Mieszkający od ponad 70 lat w Gdańsku Węgier - Stefan Elek otrzymał w środę medal Prezydenta Miasta Gdańska. Elek pomagał warszawiakom w czasie powstania w 1944 r., a w 1956 r. - swoim rodakom. Z zawodu jest ogrodnikiem i po wojnie odbudowywał m.in. zniszczony Park Oliwski w Gdańsku.
Medal wręczył nagrodzonemu prezydent Paweł Adamowicz przypominając przy tej okazji, że w sierpniu przyszłego roku Elek skończy 100 lat.
O odznaczenie Węgra medalem Prezydenta Miasta Gdańska wystąpił pomorski senator Edmund Wittbrodt, który był obecny na uroczystości w gdańskim magistracie. Senator zaznaczył, że zależało mu na przyznaniu medalu w trwającym właśnie roku, w związku z – przypadającą w nim 60. rocznicą powstania węgierskiego.
Stefan Elek (właściwie Istvan Elek) urodził się 28 sierpnia 1917 w Nagyzsam, która to miejscowość dziś znajduje się na terenie Rumunii, ale w czasie ostatnich kilkudziesięciu lat trafiała w granice trzech różnych państw. „Pamiętam, w 1920 roku, kiedy miałem trzy lata, z moją niańką z Wiednia, spotkaliśmy mierniczych, którzy chcieli wyznaczyć granicę miedzy Jugosławią, Rumunią i Węgrami. Taki słup został wbity w stodole dziadka: tak wyszło z pomiarów, i (…) rozżarzonym do czerwoności gwoździem wyryli na tym słupie nazwy tych trzech krajów” - wspominał w czasie środowego spotkania Elek.
Węgier urodził się w jako syn administratora wielkiego majątku ziemskiego, sam ukończył studia w Węgierskim Królewskim Instytucie Ogrodniczym.
31 lipca 1944 r. mężczyzna jako żołnierz węgierskiej 1. Dywizji Kawalerii (potem Huzarów), znalazł się w Warszawie. Jak wspominał w środę, tutaj on i jego koledzy huzarzy, z pomocą własnych koni i pożyczonych wozów, wywozili z ogarniętego walkami miasta do sąsiednich małych miejscowości cywilną ludność. Przez ok. 2 tygodnie Węgrzy mieli w ten sposób ocalili (według różnych szacunków) od kilkuset do maksymalnie 2 tys. mieszkańców stolicy.
Po upadku powstania Stefan Elek zdecydował się pozostać w Polsce. W 1945 r. został aresztowany przez Armię Czerwoną i wywieziony w okolice Kłajpedy. Uciekł z transportu i dzięki pomocy lokalnych rybaków, przedostał się do Polski, do Jelitkowa – nadmorskiej dzielnicy Gdańska. Elek został w tym mieście. Ożenił się z Polką i w 1947 r. uzyskał polskie obywatelstwo.
W Gdańsku Elek pracował jako kreślarz: pomagał stworzyć pierwsze powojenne plany miasta, a gdy wystarczająco opanował język polski, rozpoczął pracę w wyuczonym zawodzie: odpowiadał m.in. za koncepcję odbudowy Parku Oliwskiego i współprojektował gdańskie ZOO. Od 1956 do 2012 r. był tłumaczem przysięgłym języka węgierskiego. Jest jednym z najdłużej czynnych zawodowo emerytów w Polsce. W 1956 organizował pomoc płynącą od Polaków dla powstańców na Węgrzech.
W styczniu br. Stefan Elek został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski w uznaniu wybitnych zasług w umacnianiu przyjaźni polsko-węgierskiej oraz za pomoc udzielaną Polakom w czasie Powstania Warszawskiego. Elek został też uhonorowany m.in. medalem "Pro Memoria" nadawanym przez Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. (PAP)
aks/ pz/