Porażające i pogłębiające się podziały w ludzkiej rodzinie, w społeczeństwie, w rodzinach, a nawet w Kościele, potrzebują znaku chrześcijan pogodzonych, zjednoczonych – wskazał metropolita katowicki abp Wiktor Skworc. Zaapelował o modlitwę w intencji jedności chrześcijan.
W niedzielę w Wyższym Seminarium Duchownym w Katowicach arcybiskup celebrował mszę w ramach Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan. Jak zaznaczył, ekumenizm jest "szukaniem, dążeniem do jedności wiary i braterstwa siostrzanych Kościołów".
Metropolita mówił w homilii, że ekumenizm „jako pielgrzymka ochrzczonych w kierunku jedności jest częścią objawienia i należy do charakterystycznych cech Kościoła”. „Zawiera się w wymaganiu samego Chrystusa, aby Kościół był objawieniem jedności Ojca, Syna i Ducha Świętego, tak by jedyny Bóg był w i przez Kościół objawiany, by przybliżana była oferta zbawienia” – mówił.
Jak dodał, wszyscy ochrzczeni przez chrzest stają się dziećmi Bożymi, a kto ma tego samego ojca – dodał - staje się niejako dla rodzeństwa bratem i siostrą. „To tu ma swoje źródło liturgiczne i kaznodziejskie pozdrowienie: bracia i siostry. To nie uprzejmość czy pusty ukłon w kierunku słuchaczy, to stwierdzenie pełnego sensu i tajemnicy faktu, o którym powinno się pamiętać po obu stronach ambony” - wskazał.
Arcybiskup przywołał dekret Soboru Watykańskiego II o ekumenizmie, według którego niekatoliccy ochrzczeni słusznie są uznawani za braci i „pozostają w jakiejś, choć niedoskonałej wspólnocie ze społecznością Kościoła katolickiego” - mimo utrzymujących się rozbieżności i wielu przeszkód do pełnej łączności kościelnej, które usiłuje przełamać ruch ekumeniczny.
„Tak więc ekumenizm jest szukaniem, dążeniem do jedności wiary i braterstwa siostrzanych Kościołów” - powiedział metropolita, dodając, że droga ku jedności jest „wspólnym zmaganiem i szukaniem tego, co Jezus Chrystus objawił, tego, czego On chce, abyśmy wierzyli i doszli do zbawienia, czyli do Niego samego”.
„Porażające i pogłębiające się podziały w ludzkiej rodzinie, w naszym społeczeństwie, w rodzinach, a nawet w Kościele, potrzebują znaku chrześcijan pogodzonych, zjednoczonych, bo tylko chrześcijanie zjednoczeni mogą być światłem, punktem odniesienia (...), punktem orientacyjnym dla ludzkiej rodziny. Dlatego tym intensywniej módlmy się o szczególny dar Ducha Świętego: dar jedności chrześcijan” - apelował abp Skworc.
„Ta łaska już w nas działa, bo jako chrześcijanie gromadzimy się na modlitwie i na wspólnotowym słuchaniu tego samego słowa Bożego, które ma moc przemiany i przynoszenia plonu” - dodał.(PAP)
autor: Krzysztof Konopka
kon/ je/