Instytut Polski w Wilnie w poniedziałek obchodzi 25. rocznicę działalności. W ciągu ćwierćwiecza placówka zorganizowała około 2,5 tys. przedsięwzięć promujących polską kulturę, historię, naukę i tradycję. "Życie Instytutu przeniosło się tak naprawdę do sieci" - mówi PAP o obecnych czasach kierująca placówką pierwsza radca ambasady RP Dorota Mamaj.
"Z okazji tego jubileuszu napływają do nas życzenia z całego świata. To dla nas powód do dumy, ale jednocześnie zachęta do dalszych starań na rzecz promocji Polski, jej kultury, historii, nauki i tradycji" - napisał w poniedziałek na swej stronie internetowej Instytut Polski w Wilnie.
Instytut zamieścił też życzenia nadesłane w formie filmiku przez legendę polskiego jazzu Włodzimierza Nahornego. "To naprawdę wspaniała rocznica dla samego Instytutu, ale również ważna dla nas, którzy na zaproszenie tegoż Instytut dość często tam (na Litwie) gościliśmy, a wszystkie nasze wyjazdy były wspaniale zorganizowane" - mówi Nahorny.
Kierująca Instytutem Polskim w Wilnie pierwsza radca ambasady RP w tym mieście Dorota Mamaj powiedziała PAP, że w najbliższych dniach na stronie placówki ukażą się kolejne pozdrowienia polskich artystów, "których mieliśmy przyjemność tutaj gościć".
W związku z pandemią koronawirusa obchody 25. rocznicy działalności Instytutu zostały przeniesione na okres letni. Na przełomie czerwca i lipca placówka zamierza zorganizować całodzienne przedsięwzięcia na wileńskim Starym Mieście na skwerze przed Pałacem Paców, w którym mieści się ambasada RP oraz Instytut.
"Mamy w planie zaprezentowanie szeroko pojętej kultury. Chcielibyśmy, by przez cały dzień odbywały się koncerty, spotkania literackie, teatralne, prezentacja polskiej kuchni" - mówi Mamaj. Podkreśla, że realizacja planów będzie zależała od sytuacji epidemicznej.
Tradycyjnie, w ciągu całego roku, Instytut realizuje około 100 projektów. W ubiegłym roku z powodu pandemii zrealizował 72, "to jest o jedną trzecią mniej niż w roku 2019 i nie ma tu nikogo winnego; po prostu życie nam napisało swój scenariusz” - wskazuje kierująca placówką.
"Życie Instytutu przeniosło się tak naprawdę do sieci" - zaznaczyła Mamaj. Każdy dzień jest dla nas ogromnym wyzwaniem, myślimy o tym, jak zachęcić, jak przyciągnąć ludzi, żeby w natłoku miliona informacji, które są w sieci zwrócić uwagę na wydarzenia Instytutu - podkreśliła.
Jedną z form dotarcia przez Instytut do odbiorców w czasie pandemii jest przygotowywanie krótkich filmów z udziałem artystów litewskich, aktorów, przewodników turystycznych. "Być może to będzie klucz do zainteresowania naszymi wydarzeniami" - zastanawia się kierująca placówką.
W tym roku Instytut Polski w Wilnie przygotował już m.in. film z okazji 100. rocznicy urodzin Krzysztofa Kamila Baczyńskiego oraz z okazji rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz.
Instytut Polski w Wilnie został powołany w 1996 roku. Jego celem jest promowanie polskiej kultury, nauki, historii, języka oraz zachęcanie do współpracy między Polską a Litwą w różnych obszarach.
Placówka jest organizatorem przedsięwzięć teatralnych, filmowych, muzycznych, promujących polską sztukę, turystykę, naukę, literaturę. Dzięki wsparciu Instytutu wydawane są przekłady współczesnej literatury polskiej na język litewski.
Instytut jest obecny na najważniejszych wydarzeniach kulturalnych, takich jak Wileńskie Targi Książki, Targi Edukacyjne, festiwale filmowe "Wiosna filmowa" i "Scanorama", Festiwal św. Krzysztofa, Kaunas Jazz. Co roku Instytut organizuje Festiwal Filmu Polskiego - przeglądy najnowszych polskich filmów odbywają się nie tylko w Wilnie, lecz także w Kownie, Kłajpedzie, a także w mniejszych miejscowościach kraju. W Instytucie działa biblioteka, w zasobach której jest około 10 tys. książek, filmów, audiobooków i czasopism.
Na Litwie rośnie zainteresowanie polską kulturą. "Najlepszym przykładem tego jest, że w 2019 zorganizowano 121 wydarzeń w 30 miastach na terenie Litwy" - przypomina Mamaj i podkreśla, że jest "to bardzo duża liczba".
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ adj/ kgod/