Koronacji obrazu Matki Bożej Mikołowskiej dokonał w niedzielę w bazylice św. Wojciecha w Mikołowie metropolita katowicki abp Wiktor Skworc. W homilii akcentował, że siła miłości wyraża się z w spokojnej dyskrecji codziennej służby – na wzór Maryi.
Wizerunek Matki Bożej Mikołowskiej w miejscowej bazylice mniejszej ma kilkadziesiąt lat. Znajduje się tam od 1955 r., będąc kopią liczącego ponad 300 lat obrazu, który nadal można odnaleźć w starym mikołowskim kościele. Tamten obraz to z kolei przywieziona z Rzymu w 1707 r. kopia tamtejszego wizerunku Matki Bożej Śnieżnej (nazywanego Salus Populi Romani - Ratunek Ludu Rzymskiego).
Do tej historii nawiązał w homilii abp Skworc. Jak mówił, historia zbawienia to historia spotkań – codziennych spotkań Boga z człowiekiem, ale też spotkań człowieka z bliźnimi. „Dawno temu – na początku XVIII w. - mikołowianie i mieszkańcy ziemi mikołowskiej spotkali się z Maryją w jej wizerunku zwanym Salus Populi Romani” - zaznaczył.
Wskazał, że wychodząc naprzeciw prośbom lokalnej wspólnoty wiernych, pragnie rozwijający się od tamtego czasu kult utwierdzić i umocnić poprzez nałożenie koron na skronie Jezusa i jego Matki – aby Maryja była dla obecnych i kolejnych pokoleń jeszcze wyraźniejszym wezwaniem do niesienia miłosierdzia i pomocy w życiu prywatnym, rodzinnym, społecznym.
Podkreślił, że to szczególnie ważne dla ludzi XXI w., którzy uprawiają „kult życia i użycia” - w czasach odsuwania na margines, odrzucania starości i doświadczenia. Tymczasem – jak zaznaczył - Duch Święty jest duchem miłości, którą obrazuje Matka Boża. „Maryja dowiodła swoją postawą, że służebnica pańska jest równocześnie służebnicą człowieka” - zaakcentował.
„Siła miłości wyraża się z w spokojnej dyskrecji codziennej służby - niech te słowa będą dla nas, ludzi wiary, jasnym programem, wskazaniem w naszych relacjach z bliźnimi w pełnieniu dzieł miłosierdzia. Wysłuchujmy dyskretnie naszych bliźnich, jak Maryja; bądźmy dla nich oparciem i źródłem pomocy” - zaapelował abp Skworc.
„Bądźmy wobec nich miłosierni, delikatni, dochowujący powierzonej tajemnicy: wszak sami takich form miłosierdzia oczekujemy – i otrzymujemy je - od Boga, przez wstawiennictwo Maryi” - dodał.
Podczas niedzielnej uroczystości obraz Matki Bożej Mikołowskiej otrzymał korony – jak podała miejscowa parafia św. Wojciecha - w zamkniętej formie, nawiązującej do stylu ołtarza bazyliki. Ich dolne części odwzorowują białe róże symbolizujące modlitwę, Maryją i Jezusa Chrystusa – nazywanego różą pomiędzy cierniami.
Miedzy kwiatowym splotem umieszczono płatki śniegu jako odniesienie do przekazu o Matce Bożej Śnieżnej (miała ona we śnie papieżowi Liberiuszowi wskazać, że bazylikę Santa Maria Maggiore ma postawić tam, gdzie latem spadnie śnieg, który rzeczywiście spadł na Wzgórzu Eskwilińskim nocą z 4 na 5 sierpnia 352 r).
Obraz Matki Bożej Mikołowskiej otrzymał też suknię – misternie zdobioną wotywną szatę, m.in. z umieszczoną na ramieniu wysadzaną brylantami gwiazdą i kwiatowym ażurem pośrodku. Składanie darów wotywnych jest wielowiekową tradycją wyrażającą miłość i wdzięczność wiernych dla Maryi za okazane łaski.
Wizerunki Matki Bożej z koronami na głowie zaczęły pojawiać się od Soboru Efeskiego w 431 r., gdy potwierdzono prawdę wiary, że Najświętsza Maryja Panna jest Matką Boga, Syna Bożego. Na terenie obecnych Włoch koronowanie obrazów Najświętszej Maryi Panny zapoczątkowano pod koniec XVI w. - inicjatorem był kapucyn Hieronim Paolucci, a kontynuatorem książę Aleksander Sforza Pallavicino, który zapisał Kapitule św. Piotra na Watykanie znaczne ilości złota z poleceniem koronowania najbardziej sławnych obrazów Matki Bożej, przede wszystkim rzymskich.
Obraz Salus Populi Romani koronował na początku XVII w. papież Klemens VIII. Za pontyfikatu Piusa IX pod koniec XIX w. dokonano ponad 100 koronacji, za Leona XIII (na początku XX w.) – ponad 200, a za Piusa XII (w II poł. XX w.) – 244. W Polsce jako pierwszy ukoronowano ikonę Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze (w 1717 r.). Od tego czasu do 2000 r. ukoronowano w Polsce 196 wizerunków Matki Bożej.(PAP)
autor: Mateusz Babak
mtb/ agz/