Powstaje lista ofiar, a także baza nazwisk sprawców m.in. funkcjonariuszy sowieckich organów bezpieczeństwa uczestniczących w Operacji Polskiej - wielkiej operacji sowieckich służb przeciwko Polakom zamieszkującym ZSRS - czytamy w środowej "Rzeczpospolitej".
Robert Osiński, prokurator z IPN w Szczecinie, prowadzi śledztwo w sprawie zbrodni komunistycznych, wyczerpujących znamiona zbrodni przeciwko ludzkości nazywanych przez historyków Operacją Polską. Od 15 sierpnia 1937 r. do 15 listopada 1938 funkcjonariusze sowieckiej bezpieki dokonali zabójstw 111 091, a dodatkowo uwięziły 28 744 Polaków zamieszkałych na terenach ówczesnego ZSRR. Zostali oni oskarżeni o szpiegostwo na rzecz Polski. Zamieszkiwali tereny, które po trakcie ryskim w 1921 r. pozostały poza granicami II RP - czytamy w artykule.
Jak informuje gazeta, śledztwo w sprawie Operacji Polskiej od kilku miesięcy prowadzi szczeciński oddział pionu śledczego IPN. Z informacji które otrzymała "Rzeczpospolita" od prokuratora Osińskiego, wynika, że tworzy on listę ofiar, a także bazę nazwisk sprawców m.in. funkcjonariuszy sowieckich organów bezpieczeństwa uczestniczących w tej operacji. "Planowane jest jej upublicznienie" - zapewnia "Rzeczpospolitą" prokurator. Stanie się to najpewniej po zakończeniu postępowania.
Prokuratura skierowała wniosek o pomoc prawną do Federacji Rosyjskiej, Białorusi i na Ukrainę. "Przede wszystkim są to próby o materiały archiwalne dotyczące Operacji Polskiej na terenie ówczesnych Republik ZSRR, prośby o przesłuchania ustalonych świadków (dotyczy to tylko Ukrainy) i o informacje na temat pokrzywdzonych i funkcjonariuszy NKWD. Planowane są wnioski również do innych krajów, w tym byłych republik ZSRR" - mówi "Rz" Robert Osiński. (PAP)
march/ hgt/