Postać wybitna, dalekowzroczny polityk, który potrafił dostrzegać nastroje społeczne, a także wyznaczać sobie dalekosiężne cele i potem niezwykle skutecznie je realizować - napisał w czwartek szef MSZ Witold Waszczykowski w księdze kondolencyjnej wystawionej po śmierci b. kanclerza RFN.
"Z głębokim żalem przyjąłem wiadomość o śmierci Helmuta Kohla, byłego Kanclerza Republiki Federalnej Niemiec" – napisał Waszczykowski w księdze kondolencyjnej wystawionej w ambasadzie Niemiec w Warszawie.
Jak podkreślił Kohl „był postacią wybitną, dalekowzrocznym politykiem, który potrafił dostrzegać nastroje społeczne i właściwie odczytywać zmiany uwarunkowań geopolitycznych, a także wyznaczać sobie dalekosiężne cele i potem niezwykle skutecznie je realizować”.
W ocenie szefa polskiego MSZ cechy te pozwoliły Kohlowi „zapisać się na zawsze w historii Niemiec jako ten, który doprowadził do zjednoczenia kraju po czterdziestu pięciu latach podziału, a także w historii naszego kontynentu jako wielki orędownik intensyfikacji współpracy europejskiej oraz, co dla nas jako Polaków szczególnie ważne, przyjęcia do rodziny europejskiej i transatlantyckiej państw byłego bloku wschodniego, w tym zwłaszcza naszego kraju”.
"Będziemy również zawsze pamiętać o Jego ogromnych zasługach na rzecz procesu polsko-niemieckiego pojednania oraz normalizacji politycznych stosunków pomiędzy naszymi państwami" – napisał Waszczykowski.
Były kanclerz Niemiec i przewodniczący Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej Helmut Kohl zmarł w ubiegły piątek rano, w swym domu w Ludwigshafen w Nadrenii-Palatynacie w wieku 87 lat.
Program uroczystości żałobnych przewiduje ceremonię ku czci Kohla 1 lipca w Parlamencie Europejskim. Następnie trumna z ciałem polityka ma zostać przetransportowana helikopterem do Ludwigshafen, skąd będzie przewieziona do katedry w Spirze. Tam odprawione zostanie nabożeństwo żałobne.(PAP)
rbk/ par/
