Najważniejsza Godzina Miłosierdzia w naszym życiu to zanurzenie w śmierci Chrystusa, w chrzcie świętym. Nosimy od tego momentu obraz Jezusa w sobie - mówił w 92. rocznicę pierwszych objawień Jezusa Miłosiernego, których w Płocku doznała św. Faustyna Kowalska, biskup tej diecezji Szymon Stułkowski.
Podczas uroczystej mszy świętej odprawionej w niedzielę w płockim Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, bp Stułkowski wezwał do dzielenia się miłosierdziem. "Warto podejmować czyny miłosierdzia" - zaapelował. Przypomniał, że trwający Wielki Post jest drogą, która prowadzi do Triduum Paschalnego, gdy towarzyszymy Chrystusowi ukrzyżowanemu, pogrzebanemu i zmartwychwstałemu.
"Najważniejsza Godzina Miłosierdzia w naszym życiu to zanurzenie w śmierci Chrystusa, w chrzcie świętym. Nosimy od tego momentu obraz Jezusa w sobie" - powiedział biskup płocki, nawiązując do słów objawienia, którego doznała św. Faustyna Kowalska z poleceniem namalowania obrazu "Jezu, ufam Tobie". Wspomniał zarazem o konieczności przygotowaniu się do świąt Zmartwychwstania Pańskiego i odnowienia przymierza chrzścielnego.
"Gdyby patrzeć tak obrazowo na tę drogę, która nas prowadzi do tej godziny Wigilii Paschalnej, to mamy zobaczyć, jak wygląda obraz Jezusa we mnie. Nieraz to jest tak, jak ze starym obrazem gdzieś na strychu. Trzeba zetrzeć kurz, żeby zobaczyć piękno tego obrazu" - podkreślił bp Stułkowski.
I dodał: "dobrze wiemy, jak Pan Bóg chce ten kurz z tego obrazu ścierać - to są nabożeństwa pasyjne, Droga Krzyżowa, Gorzkie Żale, życie Słowem Bożym, a przede wszystkim sakrament pokuty". Jak wskazał, to jest ta droga, która prowadzi nas, aby odkryć piękno obrazu Jezusa, który jest w każdym.
Podczas uroczystej mszy świętej w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Płocku w pierwszą niedzielę Wielkiego Postu modlono się, aby "orędzie Bożego Miłosierdzia dotarło do każdego ludzkiego serca", o pokój na Ukrainie i za poszkodowanych w trzęsieniu ziemi w Turcji i Syrii.
W obchodach 92. rocznicy pierwszych objawień Jezusa Miłosiernego, których w Płocku doznała św. Faustyna Kowalska, uczestniczyli pielgrzymi, siostry zakonne ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia z przełożoną generalną siostrą Miriam oraz ks. prałat Sławomir Nasiorowski z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej.
Św. Faustyna Kowalska urodziła się 25 sierpnia 1905 r. we wsi Głogowiec opodal Łęczycy. W wieku 20 lat wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Warszawie, a w 1930 r. przybyła do klasztoru w Płocku. Właśnie w tym mieście, w swej klasztornej celi, 22 lutego 1931 r. doznała pierwszego objawienia Jezusa Miłosiernego.
Wydarzenie to św. Faustyna Kowalska opisała w swym "Dzienniczku": "Wieczorem, kiedy byłam w celi, ujrzałam Pana Jezusa ubranego w szacie białej. Jedna ręka wzniesiona do błogosławieństwa, a druga dotykała szaty na piersiach. Z uchylenia szaty na piersiach wychodziły dwa wielkie promienie: jeden czerwony, a drugi blady (...). Po chwili powiedział mi Jezus: wymaluj obraz według rysunku, który widzisz, z podpisem: +Jezu, ufam Tobie+. Pragnę, aby ten obraz czczono najpierw w kaplicy waszej i na całym świecie".
W Płocku św. Faustyna Kowalska przebywała dwa lata do czasu wyjazdu do Wilna, gdzie w 1934 r. powstał obraz Jezusa Miłosiernego namalowany przez Eugeniusza Kazimirowskiego. Artysta polegał na wskazówkach siostry Faustyny, która zmarła 5 października 1938 r. w Łagiewnikach pod Krakowem. W 1993 r. w Watykanie papież św. Jan Paweł II beatyfikował ją, a w 2000 r. kanonizował. Ogłosił też wtedy, że każda pierwsza niedziela po Wielkanocy będzie obchodzona w całym Kościele jako Niedziela Miłosierdzia Bożego.
Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Płocku powołano przy tamtejszej kaplicy w dniu kanonizacji siostry Faustyny Kowalskiej. Każdego roku miejsce to odwiedza kilkanaście tysięcy pielgrzymów, także z zagranicy. Od 2015 r. trwa tam budowa kościoła na ok. 1,5 tys. osób - w górnej części świątyni znajdzie się kaplica dziennej adoracji Najświętszego Sakramentu, a w dolnej Muzeum Świętej Siostry Faustyny, sale prelekcyjne i Dom Pielgrzyma dla ok. 50 osób. Trwa zbiórka funduszy na ten cel. (PAP)
Autor: Michał Budkiewicz
mb/ mhr/