80 lat temu doszło do zniszczenia kilkuset śląskich pałaców. Jedne zostały podpalone, zburzone i rozkradzione przez czerwonoarmistów, ale inne zniszczono dopiero po przetoczeniu się frontu. „Nadal burzymy zabytkowe pałace, jeden po drugim” - alarmują historycy.
„»Śpij, mężny« w Katyniu, Charkowie i Miednoje” - wstrząsająca książka Stanisława Mikkego z 1998 r. o sowieckim ludobójstwie stanowi w ocenie Zbigniewa Brzezińskiego szczególnego rodzaju dokument zapisujący stan świadomości współczesnych Polaków, Rosjan i Ukraińców.
Archiwum Polskiego Instytutu Źródłowego zostało wpisane na listę UNESCO Pamięć Świata - poinformowała w piątek (11 kwietnia) Biblioteka Uniwersytecka w Lund, która przechowuje zbiór z 500 relacjami byłych więźniów niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych.
85 lat temu, 11 kwietnia 1940 roku, w Kownie na Litwie urodził się Władysław Komar, mistrz olimpijski z Monachium (1972) w pchnięciu kulą. Równie dobrze jak w kole radził sobie na estradzie i przed kamerą. Zginął w wypadku samochodowym w 1998 roku.
Potrzebujemy dziś ludzi sumienia, a nie tylko ludzi interesów; możemy się różnić, spierać, ale nie możemy się nienawidzić, wyzywać i obrażać - mówił w czwartek (10 kwietnia) abp Adrian Galbas podczas mszy w 15. rocznicą katastrofy smoleńskiej w archikatedrze warszawskiej. Gdzie zazdrość i żądza sporu, tam bezład i występek - dodał.
Chorwacja z kwotą 230 tys. euro dołączyła do państw-darczyńców wspierających kapitał wieczysty Fundacji Auschwitz-Birkenau. Zyski z kapitału przeznaczane są na zachowanie autentyzmu pozostałości po byłym niemieckim obozie Auschwitz.
W czwartek (10 kwietnia) w całym kraju uczczono 15. rocznicę katastrofy smoleńskiej z 10 kwietnia 2010 r. Prezydent, marszałkowie Sejmu i Senatu, politycy złożyli wieńce na grobach ofiar m.in. na cmentarzu na Wojskowych Powązkach; o godz. 8.41 przed Pałacem Prezydenckim odbył się Apel Pamięci.
Nigdy nic nie naprawi tej straty, ani najbliższym, ani Rzeczypospolitej; to jest ból, który nie mija, mimo że minęło 15 lat - powiedział prezydent Andrzej Duda w 15. rocznicę katastrofy smoleńskiej. Podkreślił, że delegacja do Katynia w kwietniu 2010 r. był misją ważną państwowo i historycznie.
Najtrudniejsze były rozmowy z rodzinami ofiar katastrofy, przed prosektorium w Moskwie z grupą dziennikarzy staraliśmy się wyczuć, czy ktoś chciałby porozmawiać, czy nie - wspomina Krzysztof Strzępka, który 10 kwietnia 2010 r. jako dziennikarz PAP poleciał do Smoleńska. Miał w Katyniu relacjonować uroczystość z udziałem prezydenta Lecha Kaczyńskiego.