W wieku 81 lat zmarł w sobotę John McCain, amerykański senator Partii Republikańskiej z Arizony, kandydat tej partii w wyborach prezydenckich w 2008 roku - poinformowało jego biuro senackie. W Stanach Zjednoczonych miał opinię bohatera wojny wietnamskiej.
McCain od roku cierpiał na nowotwór mózgu. "Senator John Sidney McCain III zmarł o godzinie 16.48 25 sierpnia 2018 roku. Wiernie służył Stanom Zjednoczonym przez 60 lat. W ostatnich chwilach jego życia była przy nim jego żona oraz jego rodzina" - brzmi komunikat biura senackiego McCaina.
Z powodu śmierci nestora amerykańskiej polityki flagę USA przed Białym Domem opuszczono do połowy masztu.
John McCain w czasie wojny wietnamskiej był pilotem. W październiku 1967 roku trafił do wietnamskiej niewoli, w trakcie której był wieziony w kilku obozach jenieckich, gdzie poddawany był ciężkim torturom. Mimo to nie ujawnił żadnej informacji poza swoimi danymi oraz stopniem wojskowym. Wielki szacunek zyskało mu to, że jako syn admirała marynarki wojennej USA, dowódcy operacji wojennych na Pacyfiku, mógł zostać zwolniony z wietnamskiej niewoli przed innymi jeńcami, ale odmówił preferencyjnego traktowania.
Do USA wrócił w 1973 roku, po podpisaniu w Paryżu porozumień pokojowych między stronami walczącymi. Po powrocie stał się bohaterem prasy, która poświęcała mu dużo miejsca w swoich artykułach.
W 2000 roku ubiegał się o nominację republikanów na urząd prezydenta i wygrał prawybory w kilku stanach. Nominację Partii Republikańskiej uzyskał jednak wówczas gubernator stanu Teksas George W. Bush.
Osiem lat później, po wygraniu prawyborów w 21 stanach, zapewnił sobie nominację Partii Republikańskiej na jej kandydata w wyborach prezydenckich w 2008 r. W noc powyborczą, opierając się na niekorzystnych dla siebie nieoficjalnych wynikach z kluczowych stanów, uznał swoją porażkę z Barackiem Obamą.
McCain zmarł dzień po tym, jak zrezygnował z leczenia raka mózgu. Skłoniły go do tego postępy choroby. "Z typową dla siebie siłą woli zdecydował się przerwać terapię" - poinformowała w piątek jego rodzina w oświadczeniu.
Senator dał się poznać jako surowy krytyk Donalda Trumpa. Oceniając amerykańskiego prezydenta, McCain - zwolennik aktywnego zaangażowania Stanów Zjednoczonych na arenie międzynarodowej i jeden z pierwszych zwolenników przyjęcia Polski do NATO - napisał jednak, że nadal dostrzega "płomyk nadziei", iż Trump "zaakceptuje moralne zobowiązania", wynikające z faktu, że jest "przywódcą wolnego świata".
McCain był uważany za "jastrzębia" w odniesieniu do Rosji. Jak pisał Reuters, był zwolennikiem zaangażowania USA na świecie i w NATO oraz wywierania presji na Rosję w związku z Ukrainą. Zabiegał o zwiększenie wojskowej pomocy USA dla sił zbrojnych Polski, Estonii, Litwy i Łotwy oraz przyspieszenie prac nad tarczą antyrakietową w Europie.
Stany Zjednoczone są w żałobie po śmierci McCaina. Prezydent Donald Trump, byli prezydenci USA, politycy obu głównych amerykańskich partii składają mu hołd i wyrażają uznanie dla jego życia i służby publicznej.
Kondolencje złożył również premier Kanady Justin Trudeau. W jego ocenie McCain był "amerykańskim patriotą oraz bohaterem, którego poświęcenie dla kraju oraz służba publiczna były inspiracją dla milionów". "Kanadyjczycy dołączają dziś do Amerykanów w świętowaniu jego życia oraz w żałobie po jego odejściu" - wskazał.
"Moje kondolencje i mój najszczerszy szacunek dla rodziny senatora Johna McCaina, nasze serca i modlitwy są z wami!" - napisał na Twitterze prezydent USA Donald Trump. Wiceprezydent USA Mike Pence wraz z żoną Karen, przesyłając kondolencje wyrazili szacunek dla "życia (McCaina) w służbie dla państwa w naszym wojsku oraz życiu publicznym".
Lider republikańskiej większości w Senacie Mitch McConnell ocenił, że "w erze cynizmu dotyczącego narodowej jedności oraz służby publicznej życie Johna McCaina świeciło jasnym przykładem". "Pokazał nam, że bezgraniczny patriotyzm oraz wyrzeczenia nie są przestarzałymi pojęciami czy banałami, ale istotnymi elementami niezwykłego życia" - dodał polityk Partii Republikańskiej.
Szefowa mniejszości Partii Demokratycznej w Izbie Reprezentantów Nancy Pelosi podkreśliła, że "naród jest we łzach". Wskazała, że z odejściem McCaina "Kongres oraz USA straciły lidera oraz urzędnika służby publicznej o głębokim patriotyzmie, wyróżniającym się męstwie oraz niezrażonym duchu".
Kondolencje złożył też b. prezydent Barack Obama. "John i ja pochodziliśmy z różnych pokoleń, mieliśmy zupełnie inne pochodzenie i starliśmy się na najwyższym szczeblu politycznym. Ale mimo dzielących nas różnic mieliśmy wspólną wierność czemuś wyższemu - ideałom, o które całe pokolenia Amerykanów i imigrantów walczyły, i za które poświęcały się" - oświadczył poprzednik Trumpa w Gabinecie Owalnym.
"(...) Każdy z nas może dążyć do odwagi, by przełożyć większe dobro nad swoje własne. John pokazał nam co to znaczy. I za to wszyscy jesteśmy mu dłużni" - czytamy w oświadczeniu Michelle i Baracka Obamów.
"John McCain był człowiekiem o głębokich przekonaniach i patriotą najwyższej próby. (...). A dla mnie był przyjacielem, za którym będę bardzo tęsknić" - oświadczył inny z byłych amerykańskich prezydentów USA George W. Bush. "Niektórzy żyją tak intensywnie, że trudno sobie wyobrazić ich koniec. Niektóre głosy są tak dźwięczne, że ciężko myśleć o nich jak o uciszonych" - wskazał.
Amerykański przywódca w latach 1989-1993 George H.W. Bush, składając kondolencje rodzinie zmarłego nestora polityki USA, zauważył, że "niewielu poświęciło więcej lub przyczyniło się bardziej do dobrobytu swoich współobywateli i kochających wolność ludzi na całym świecie".
"Człowiekiem honoru" oraz "prawdziwym patriotą" nazwał McCaina Jimmy Carter, prezydent USA w latach 1977-1981. Jak podkreślił, "Amerykanie będą na zawsze wdzięczni za jego służbę wojskową oraz niezachwianą uczciwość jako członka Senatu USA".
Światowi przywódcy dołączają w niedzielę do polityków z USA, składając kondolencje po śmierci McCaina. Z uznaniem podkreślają jego przywiązanie do wartości oraz sojuszników USA.
Żołnierz, senator, orędownik współpracy transatlantyckiej i zwolennik NATO - tak o zmarłym napisał w niedzielę na Twitterze sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg. "Zarówno w Europie, jak i Ameryce Północnej zostanie zapamiętany dzięki swojej odwadze i charakterowi, a także silnemu poparciu dla NATO" - podkreślił szef Sojuszu, dodając, że myślami łączy się z bliskimi zmarłego polityka.
McCain był prawdziwym amerykańskim bohaterem, który całe życie poświęcił dla swego kraju - podkreślił prezydent Francji Emmanuel Macron. Premier Wielkiej Brytanii Theresa May zmarłego senatora nazwała "wielkim mężem stanu, który uosabiał ideę służby".
Francuski przywódca na Twitterze napisał ponadto: "Będzie brakować jego (McCaina) głosu, a pełne szacunku myśli kierujemy do jego bliskich".
"John McCain był wielkim mężem stanu, który uosabiał ideę służby ważniejszej od samego siebie. Nazywanie go przyjacielem Wielkiej Brytanii to był zaszczyt. Nasze najgłębsze kondolencje kierujemy do jego rodziny i do narodu amerykańskiego" - głosi z kolei wpis na Twitterze szefowej brytyjskiego rządu.
McCain był niestrudzonym orędownikiem silnego sojuszu transatlantyckiego, a także człowiekiem, którego odwaga i uczciwość kształtowały jego polityczne działania - podkreśliła w niedzielę kanclerz Niemiec Angela Merkel w wydanym oświadczeniu.
"John McCain kierował się niewzruszonym przekonaniem, że sens całej jego pracy politycznej, to służba na rzecz wolności, demokracji i praworządności. Jego śmierć to strata dla wszystkich, którzy podzielają to przekonanie" - przekazał rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert.
Prezydent RFN Wolfgang Steinmeier w depeszy kondolencyjnej skierowanej do rodziny McCaina określił jego śmierć jako "wielką stratę dla społeczności międzynarodowej". Niemcy utraciły "filar niemiecko-amerykańskich relacji i przyjaciela" - zaznaczył szef państwa.
Szef niemieckiej dyplomacji Heiko Maas napisał na Twitterze, że McCain był "adwokatem silnego oraz wiarygodnego transatlantyckiego partnerstwa, szczególnie w trudnych czasach". Uznał, że zmarły w sobotę były kandydat Republikanów na prezydenta USA wierzył we "wspólne wartości oraz zasady". "Zawsze będziemy pamiętali jego głos" - podkreślił Maas.
"Jestem głęboko zasmucony odejściem Johna McCaina, wielkiego amerykańskiego patrioty oraz ogromnego zwolennika Izraela" - oświadczył premier tego państwa Benjamin Netanjahu. "Zawsze będę cenić ciągłą przyjaźń, jaką okazywał Izraelczykom oraz mi osobiście" - dodał. W ocenie Netanjahu wsparcie byłego senatora USA dla państwa żydowskiego "nigdy nie ustąpiło" i "wynikało z jego wiary w demokrację i wolność".
Prezydent Litwy Dalia Grybauskaite nazywała McCaina "prawdziwym przyjacielem, który zawsze będzie miał wyjątkowe miejsce w naszych sercach". "To duża strata nie tylko dla naszego regionu, ale również dla całego świata" - oceniła.
Kondolencje złożył też zaprzysiężony w piątek na nowego premiera Australii Scott Morrison. Stwierdził on na Twitterze, że McCain był "prawdziwym przyjacielem Australii, który był oddany wzmocnieniu sojuszu między naszymi państwami". "Był człowiekiem wielkiej odwagi (...)" - wskazał.
Wiceszef KE Frans Timmermans napisał z kolei, że jest "zasmucony odejściem senatora Johna McCaina". Ocenił, że "dziedzictwo odwagi" byłego amerykańskiego senatora powinno "inspirować nas wszystkich".
Zmarł wielki przyjaciel Ukrainy – oświadczył w niedzielę na wieść o śmierci McCaina prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. "Nigdy nie zapomnimy jego wkładu w rozwój demokracji i wolności na Ukrainie oraz wsparcia dla naszego kraju. Senator był z Ukraińcami na Majdanie i wspierał ducha ukraińskich żołnierzy w Donbasie. Pamięć o Johnie McCainie na zawsze pozostanie w naszych sercach" – napisał Poroszenko na Facebooku.
"Był pan naszym prawdziwym przyjacielem i przykładem polityka z zasadami. Ukrainie będzie pana brakowało" – oświadczył natomiast ukraiński premier Wołodymyr Hrojsman. Kondolencje przekazała także wicepremier Ukrainy ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej Iwanna Kłympusz-Cyncadze. "Żołnierz. Patriota. Polityk. Lider. Głos prawdy. Przyjaciel wolnego świata. Współczujemy rodzinie, narodowi amerykańskiemu i szczerze smucimy się na Ukrainie. Dziękujemy senatorze McCain!" – napisała na Facebooku.
W imieniu narodu gruzińskiego i swoim własnym prezydent Gruzji Giorgi Margwelaszwili wyraził w niedzielę głęboki smutek z powodu śmierci senatora McCaina. Nazwał go gruzińskim bohaterem narodowym.
"Naród gruziński stracił wielkiego przyjaciela, który zawsze stał po stronie naszego kraju" - podkreślił Margwelaszwili we wpisie na Facebooku. Zaakcentował, że poparcie, jakiego amerykański senator udzielał Gruzji, było "bezcenne". "John McCain - bohater narodowy Gruzji" - napisał gruziński prezydent. McCain wielokrotnie przebywał w Gruzji i spotykał się z tamtejszymi przywódcami. Po raz ostatni był w Tbilisi w styczniu 2017 roku.
W Rosji po śmierci senatora McCaina agencja RIA Nowosti wybija opinię, iż był on "symbolem antyrosyjskiego myślenia". Wielu zbliżonych do władz polityków wypomniało McCainowi jego stosunek do Rosji, zarzucając mu nienawiść i wrogość.
RIA Nowosti w tytule materiału o McCainie cytuje opinię członka Rady Federacji (wyższej izby parlamentu Rosji), prominentnego polityka putinowskiej partii Jedna Rosja Olega Morozowa, który uznał zmarłego senatora za "symbol myślenia jawnie antyrosyjskiego". Zdaniem Morozowa istota tego myślenia polega na tym, że "Rosja nie może być inna niż tylko wroga i dobra Rosja to martwa Rosja". W komentarzu na Facebooku Morozow napisał: "Umarł wróg".
Konstantin Kosaczow, szef komisji spraw zagranicznych Rady Federacji nazwał McCaina "zwierciadłem epoki zimnej wojny". "Jego jedyną ideologią było w istocie +broń swoich i bij obcych+" - oświadczył rosyjski parlamentarzysta.
Ideowym wrogiem Rosji nazwał senatora Władimir Żyrinowski, szef populistyczno-nacjonalistycznej Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji (LDPR). Oznajmił on, że nie warto ubolewać nad śmiercią człowieka, który Rosji nie życzył niczego dobrego.
Przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow napisał na komunikatorze Telegram, że McCain wyróżniał się "niewytłumaczalną i niezrozumiałą niechęcią do Rosji". Dodał następnie: "Wszystko jest wolą Allaha. Rosja była, jest i będzie!".
Media niezależne przypominają, że McCain nie szczędził krytyki władzom ZSRR i Rosji. Rosyjska redakcja BBC w obszernym materiale biograficznym o senatorze wskazała, że był on zwolennikiem twardej linii wobec ZSRR i popierał w tej kwestii politykę prezydenta USA Ronalda Reagana.
Radio Swoboda (rosyjska redakcja Radia Wolna Europa/Radia Swoboda) przypomina głośną replikę McCaina, dotyczącą prezydenta Rosji Władimira Putina. Gdy po pierwszym spotkaniu z rosyjskim przywódcą ówczesny prezydent USA George W. Bush mówił, iż spojrzał mu w oczy i "zobaczył jego duszę", McCain powiedział, iż Bush powinien był w oczach Putina "dostrzec trzy litery - KGB".
BBC przyznaje, że w odniesieniu do polityki gospodarza Kremla McCain zajmował nieprzejednane stanowisko. W 2017 roku oświadczył, że Moskwa jest większym zagrożeniem dla bezpieczeństwa międzynarodowego niż Państwo Islamskie.
Jednak i Radio Swoboda i BBC podkreślają, że senator krytykował bardzo ostro także polityków amerykańskiej Partii Demokratycznej, w tym byłego prezydenta Baracka Obamę i że ostre wyrażenia były mu właściwe.
W 2014 roku McCain nazwał Rosję "kleptokracją". W 2017 roku podczas wywiadu dla rozgłośni Deutsche Welle wprost określił Władimira Putina mianem "zabójcy i bandyty". Putin w odpowiedzi powiedział w wywiadzie dla amerykańskiego reżysera Olivera Stone'a, że tacy ludzie jak McCain "żyją w starym świecie i nie chcą spojrzeć w przyszłość". Ale pochwalił przy tym McCaina za patriotyzm i "konsekwencję w obronie interesów swego kraju".
W Rosji McCaina krytykowano równie aktywnie, jak on krytykował Rosję - zauważył w komentarzu dziennik "Moskowskij Komsomolec". "Gdybyśmy byli po drugiej stronie barykady, raczej nikt nie czyniłby mu zarzutów. McCaina nazywano by patriotą, jastrzębiem, +hardlinerem+, jak mówi się w Ameryce - i tylko tyle" - zauważył "MK".
Zdaniem dziennika McCain wejdzie do historii amerykańskiej polityki jako "bojownik na frontach zimnej wojny, na Kapitolu i na arenie międzynarodowej".
(PAP)
zm/
mobr/ son/
akl/ son/
akl/ mal/
jjk/ mobr/ son/
az/ mal/
awl/ mal/
arch.