W Berlinie powstanie monument upamiętniający osoby niepełnosprawne fizycznie lub psychicznie, które zostały zamordowane w ramach nazistowskiego programu "eutanazji". W latach 1940-1941 hitlerowcy, realizując ten plan, zabili około 70 tys. osób. Jak pisze w środę agencja Reuters w stolicy Niemiec wmurowano w poniedziałek kamień węgielny pod 30-metrową ścianę z niebieskiego szkła, która ma upamiętnić śmierć ludzi niepełnosprawnych. Hitlerowcy uznali życie tych osób za pozbawione wartości.
"Badanie zbrodni nazistów, pamięć o ich ofiarach i nauczanie przyszłych pokoleń pozostaje niezmiennym celem i obowiązkiem Niemiec" - powiedział minister stanu ds. kultury Bernd Neumann podczas poniedziałkowej ceremonii.
Ofiary nazistowskiego programu "eutanazji" zginęły w komorach gazowych lub od zastrzyków z trucizną. Program został oficjalnie zarzucony w 1941 roku, między innymi po protestach Kościoła, ale był nadal prowadzony w tajemnicy. Według przybliżonych ocen historyków w latach wojny zabito 200-300 tys. osób niepełnosprawnych.
Pomnik, który będzie kosztował pół miliona euro, zostanie odsłonięty jesienią 2014 roku. (PAP)
fit/ ap/