Marszałek Senatu Stanisław Karczewski (C-L) wraz z przewodniczącym Senatu Hiszpanii Pio Garcią-Escudero (C-P) odwiedzili, 9 bm. były niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny i zagłady KL Auschwitz. Fot. PAP/ S. Rozpędzik
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski wraz z przewodniczącym Senatu Hiszpanii Pio Garcią-Escudero zwiedzili w piątek były niemiecki obóz Auschwitz. W miejscu, które jest symbolem zagłady Żydów oraz męczeństwa Polaków i innych narodów, oddali hołd ofiarom.
Przed Ścianą Straceń w byłym obozie Auschwitz I, gdzie Niemcy rozstrzelali wiele tysięcy osób, głównie Polaków, złożyli wieńce w barwach narodowych: polskich z biało-czerwonych tulipanów i hiszpańskich z czerwonych tulipanów i żółtych róż. Stanisław Karczewski i Pio Garcia-Escudero wspólnie zapalili też znicze przy pomniku między ruinami dwóch największych komór gazowych w byłym Auschwitz II-Birkenau, miejscu zagłady setek tysięcy Żydów.
W księdze pamiątkowej Muzeum Auschwitz marszałek Senatu Stanisław Karczewski napisał: „Tutaj trzeba milczeć. Boże – nigdy więcej”.
Przewodniczący hiszpańskiego Senatu w swoim wpisie napisał, że każdy powinien odbyć taką wizytę, gdyż „w ten sposób możemy zapobiegać powtórzeniu się takiego strasznego mordu w przyszłości”.
Politycy do byłego obozu Auschwitz I weszli wspólnie przez główną bramę zwieńczoną napisem "Arbeit macht frei". Marszałek Senatu z hiszpańskim gościem zwiedzili muzealną ekspozycję w bloku 4. Ukazuje ona przyczyny osadzenia w obozie więźniów różnych narodowości – Żydów, Polaków, Romów i jeńców sowieckich. Opisana jest także masowa zagłada Żydów. Wśród eksponatów są m.in. włosy ofiar i puszki po gazie Cyklon B, którego Niemcy używali do mordowania ludzi.
W bloku 5. widzieli rzeczy zagrabione zamordowanym Żydom, których Niemcy deportowali z okupowanych państw europejskich i krajów satelickich. Są to m.in. dziecięce ubranka, okulary, protezy, naczynia kuchenne, walizki z nazwiskami i szaty modlitewne.
Politycy zobaczyli też krematorium w byłym Auschwitz I, które funkcjonowało od sierpnia 1940 roku do lipca 1943 r., czyli do momentu, gdy Niemcy uruchomili ogromne krematoria w Auschwitz II-Birkenau.
Szefowie Senatów po zwiedzeniu byłego Auschwitz I udali się do byłego Auschwitz II-Birkenau, miejsca masowej zagłady Żydów. Widzieli tam m.in. rampę kolejową, na której Niemcy dokonywali selekcji deportowanych oraz ruiny komory gazowej i krematorium. Podeszli też do ruin krematorium II.
Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. Wśród więźniów było ponad 40 osób pochodzących z Hiszpanii.
W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości.
W 1947 r. na terenie byłych obozów Auschwitz I i Auschwitz II-Birkenau powstało muzeum. W 1979 r. to miejsce pamięci zostało wpisane, jako jedyny tego typu obiekt, na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. W ub.r. zwiedziło je 2,1 mln osób, z czego ok. 101 tys. to Hiszpanie.
Pio Garcia-Escudero Marquez przebywa w Polsce od czwartku. Przyjechał na zaproszenie marszałka Senatu RP. W Warszawie spotkał się m.in. z premierem Mateuszem Morawieckim i przedstawicielami klubów parlamentarnych. W piątek odwiedził Kraków.
W przyszłym roku przypada setna rocznica nawiązania stosunków dyplomatycznych Polski z Hiszpanią. (PAP)
autor: Marek Szafrański
szf/ agz/
