Instytut Pamięci Narodowej wydał angielskie tłumaczenie instrukcji do gry planszowej "Kolejki". Z powodu dużego zainteresowania grą, IPN zdecydował też o wypuszczeniu na rynek jej drugiej edycji.
Gra opowiada o realiach życia codziennego w latach schyłkowego PRL. Zadanie graczy, których może być od 2 do 5, wydaje się proste. Muszą wysłać swoją, złożona z pięciu pionków, "rodzinę" do sklepów na planszy i zdobyć wszystkie towary z wylosowanej listy zakupów. Problem polega jednak na tym, że półki w pięciu osiedlowych sklepach są puste.
"Kolejka" sprzedawana była w Wielkiej Brytanii, USA, a także w takich krajach jak Gwatemala i Japonia, a nakład pierwszej edycji szybko się wyczerpał".
"Zainteresowanie pierwszą edycją naszej gry było bardzo duże. Zniknęła ze sklepów w przeciągu kilku godzin" - wyjaśnił pracownik Biura Edukacji Publicznej IPN Karol Madaj. Zaznaczył, że gra spodobała się nie tylko Polakom. "Kolejka" sprzedawana była w Wielkiej Brytanii, USA, a także w takich krajach jak Gwatemala i Japonia, a nakład pierwszej edycji szybko się wyczerpał. Wychodząc naprzeciw zapotrzebowaniu IPN przygotował więc dodruk gry, który pod koniec ubiegłego tygodnia trafił do sklepów. Jednocześnie ukaże się tłumaczenie na język angielski instrukcji do gry.
"W USA wiadomość o grze często tytułowano +A History Lesson in a Box+ (Lekcja historii w pudełku)" - powiedział Madaj. Pracownik IPN przyznał również, że spotkał się z komentarzami zagranicznych nauczycieli, którzy doceniali, że mogą w "Kolejkę" zagrać ze swoimi uczniami, a przez to lepiej tłumaczyć im realia socjalistycznej gospodarki. Kłopotliwy okazał się jednak brak tłumaczenia na język angielski.
Odbiorcy sami zaczęli więc tłumaczyć "Kolejkę" na języki obce. Wśród anglojęzycznych komentarzy pojawiały się wypowiedzi nauczycieli z prośbami o publikację gry w językach innych niż polski. Odpowiadając na zainteresowanie „Kolejką” poza Polską IPN zadecydował o przetłumaczeniu na język angielski instrukcji i kart do gry. "Gra nie jest jednak całkowicie przetłumaczona - zastrzegł Paweł Zautra z jednego ze sklepów internetowych. - Gracze mogą jedynie pobrać z internetu i wydrukować przetłumaczoną na język angielski instrukcję gry".
Twórcy gry wyjaśniają, że zmianom nie uległy polskie nazwy obiektów na samej planszy do gry. "Obcokrajowców to bawi. Traktują język polski jako dodatkowy element realizmu gry, a wszystkie potrzebne do gry informacje znajdują się w przetłumaczonej instrukcji" - wyjaśnił Madaj.
Według niego, prowadzone są prace nad trzecią edycją gry i nad kolejnymi tłumaczeniami, w tym m.in. na język szwedzki.
"O publikacji edukacyjnej IPN donosiły media w ponad 150 krajach świata – powiedział dr Andrzej Zawistowski, zastępca dyrektora Biura Edukacji Publicznej IPN i konsultant merytoryczny gry. – Informacje o +Kolejce+ pojawiły się na kilkudziesięciu tysiącach witryn internetowych, a także w stacjach radiowych i telewizyjnych oraz w prasie. Uwagę poświęciły jej globalne serwisy informacyjne, m.in. BBC, CNN i Fox News. W doniesieniach podkreślano innowacyjność pomysłu, jaką była edukacja poprzez grę planszową".
Instrukcję do gry można pobrać bezpłatnie ze strony www.ipn.gov.pl/gry (PAP)
maz/ hes/