Państwowa Komisja Wyborcza na Słowacji potwierdziła w niedzielę obliczenia Urzędu Statystycznego i podała, że w sobotniej II turze wyborów prezydenckich zwyciężyła Zuzana Čaputová z 58,4 proc. głosów. Čaputová będzie pierwszą kobietą prezydentem Słowacji.
45-letnia prawniczka pokonała 52-letniego wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Marosza Szefczovicza.
Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Eduard Baran poinformował, że w drugiej, decydującej turze głosowania Čaputová otrzymała 1 056 582 głosy, a jej kontrkandydat 752 403 głosy. Frekwencja wyborcza w sobotę wyniosła 41,79 proc. i była najniższa od wprowadzenia w kraju bezpośrednich wyborów prezydenckich.
Komentatorzy w telewizyjnych programach publicystycznych podkreślali, że niska frekwencja oznacza, że wyborcy, którzy w pierwszej turze głosowali na sędziego Sądu Najwyższego Sztefana Harabina i lidera skrajnie prawicowej Partii Ludowej Nasza Słowacja (LSNS) Mariana Kotleby, zostali w sobotę w domu oraz że nie przemówiły do nich argumenty ani Čaputovej, ani Szefczovicza.
W sumie w pierwszej turze głosowania 16 marca Harabin i Kotleba, postulując zasadniczą przebudowę systemu politycznego i zastąpienie obecnych elit nowymi, zgromadzili jedną czwartą głosów.
Zaprzysiężenie nowej, najmłodszej w historii prezydent Słowacji zaplanowano na 15 czerwca. W rozmowie z telewizją publiczną RTVS Čaputová zapowiedziała, że najpierw zaplanowała kilkudniowy urlop, a później będzie kompletować grono współpracowników i doradców, którzy później stworzą jej kancelarię. Do czasu inauguracji chce także przeprowadzić rozmowy z przedstawicielami partii politycznych.
Zamiar kandydowania w wyborach prezydenckich Čaputová zgłosiła w maju 2018 roku. Poparła ją liberalna partia Postępowa Słowacja (PS), którą nowa prezydent Słowacji współtworzyła i której była wiceprzewodniczącą.
W 1996 roku Čaputová ukończyła studia prawnicze na Uniwersytecie Komeńskiego w Bratysławie i zaczęła współpracować z organizacjami pozarządowymi, pracowała też w urzędzie miejskim w rodzinnym Pezinoku na przedmieściach Bratysławy.
Szerzej znana stała się po zakończonej sukcesem 14-letniej walce przeciwko wysypisku śmieci w Pezinoku. Čaputová pokonała całą drogę prawną od sądu pierwszej instancji, przez Sąd Najwyższy, po europejski wymiar sprawiedliwości. Została uhonorowana nagrodą Goldmana, która jest nazywana Noblem obrońców środowiska.
"Za sensowną uważam pracę, która służy czemuś ważnemu. Tematyka ochrony środowiska jest bliska podstawowym problemom, takim jak zdrowie i życie. Dlatego też jako prawniczka zaczęłam zajmować się tą tematyką" – powiedziała lokalnej gazecie.
Współpracowała także ze stowarzyszeniem Via Iuris, które wspiera obywateli w obronie ich praw i we współdecydowaniu o sprawach publicznych. Współpracę ze stowarzyszeniem przerwała, wkraczając do polityki.
Čaputová w 2017 roku przystąpiła do powstającej Postępowej Słowacji i została jej wiceprzewodniczącą. Z tej funkcji zrezygnowała po przejściu do drugiej tury wyborów prezydenckich.
Na początku kampanii wyborczej sondaże dawały jej ok. 10 proc. poparcia. Sytuacja zmieniła się, gdy uchodzący za jednego z faworytów wyborów, naukowiec Robert Mistrik niespodziewanie zrezygnował z udziału i poparł kandydaturę Čaputovej, której notowania zaczęły lawinowo rosnąć; w niektórych badaniach mogła liczyć nawet na 50 proc. poparcia.
W kampanii wyborczej zwracano uwagę na jej liberalne poglądy, m.in. na gotowość przyzwolenia na rejestrowane partnerstwo osób tej samej płci i na adopcję dzieci przez takie pary. Na krytykę w tej kwestii Čaputová odpowiadała twierdzeniem, że są to jej osobiste przekonania, a nie program wyborczy.
W debatach kandydatów oraz podczas spotkań z wyborcami Čaputová często odwoływała się do konieczności zmian na Słowacji, co było związane z dokonanym w ubiegłym roku i pozostającym wciąż przedmiotem śledztwa zabójstwem słowackiego dziennikarza śledczego Jana Kuciaka oraz jego narzeczonej. Zbrodnia ta wywołała największe na Słowacji od czasu upadku komunizmu w 1989 r. uliczne protesty, których uczestnicy zarzucali władzom związki z demaskowanymi przez Kuciaka aferami i współodpowiedzialność za jego śmierć.
Čaputová rozwiodła się przed rokiem, ma dwie córki. Jej partnerem życiowym jest 52-letni muzyk, poeta, autor tekstów i fotograf Peter Konieczny.
Z Bratysławy Piotr Górecki (PAP)
ptg/ akl/
ptg/ cyk/ akl/