Prezentacja Muzeum Historii Żydów Polskich, wystąpienia poświęcone placówce, minikoncert pieśni żydowskich i polskich, a także apel o uzupełnienie funduszy miały miejsce podczas spotkania w Konsulacie Generalnym RP w Nowym Jorku.
Dyrektor Programowy ds. Wystawy Głównej, historyk sztuki, prof. Barbara Kirshenblatt-Gimblett z Uniwersytetu Nowojorskiego podczas czwartkowego spotkania opowiadała obszernie o Muzeum Historii Żydów Polskich(MHŻP), które obrazować będzie 1000-letnią historię oraz życie kulturalne i gospodarcze Żydów w Polsce poczynając od średniowiecza, poprzez ich losy w późniejszych wiekach, czasie II wojny światowej i okresie powojennym.
W obszernym wykładzie wzbogaconym slajdami przedstawiającymi siedzibę muzeum, koncepcje jego galerii i niektóre jego eksponaty podkreśliła, że muzeum będzie placówką nowoczesną wykorzystującą urządzenia multimedialne i interaktywne.
"Dla mnie jest ważne, by polska młodzież i by moje dzieci dowiedziały się czegoś więcej niż tylko o obozach śmierci, które z powodów logistycznych Niemcy postanowili mieć w Polsce. Mam nadzieję, że przestanie się mówić tylko o tzw. Marszach żywych, które właściwie pokazują tylko trójkąt śmierci: Oświęcim, Treblinka, Majdanek, a nie odnoszą się tego, co jest najważniejsze, nie pokazują życia. Nasze muzeum, choć nie może oczywiście pominąć tego ostatecznego, tragicznego rozdziału, jakim był Holocaust, nazywamy muzeum życia" - powiedział PAP Zygmunt Rolat.
Pytana, jak zamierza zachęcić do odwiedzania muzeum ludzi z całego świata odpowiedziała: "Chciałabym, żeby rozpoczęli z nami podróż w perspektywie 1000 lat obecności i historii Żydów w Polsce. Aby ujrzeli tę historię w kontekście dziejów Europy i świata".
Victor Markowicz, który wraz z Zygmuntem Rolatem przewodniczy Północnoamerykańskiemu Komitetowi MHŻP, zwrócił uwagę, że muzeum jest pierwszą tego rodzaju instytucją w Polsce, częściowo ufundowaną przez prywatnych sponsorów. Jak wyjaśnił, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz władze miasta Warszawy zapewniły grunt pod muzeum oraz fundusze na gmach sięgające ok. 65 milionów dolarów. Koszty związane z wystawą stałą pokrywa Stowarzyszenie Żydowski Instytut Historyczny. Dla wsparcia tych wysiłków powołano komitet Północnoamerykański Komitet MHŻP, który zdołał zebrać dotychczas 26 milionów dolarów.
Zdaniem Rolata muzeum jest ważne także dlatego ponieważ ci, którzy będą je zwiedzać udadzą się też w podróż do miejsc znaczących dla historii polsko-żydowskiej.
"Dla mnie jest ważne, by polska młodzież i by moje dzieci dowiedziały się czegoś więcej niż tylko o obozach śmierci, które z powodów logistycznych Niemcy postanowili mieć w Polsce. Mam nadzieję, że przestanie się mówić tylko o tzw. Marszach żywych, które właściwie pokazują tylko trójkąt śmierci: Oświęcim, Treblinka, Majdanek, a nie odnoszą się tego, co jest najważniejsze, nie pokazują życia. Nasze muzeum, choć nie może oczywiście pominąć tego ostatecznego, tragicznego rozdziału, jakim był Holocaust, nazywamy muzeum życia" - powiedział PAP Zygmunt Rolat.
Podczas spotkania, które przeciągnęło się do późnych godzin nocnych, apelował on o fundusze, które pozwolą na skompletowanie prac nad wystawą główną.
W czasie spotkania zastępca przewodniczącego Stowarzyszenia Żydowski Instytut Historyczny Marian Turski podkreślił, że muzeum poświęcone będzie nie tylko obecności Żydów w Polsce, lecz pokaże także ich wkład do cywilizacji świata.
Rabin Arthur Schneier, założyciel i prezes Appeal of Conscience Foundation zaakcentował m.in, że ocaleli z Holokaustu pomagali w budowie muzeum także po to, by ich potomkowie poznali historię. Jak dodał, o wkładzie Żydów do kultury polskiej i światowej powinny dowiedzieć się także kolejne generacje Polaków.
Kantor Joseph Malowany, wybitny wykonawca hebrajskiej muzyki liturgicznej, przy akompaniamencie pianisty Alexandra Mekinulova wystąpił w minikoncercie podczas którego zaśpiewał kilka pieśni żydowskich, a także pradawną modlitwę za Polskę, którą wcześniej wykonywał już w rzeszowskiej filharmonii.
W swoim wystąpieniu konsul generalna RP w Nowym Jorku Ewa Junczyk-Ziomecka zwróciła uwagę, że zgromadzeni tam goście z USA i Polski zjednoczeni wokół tej samej idei. "Marzymy o tym, że Polska będąca niegdyś centrum diaspory żydowskiej będzie miała muzeum, które ocali i zaprezentuje pamięć o 1000 letniej obecności Żydów na polskiej ziemi. Było to marzenie ludzi ocalałych z Holokaustu, marzenie kontynuowane przez Stowarzyszenie Żydowski Instytut Historyczny wraz z wieloma przyjaciółmi Polski i polskimi Żydami za granicą" - powiedziała. Dziękowała zarazem tym wszystkim, którzy wspierali muzeum.
Muzeum Historii Żydów Polskich ma być nowoczesnym, multimedialnym centrum edukacji i kultury. Zwiedzający będą mogli poznać dzieje narodu żydowskiego oraz jego kulturę tworzoną na ziemiach polskich przez blisko tysiąc lat. Placówka powstaje naprzeciwko Pomnika Bohaterów Getta. Zgodnie z projektem architektonicznym będzie miała ponad 12 tys. mkw., z czego blisko 5 tys. mkw. zajmie wystawa główna i czasowe. Otwarcie muzeum planowane wiosną przyszłego roku ma się zbiec z 70. rocznicą wybuchu powstania w Getcie Warszawskim.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
ad/ abe/