17.10.2009 Opole (PAP) - Ponad 100 zwolenników autonomii Śląska manifestowało w sobotę w Opolu. Członkowie i sympatycy Ruchu Autonomii Śląska (RAŚ) przeszli spod Urzędu Wojewódzkiego na Rynek. Marsz Jedności Górnośląskiej zorganizowano prawie dokładnie w 90. rocznicę powołania Prowincji Górnośląskiej ze stolicą w Opolu.
Oprócz promowania idei autonomii i utworzenia województwa górnośląskiego, manifestacja miała przypomnieć, że 14 października 1919 roku w ramach Prus utworzono Prowincję Górnośląską (Provinz Oberschlesien), podnosząc tym samym rangę rejencji opolskiej.
Według przedstawicieli Ruchu, obecny podział administracyjny jest efektem nazistowskiego (wojennego) i komunistycznego podziału administracyjnego Górnego Śląska. "Odrzucamy administracyjny podział Górnego Śląska na województwo opolskie i śląskie, który w naszej ocenie jest sztuczny. Wierzymy, że stworzenie regionu opartego na tradycji historycznej da podwaliny pod budowę spójnej tożsamości regionalnej i przyczyni się do odzyskania przez Górny Śląsk należnej pozycji wśród regionów Polski i Europy" - powiedział PAP przewodniczący regionu opolskiego Ruchu, Piotr Długosz.
Autonomiści postulują utworzenie województwa górnośląskiego, gdzie wojewoda urzędowałby w Opolu - historycznej stolicy Górnego Śląska - a władze samorządowe z marszałkiem - w Katowicach. Ich zdaniem, takie rozwiązanie przyniesie korzyści finansowe dla budżetu państwa i dla budżetów samorządów.
"Zniknie formalnie jedno województwo. Ziemie górnośląskie zostaną zjednoczone, a małopolskie ziemie należące do województwa śląskiego zostaną przyłączone do województwa małopolskiego. W krótkim okresie przysporzy to pewnych kosztów, związanych głównie ze zmianą nazwy, przeniesieniem biur i adresów. Długofalowo będą to jednak oszczędności na miarę jednej wojewódzkiej administracji rządowej i jednej samorządowej" - argumentują autonomiści.
Po marszu odbyło się podpisanie umowy partnerskiej pomiędzy Ruchem Autonomii Śląska a organizacjami śląskich autonomistów z Niemiec i Wielkiej Brytanii. Stowarzyszenia w tych krajach zostały powołane przez mieszkających obecnie za granicą b. mieszkańców Śląska, sympatyków idei autonomii. (PAP)
jsz/ hes/