II Kongres Zagranicznych Badaczy Dziejów Polski w Krakowie rozpoczął się w czwartek w Auditorium Maximum UJ. Podczas inauguracji prof. Antony Polonsky z USA odebrał nagrodę Pro Historia Polonorum za najlepszą obcojęzyczną książkę dotyczącą historii Polski.
Naukowiec został wyróżniony za monografię pt. „The Jews in Poland and Russia”.
Prof. Antony Polonsky urodził się w 1940 roku w Johannesburgu w Republice Południowej Afryki. Ma żydowskie pochodzenie. Studiował historię i nauki polityczne w RPA, Wielkiej Brytanii. Wykładał m.in. na uczelniach brytyjskich, południowoafrykańskich, amerykańskich oraz w Warszawie. Jego praca doktorska dotyczyła relacji Józefa Piłsudskiego z parlamentem. Jest autorem licznych publikacji na temat Holokaustu.
Celem krakowskiego zjazdu jest zainteresowanie obcokrajowców polską przeszłością oraz przybliżenie Polakom dorobku zagranicznych badaczy studiujących polską przeszłość. „Nauczyciele, uczniowie i studenci mają bezpłatny wstęp na wszystkie obrady i wykłady organizowane w ramach kongresu” – powiedział PAP szef komitetu organizacyjnego prof. Andrzej Chwalba.
Odbierając nagrodę Pro Historia Polonorum Polonsky powiedział, że choć jest ona przyznawana cudzoziemcom, to on „nie czuje się obcym historykiem”. „Studiowałem w Warszawie i to tu, w Polsce, przede wszystkim od polskich kolegów, nauczyłem się polskiej historii. Czuję się Polakiem” – wyznał. Przewodniczący kapituły nagrody prof. Andrzej Banach wręczył laureatowi statuetkę Gala Anonima, a towarzyszące nagrodzie pieniężne wyróżnienie ufundowane przez Senat - marszałek Bogdan Borusewicz.
Według Polonsky'ego ustanowienie nagrody Pro Historia Polonorum jest przykładem transformacji ustrojowej, która zaszła w Polsce. „Jestem dumny z tej polskiej przemiany” – oświadczył.
Nominację do nagrody Pro Historia Polonorum otrzymało dziewięciu uczonych z Rosji, Niemiec, USA, Francji, Bułgarii i Ukrainy.
Honorową nagrodę specjalną za całokształt dorobku dotyczącego historii Polski odebrała prof. Natalia Lebiediewa z Rosji.
Ponadto na czwartkowej uroczystości prezes Polskiego Towarzystwa Historycznego Krzysztof Mikulski wręczył sześciu uczonym z zagranicy dyplomy członkostwa Polskiego Towarzystwa Historycznego.
W kongresie, który potrwa do soboty, bierze udział blisko 250 historyków z 30 krajów. Zarejestrowanych uczestników i gości obrad z całego świata jest ok. 500. Tematem przewodnim kilkudniowego spotkania jest Polska w Europie Środkowej.
Na wyjątkowość tego tematu zwróciła uwagę Daria Nałęcz z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. „To jest region szczególny, ale nieznany na świecie” - mówiła w czwartek podczas inauguracji kongresu. Zaznaczyła, że w Europie Środkowej spotkały się dwa totalitaryzmy: hitlerowski i komunistyczny. Przypomniała, że mieszkańcy Europy Środkowej mają inne doświadczenia niż narody z Europy Zachodniej, a polska tożsamość kształtowała się często w konfrontacji z wrogiem.
Nałęcz oceniła, że Kraków, ze względu na niesamowitą atmosferę intelektualną, jest właściwym miejscem na organizację spotkania, poświęconego historii Polski.
Borusewicz podczas inauguracji kongresu zauważył, że ok. 3/4 osób na wysokich stanowiskach w kraju ma wykształcenie historyczne. Podkreślił też znaczenie spotkania dla wizerunku Polski za granicą. „Zawsze nas interesuje to, co o nas myślą i mówią inni. Kongres jest ważny dla naszej świadomości i kształtowania obrazu Polski i Polaków za granicą” – tłumaczył marszałek Senatu.
Na zakończenie uroczystego otwarcia kongresu wykład pt. „Polska i Europa Środkowa w kształtowaniu wspólnej tożsamości europejskiej” wygłosił podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych prof. Janusz Cisek. Prelekcja dotyczyła pojęcia m.in. granic państw europejskich oraz identyfikacji narodowej mieszkańców Europy.
II Kongresowi Zagranicznych Badaczy Dziejów Polski towarzyszą Targi Książki Historycznej, które również rozpoczęły się w czwartek i potrwają do soboty. Targi będą miały miejsce w Auditorium Maximum UJ. Książki i publikacje o tematyce historycznej zaprezentuje ok. 80 wystawców.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych zapowiedziało wcześniej, że aby korygować błędne informacje na temat dziejów Polski zamierza powołać komitet koordynujący reagowanie na błędne informacje dotyczące polskiej historii, formułowane za granicą. "Są już instrumenty monitorowania mediów. Jeżeli dotrze do nas informacja o tym, że dane medium napisało coś niedobrego o Polsce, to postaramy się tym zainteresować historyka, który zajmuje się tą problematyką" - wyjaśnił w czwartek w rozmowie z PAP Cisek. Jak dodał, MSZ chce wykorzystywać historyków z zagranicy do prostowania fałszywych sformułowań dotyczących przeszłości Polski.
Cisek poinformował w czwartek PAP, że po zakończeniu kongresu MSZ ogłosi nazwiska osób, które będą nadzorowały prace tego komitetu. Wyjawił też, że jeden koordynator będzie pochodził z krakowskiej uczelni wyższej, a drugi z MSZ.
Celem krakowskiego zjazdu jest zainteresowanie obcokrajowców polską przeszłością oraz przybliżenie Polakom dorobku zagranicznych badaczy studiujących polską przeszłość. „Nauczyciele, uczniowie i studenci mają bezpłatny wstęp na wszystkie obrady i wykłady organizowane w ramach kongresu” – powiedział PAP szef komitetu organizacyjnego prof. Andrzej Chwalba.
Spotkania odbywają się w budynkach Uniwersytetu Jagiellońskiego, głównie w Auditorium Maximum, Międzynarodowym Centrum Kultury, Pałacu Krzysztofory i w siedzibie redakcji Polskiego Słownika Biograficznego.
Kongres, we współpracy z Muzeum Historii Polskiej, organizuje Polskie Towarzystwo Historyczne. Kilkudniowe obrady i wykłady organizatorzy dedykują założycielom oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego w Krakowie z okazji 100-lecia jego istnienia.
II Kongresowi Zagranicznych Badaczy Dziejów Polski towarzyszą Targi Książki Historycznej, które również rozpoczęły się w czwartek i potrwają do soboty. Targi będą miały miejsce w Auditorium Maximum UJ. Książki i publikacje o tematyce historycznej zaprezentuje ok. 80 wystawców. (PAP)
bko/ abe/ hes/ jbr/