W Rzeszowie rozpoczęło się I Forum Polonii Amerykańskiej. Z tej okazji na specjalnej sesji sejmiku województwa radni przyjęli uchwałę, w której napisali m.in. że bez ścisłej łączności z Polonią nie można mówić o współczesnym patriotyzmie i przyszłości Polski.
Uchwałę podkarpaccy radni przyjęli przez aklamację. W dokumencie można przeczytać, że patriotyzm Polonii to "miłość Ojczyzny z oddali, szczególnie trudna i wymagająca".
"Przejawia się ona także w pielęgnowaniu dóbr kultury i podtrzymywaniu świadomości historycznej, współpracy z instytucjami i organizacjami w Polsce, czego przykładem są właśnie obrady Kongresu Polonii Amerykańskiej na ziemi podkarpackiej" - podkreślili radni w uchwale.
Zaznaczyli, że obrady delegatów Kongresu Polonii Amerykańskiej, które odbędą się w ramach forum, po raz pierwszy w historii będą miały miejsce poza granicami Stanów Zjednoczonych.
"Traktujemy to jako zaszczyt i wyróżnienie. Jest to równocześnie wezwanie do podejmowania nowych zadań umożliwiających ścisłą współpracę Polaków w kraju i za granicą na polu kulturalnym, społecznym i gospodarczym" - czytamy w uchwale.
I Forum Polonii Amerykańskiej w Polsce to wspólna inicjatywa samorządu województwa podkarpackiego i Stowarzyszenia Wspólnota Polska. Imprezie patronuje marszałek Senatu, izba wyższa również dofinansowała forum. Główne obrady forum, które potrwa do soboty, odbędą się w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym w podrzeszowskiej Jasionce.
W trakcie uroczystej sesji głos zabrała m.in. wojewoda podkarpacki Ewa Leniart. Powiedziała do uczestników forum, że jest to okazja do poznania kraju ich ojców. "Jestem pewna, że spotkacie się państwo na Podkarpaciu ze wspaniałą atmosferą i gościnnością. Życzę, aby wasza wizyta zaowocowała kolejnymi wizytami, nie tylko w celach biznesowych, ale i w celu odkrywania tradycji" - dodała wojewoda.
Prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej (KPA) Franciszek Spula podkreślił, że forum będzie okazją do wymiany myśli na różnorodne tematy. Dodał, że KPA to największa polonijna organizacja na świecie, a w USA polska społeczność liczy ok. 10 mln osób. Mówiąc o nowych wyzwaniach, jakie stoją przed KPA wymienił m.in. dbałość o prawdę historyczną. Spula jako przykład podał, wciąż pojawiające się w mediach określenie "polskie obozy koncentracyjne". "KPA stanowczo reaguje na każde takie zachowania" - powiedział.
Natomiast marszałek woj. podkarpackiego Władysław Ortyl przypomniał, że w regionie co trzy lata odbywa się festiwal polonijnych zespołów folklorystycznych. W tym roku odbyły się również w Bieszczadach igrzyska polonijne. "Liczymy, że ta wizyta rozwinie tą współpracę z naszym regionem. Jesteśmy partnerem solidnym i otwartym na współpracę. Wiem, że państwo spędzą tu wspaniały czas. Niech ten patriotyzm, z którym się państwo spotkają będzie zaproszeniem na przyszłość" - zaznaczył.
Prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej (KPA) Franciszek Spula w swoim przemówieniu podkreślił, że forum będzie okazją do wymiany myśli na różnorodne tematy.
Dodał, że KPA to największa polonijna organizacja na świecie, a w USA polska społeczność liczy ok. 10 mln osób. Mówiąc o nowych wyzwaniach, jakie stoją przed KPA wymienił m.in. dbałość o prawdę historyczną. Spula jako przykład podał, wciąż pojawiające się w mediach określenie "polskie obozy koncentracyjne". "KPA stanowczo reaguje na każde takie zachowania" - powiedział.
Lider amerykańskiej Polonii stwierdził również, że podziały społeczne, które są w Polsce przenoszą się do USA. "Przyczynia się do stworzenia obrazu społeczności, która jest podzielona i przez to nieskuteczna. Musimy odsunąć na bok co nas dzieli i skoncentrować się na tym, co nas łączy" - apelował Spula.
Na sesji głos zabrała także pełnomocnik premier ds. dialogu międzynarodowego Anna Maria Anders, która w nawiązaniu do słów Spuli mówiła, że wspólnie musimy dbać o wizerunek Polski. Córka gen. Władysława Andersa zachęcała Polonusów do inwestycji w Polsce, aby młodzież nie musiała wyjeżdżać z kraju w poszukiwaniu pracy.
Prezes Stworzenia "Wspólnota Polska" Longin Komołowski podkreślił, że obecnie potrzebna jest za granicą "prawda o Polsce i Polakach" i jest to zadanie dla Polonii. "Polska jest postrzegana tak, jak Polacy działają w kraju zamieszkania. Nasz kraj jest oceniany przez postawę i wybory, które dokonuje Polonia zamieszkująca w danym kraju" - dodał Komołowski.
W forum udział weźmie ok. 120 uczestników. Będą to członkowie Kongresu Polonii Amerykańskiej, przedstawiciele organizacji Pangea Network oraz innych polonijnych organizacji z Ameryki Północnej. Udział wezmą również przedstawiciele polonijnego biznesu nie tylko z terenu USA i Kanady, ale również z m.in. Norwegii, Francji, Szwajcarii i Litwy.
Program forum przewiduje organizację kilku części tematycznych. Jedną z nich będzie panel poświęcony polityce polonijnej, w ramach którego odbędą się dyskusje na temat rozwoju kontaktów Polonii z Macierzą poprzez współpracę z instytucjami i organizacjami państwowymi, samorządowymi oraz gospodarczymi.
Uczestnicy forum zwiedzą również najważniejsze atrakcje turystyczne regionu. W ramach objazdu zobaczą m.in. obiekty architektury drewnianej, która jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych elementów pejzażu architektonicznego i kulturowego regionu.
Polonusi zobaczą również m.in. Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku, galerię prac Zdzisława Beksińskiego, która znajduje się w Muzeum Historycznym w Sanoku, Zamek w Krasiczynie czy wioskę tematyczną Osada Kresowa w Baszni Dolnej. (PAP)
huk/ wkt/