Zmartwychwstanie Chrystusa jest dla chrześcijan prawdą najważniejszą; jest źródłem naszej wiary, nadziei i miłości – mówił metropolita przemyski abp Adam Szal w sobotę wieczorem w świątecznym orędziu wygłoszonym w TVP.
Przywołując słowa papieża Franciszka wygłoszone na początku tegorocznego Wielkiego Postu, metropolita przemyski przypomniał, że ojciec święty zachęcał, aby wykorzystać ten czas do odnowienia wiary, do zaczerpnięcia "żywej nadziei" i przyjęcia "z otwartym sercem" Bożej miłości, "która przemienia nas w braci i siostry w Chrystusie".
"Ta wielkopostna formacja serca i duchowa wędrówka jest drogą, która jest już w całości oświetlona światłem zmartwychwstania" – podkreślił abp Szal.
"Zmartwychwstanie Chrystusa jest dla chrześcijan prawdą najważniejszą, gdyż przez to wydarzenie Chrystus objawił swoją moc, pokonał śmierć, grzech i szatana oraz zbawił ludzi" – dodał.
Zaznaczył jednocześnie, że zmartwychwstanie Chrystusa jest nie tylko faktem historycznym i zapowiedzią dla wiernych przyszłej chwały. "Wydarzenie to jest źródłem naszej wiary, nadziei i miłości na obecnej, pielgrzymiej drodze życia" – podkreślił hierarcha.
Wskazywał, że ludzie bardzo potrzebują tych darów Chrystusa Zmartwychwstałego. Tak często czują się niepewni, zagrożeni utratą wiary i pozbawieni nadziei.
"Tak trudno wokół nas o świadectwo braterskiej, ludzkiej miłości. Tak wiele na naszych barkach codziennych trosk, osobistych i społecznych, które rodzą w sercach strach, niekiedy przerażenie, napełniają złymi myślami, prowadzą do zwątpienia, a czasami do rozpaczliwych decyzji i postaw" – mówił arcybiskup.
Zauważył, że również dwa tysiące lat temu apostołowie, widząc mękę i śmierć na krzyżu Jezusa Chrystusa, przeżywali swoje osobiste kryzysy wiary, nadziei i miłości. A cnoty te na nowo rozbudził widok pustego grobu i spotkanie ze zmartwychwstałym Panem.
"Wiara, nadzieja i miłość zmieniły perspektywę ówczesnych chrześcijan, kazały im szukać nie tyle tego, co w doczesnym życiu jest dobre i ważne, ale przede wszystkim tego, co jest ponadczasowe i wieczne, co dotyczy zbawienia. Dlatego też składali swoje świadectwa wiary gorliwie, odważnie i niezłomnie, nie wahając się oddawać za nią życia" – podkreślił.
Przypomniał, że w ikonografii chrześcijańskiej nadzieję przedstawia się poprzez symbol trójramiennej kotwicy. Wyraża ona bowiem teologiczne podstawy nadziei, która ma też trzy ramiona, "których się chrześcijanin w żegludze życia powinien uchwycić".
Pierwszą z tych podstaw jest przekonanie o wszechmocy Boga, który jest Panem wszystkiego i wszystko może uczynić, bowiem nie ma dla Niego rzeczy niemożliwych. Drugim fundamentem naszej nadziei jest przekonanie o dobroci i miłości Boga do człowieka, także wtedy, gdy człowiek błądzi. Trzecią podstawą nadziei chrześcijańskiej jest wierność Boga, który dotrzymuje swoich obietnic, który nigdy nie zawodzi i ma nieskończoną cierpliwość wobec każdego człowieka.
"Obyśmy w każdej chwili naszego życia mieli przekonanie, że we wszystkich momentach naszej wędrówki, łatwych i trudnych, jest zawsze przy nas zmartwychwstały Pan i pomaga nam zrozumieć istotę naszego życia" - życzył metropolita przemyski.
Zachęcał, abyśmy na wzór uczniów idących do Emaus, zaprosili Jezusa do siebie, słuchali jego słów i poznawali go "podczas eucharystii po łamaniu chleba" oraz byli świadkami nadziei dla wszystkich ludzi: dla naszych bliskich, ale także dla naszych nieprzyjaciół.
"Radując się darem życia Chrystusa zmartwychwstałego, brońmy każdego życia" – nawoływał abp Szal.
Na zakończenie swojego wystąpienia hierarcha złożył wszystkim Polakom, w kraju i za granicą, zwłaszcza chorym i cierpiącym z powodu pandemii, oraz wszystkim leczącym i wspierającym chorych, życzenia głębokiego przeżywania zmartwychwstania Jezusa Chrystusa.
"Oby te święte dni, przeżyte w wierze, umocniły naszą nadzieję i pomogły nam stawać się radosnymi głosicielami Ewangelii o zmartwychwstałym Panu" – życzył duchowny.(PAP)
autor: Agnieszka Pipała
api/ mark/