13 czerwca zostanie wyświęcony, odbudowany po pożarze z 2017 roku, kościół w syberyjskiej wsi Białystok – podają organizatorzy zbiórki pieniędzy na ten cel. Kościół wymaga jeszcze wykończenia, ale z tymi pracami trzeba poczekać na zakończenie zimy.
Kościół w syberyjskim Białymstoku zbudowali w 1908 r. Polacy, którzy w ramach dobrowolnej emigracji przenieśli się w tamte strony "za chlebem" i założyli osadę. Pożar świątyni, która pełniła nie tylko funkcje sakralne, ale też integrujące miejscową polską wspólnotę, wybuchł w nocy z 18 na 19 kwietnia 2017 r. Za przyczynę przyjęto awarię instalacji elektrycznej.
Pieniądze na odbudowę, w ramach akcji "Syberyjski Białystok - zmartwychwstanie", zbierała przez blisko dwa lata parafia katolicka prowadzona przez jezuitów w Tomsku w Rosji. Pod jej opieką są też wierni ze wsi Białystok, gdzie - choć nieliczni - żyją jeszcze potomkowie polskich osadników z początku XX wieku.
Zbiórka ruszyła w połowie 2017 roku. Z końcem kwietnia 2019 roku ogłoszono, że dzięki wsparciu osób indywidualnych i instytucji z Polski i zagranicy, m.in. środowisk polonijnych, udało się zebrać potrzebną kwotę, aby postawić nową kaplicę. Ewentualna nadwyżka ma być przeznaczona na realizację miejsca rekreacji dla dzieci i młodzieży z wioski oraz na dom modlitwy w miejscowości Kriwoszejno - centrum rejonu.
Koszt nowej świątyni szacowany jest na 110 tys. euro. Realizowany od czerwca ub. roku projekt, to niewielki kościół z wieżyczką, zbudowany z klejonych bali. We wnętrzu została wydzielona część modlitewna oraz zaplecze. Strych, oprócz funkcji magazynku, ma latem pełnić rolę miejsca noclegowego.
Obecnie obiekt jest w stanie zamkniętym (udało się to osiągnąć przed zimą) i wymaga wykończenia, ale już w minione Boże Narodzenie spotkali się w nim mieszkańcy wsi, by wspólnie modlić się i śpiewać kolędy. Po wznowieniu prac będzie wykończona ogrzewana podłoga i drewniane wyposażenie kościoła. Z Polski pochodzić będzie złocone tabernakulum oraz obraz Matki Boskiej Częstochowskiej.
Jeszcze podczas budowy, w fundamentach zakopana została butelka ze spisaną historią kościoła oraz informacją o obecnej odbudowie i wsparciu jakiego udzielili Polacy, podczas zbiórki funduszy.
Konsekracja odbudowanego kościoła odbędzie się 13 czerwca 2020 roku, w dzień patrona tej świątyni św. Antoniego z Padwy. Wyświęcenia dokona katolicki biskup Nowosybirska Joseph Werth.
"Głównymi gośćmi, a jednocześnie gospodarzami będą mieszkańcy syberyjskiego Białegostoku, a także ci, dla których ten kościół stanowi wartość sentymentalną i religijną – byli mieszkańcy wioski, którzy z różnych przyczyn przeprowadzili się do większych ośrodków zamieszkania" - powiedziała PAP Agnieszka Kaniewska, która w akcji "Syberyjski Białystok - zmartwychwstanie" odpowiada za kontakty z mediami.
W uroczystości 13 czerwca wezmą też udział przedstawiciele kościoła katolickiego z Moskwy oraz syberyjskich miast, zaproszenia mają też trafić m.in. do władz Białegostoku i do Archidiecezji Białostockiej.
"Dla mnie kościół w syberyjskim Białystoku jest symbolem pamięci o przeszłości. Jest dowodem na to, że zawirowania historii nie są w stanie odebrać ludziom wiary w swoją tożsamość narodową i religijną. Jest też dla mnie symbolem dialogu – bo w jego odbudowę włączyli się ludzi różnych konfesji, narodowości, zawodów, stanu majątkowego, różnych poglądów" - podkreśliła Kaniewska.
Przypomniała, że dla mieszkańców tej wsi kościół to nie tylko miejsce modlitwy, ale i spotkań. "Podczas lata będzie przystanią na czas letnich obozów dla dzieci, może też dla wędrowców, którzy będą chcieli zanurzyć się w historię wioski. (...) Będzie też motywacją, by kontynuowane były tradycje polskich przodków" - dodała.(PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/ pat/