułkownika Stanisława Ślesickiego (1913-2015), we wrześniu 1939 r. dowódcy jednego z plutonów 80. Pułku Piechoty Strzelców Nowogródzkich, kawalera Orderu Wojennego Virtuti Militari i Honorowego Obywatela Miasta Mławy – w trakcie inscenizacji odtworzona zostanie obrona bunkra, którym dowodził ppłk Ślesicki, wtedy jeszcze w stopniu podporucznika.
„Najważniejsza idea, która przyświeca rekonstrukcji bitwy pod Mławą to przede wszystkim przypomnienie tamtych historycznych walk. Jest to także symbol dramatu polskich żołnierzy, którzy musieli stanąć oko w oko z wrogiem, a także dramatu ludności cywilnej, bo II wojna światowa to tragiczne wydarzenia, które dotknęły prawie każdą polską rodzinę” – podkreśliła Grzywacz.
W tegorocznej inscenizacji bitwy pod Mławą tradycyjnie już wezmą udział grupy historyczne z całej Polski – w sumie będzie to kilkuset rekonstruktorów.
Bitwa pod Mławą, która trwała w dn. 1-4 września, jest uważana za jedno z najważniejszych wydarzeń wojny obronnej Polski w 1939 r. Zasadnicza część walk rozegrała się w Uniszkach Zawadzkich. Podczas bitwy żołnierze 20. Dywizji Piechoty, która wchodziła w skład Armii Modlin pod dowództwem gen. Emila Krukowicza-Przedrzymirskiego, toczyli walki z oddziałami niemieckiej 3. Armii dowodzonej przez feldmarszałka Georga von Kuechlera.
Atakujące z terytorium ówczesnych Prus Wschodnich oddziały niemieckie, mające za zadanie jak najszybsze dotarcie do Warszawy, napotkały pod Mławą na silny opór oddziałów polskich. Jednostki niemieckie dysponowały trzykrotną przewagę liczebną. W bitwie zginęło ok. 1,2 tys. żołnierzy polskich i 1,8 tys. niemieckich.(PAP)
mb/ mow/