Gromadzenie, opisywanie, digitalizowanie i udostępnianie zbiorów dotyczących polskiej transformacji politycznej lat 1989-1991 to główne cele projektu "Archiwa Przełomu 1989-1991", o którym dyskutowano podczas wtorkowego seminarium w Senacie.
Projekt "Archiwa Przełomu 1989-1991" został powołany w Kancelarii Prezydenta 30 września decyzją szefa Kancelarii Prezydenta Jacka Michałowskiego.
Jak zaznaczył Michałowski, to właśnie w Kancelarii Senatu 22 lata temu powstało pierwsze niekomunistyczne archiwum. "Jeszcze na długo zanim pojawił się ten projekt zaczęliśmy myśleć, że należy gromadzić dokumenty powstających wówczas nowych partii politycznych, ich programy, wypowiedzi. Te dokumenty zaczęliśmy w Kancelarii Senatu zbierać, a z czasem przenieśliśmy je do PAN. Na ich podstawie powstało już kilka publikacji naukowych. Już wtedy myśleliśmy, że trzeba dla potomności zachować te zbiory, wśród których znajdują się m.in. dokumenty Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego, archiwum Henryka Wujca czy niezwykły zbiór plakatów wyborczych" - mówił Michałowski.
Projekt "Archiwa Przełomu 1989-1991" został powołany w Kancelarii Prezydenta 30 września decyzją szefa Kancelarii Prezydenta Jacka Michałowskiego (...) W seminarium wzięli udział m.in. przedstawiciele Kancelarii Sejmu i Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, placówek archiwalnych i muzealnych.
Podkreślił, że pomysłodawcom zależy, by w internecie powstało wirtualne archiwum tego najważniejszego przełomu w najnowszej historii Polski, skierowane zwłaszcza do młodzieży. "Chcemy, żeby każdy z nas, kto ma jakieś dokumenty czy fotografie z tego okresu, mógł przekazać ich skany i żeby również każdy miał możliwość dostępu do nich. To pierwszy etap projektu, ponieważ w naszej historii najnowszej mamy jeszcze parę przełomów, których dokumentację warto gromadzić" - powiedział szef Kancelarii Prezydenta.
W ocenie prezesa zarządu Archiwum Solidarności, Andrzeja Friszke, choć czas 1989-1991 stał się już historią i zamkniętą epoką, której finałem jest dzisiejsza wolna i demokratyczna Polska, tamten okres nadal jednak należy badać. "Archiwa przełomu bowiem, zawierające ważny fragment historii Solidarności, to historia ludzkiej aktywności na różnych poziomach, dążenia do uzyskania wolności i samorządności obywatelskiej. Działania te miały miejsce zarówno +na górze+ - czego wyrazem był Okrągły Stół, wybory 1989 roku, rząd Tadeusza Mazowieckiego i jego reformy, jak i +na dole+ - gdzie niezwykle istotne stały się wybory samorządowe. Warto o tym pamiętać" - zaakcentował Friszke.
Wspominając okres pierwszego niekomunistycznego rządu, którego był premierem, Tadeusz Mazowiecki podkreślił, że choć w jego ramach musiał współpracować z przedstawicielami poprzedniego aparatu, z czasem coraz lepiej rozumieli oni, że poprzedni system się skończył. "Także Wojciech Jaruzelski, można powiedzieć, nam nie +przeszkadzał+ w rządach, czasem nawet ułatwiał kontakty z klubem PZPR, a ostatecznie bez oporu oddał władzę. Wydaje się, że zrozumiał potrzebę większych reform, do których poprzedni system nie był zdolny" - powiedział Mazowiecki.
W seminarium wzięli udział także m.in. przedstawiciele Kancelarii Sejmu i Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, placówek archiwalnych i muzealnych.
Projekt "Archiwa Przełomu" został objęty honorowym patronatem prezydenta Bronisława Komorowskiego. (PAP)
akn/ hes/