Stołeczny konserwator zabytków chce, aby teren byłego warszawskiego getta został ujęty w gminnej ewidencji zabytków – poinformował w piątek Urząd m.st. Warszawy. Według ratusza wpis "może nastąpić w połowie roku".
Jak poinformowała PAP Magdalena Łań z Wydziału Prasowego Urzędu m.st. Warszawy, z inicjatywy stołecznego konserwatora zabytków przedstawiciele Muzeum Polin, Żydowskiego Instytutu Historycznego, Polskiej Akademii Nauk i Muzeum Warszawy omówili tę kwestię z wojewódzkim konserwatorem zabytków. "Było to pierwsze spotkanie w tej sprawie. Przed włączeniem terenu getta do ewidencji zabytków zostanie opracowana analiza historyczno-archeologiczna. Następnie stołeczny konserwator wystąpi do wojewódzkiego konserwatora o wpis terenu getta do rejestru zabytków" - wskazała.
Jak dodała, na ogół w ewidencji znajdują się obiekty nieruchome, znajdujące się na powierzchni ziemi. "To znaczy w ewidencji może sie znaleźć obszar podziemnych badań archeologicznych, ale on się niejako pokrywa z tym, co jest nad ziemią. W tym wypadku chodzi tylko o badania, które są prowadzone pod ziemią. Wpis do ewidencji nie dotyczy tego, co na górze. To dość specyficzna sytuacja, więc zespół będzie to jeszcze dopracowywał" – wyjaśniła.
Według Łań, ujęcie obszaru getta w ewidencji zabytków "może nastąpić w połowie roku". "Natomiast drugi krok - wpisanie do rejestru zabytków - leży po stronie wojewódzkiego konserwatora i to może być bardziej długotrwały proces. Trudno powiedzieć, ile potrwa" – stwierdziła.
Łań zwróciła uwagę, że wpisanie getta do rejestru zabytków umożliwi wprowadzenie nadzoru archeologicznego w trakcie prac budowlanych na jego obszarze. "Na tym terenie albo przypadkowo albo przy okazji prowadzonych prac, związanych np. z inwestycjami, wykopywano z ziemi najróżniejsze artefakty. Są one świadkami historii, więc chcemy je zabezpieczyć. od chwili wpisu do ewidencji zabytków, gdy ktokolwiek będzie chciał wbić łopatę na terenie dawnego getta, będzie to robił pod nadzorem archeologa" – podkreśliła.
Gminna ewidencja zabytków, prowadzona przez Biuro Stołecznego Konserwatora Zabytków, obejmuje ponad 11 tysięcy obiektów nieruchomych z terenu Warszawy. Umożliwia ona rozpoznanie zasobów dziedzictwa kulturowego, z których część w dalszej kolejności trafia do rejestru zabytków.
Warszawskie getto było największym spośród założonych przez Niemców gett. Według spisu dokonanego na rozkaz władz niemieckich przez Judenrat w październiku 1939 r. w Warszawie przebywało ok. 360 tys. Żydów. Ich liczba zwiększyła się po zarządzeniu wydanym 30 października 1939 r. przez Heinricha Himmlera, które nakazywało przesiedlenie ludności polskiej i żydowskiej do Generalnego Gubernatorstwa z ziem włączonych do Rzeszy. W jego wyniku od listopada 1939 r. do października 1940 r. do Warszawy przybyło ok. 90 tys. Żydów.
Mimo iż liczba mieszkańców getta na skutek wysokiej śmiertelności i ucieczek pozornie malała, to kolejne migracje wciąż zagęszczały getto, którego terytorium kurczyło się. Od stycznia do marca 1941 r. przybyło do niego ok. 50 tys. Żydów z zachodniej części dystryktu warszawskiego. Wtedy też liczba mieszkańców getta osiągnęła maksimum i wynosiła ok. 460 tys. (PAP)
autor: Daria Porycka
dap/aszw/