Sługa Boży kard. Stefan Wyszyński był jednym z największych apostołów trzeźwości, z wielką radością przyjęliśmy zapowiedź jego beatyfikacji – podkreśla w wywiadzie dla PAP przewodniczący Zespołu KEP ds. Trzeźwości i Osób Uzależnionych bp Tadeusz Bronakowski.
PAP: 53. Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu będzie obchodzony w kontekście przygotowania do beatyfikacji Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego. Proszę powiedzieć, czym w sposób szczególny powinien on się wyróżniać, by godnie się przygotować do tego wydarzenia?
Bp Tadeusz Bronakowski: Apostolstwo Trzeźwości w Polsce z wielką radością przyjęło zapowiedź beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego, bowiem jest on jednym z największych apostołów trzeźwości. To na jego grobie we wrześniu 2017 roku złożyliśmy przesłanie Narodowego Kongresu Trzeźwości. Staramy się dobrze przygotować do tego radosnego wydarzenia, przede wszystkim przez modlitwę i gorliwą pracę apostolską, a także zgłębianie jego nauczania. Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu, który w niedzielę rozpoczynamy, będziemy przeżywać w świetle jego ważnych słów na temat wolności wewnętrznej naszego narodu. Co jest szczególnie istotne, to zachęta, aby jak najwięcej rodaków odważnie podjęło decyzję o dobrowolnej abstynencji od alkoholu. Myślę, że właśnie taka postawa najbardziej ucieszyłaby Prymasa Tysiąclecia, który zawsze mocno podkreślał, że przez dobrowolną, całkowitą abstynencję wielu, dojdziemy do trzeźwości wszystkich Polaków.
PAP: Czego uczył nas kard. Wyszyński w kwestii trzeźwości narodu?
Bp Tadeusz Bronakowski: Jego nauczanie na ten temat jest niezwykle bogate. Wymaga ciągłego pochylania się nad nim naukowców, duszpasterzy, wychowawców, liderów społecznych i tych wszystkich, którzy zatroskani są o prawdziwą wolność narodu opartą na fundamencie trzeźwości. Trudno w kilku zdaniach streścić przesłanie trzeźwościowe wielu listów, dokumentów pasterskich, kazań i innych wypowiedzi kard. Wyszyńskiego. To, co najbardziej uderza, to jego przekonanie, że od tego, czy odniesiemy zwycięstwo nad pijaństwem, alkoholizmem i innymi uzależnieniami, zależy dalsze istnienie narodu. Zwracał szczególną uwagę na obronę dzieci i młodzieży przed nałogami i demoralizacją, bo jak twierdził, jest to "polska racja stanu”. Ten wielki Prymas zawsze podkreślał wymiar duchowy walki o trzeźwość narodu. Stąd w Ślubach Jasnogórskich znalazło się przyrzeczenie, że Polacy będą walczyć z pijaństwem i innymi wadami narodowymi. Stale zachęcał, aby podejmować zobowiązania abstynenckie w poczuciu odpowiedzialności za Kościół i naród, bo taki jest nasz obowiązek chrześcijański i społeczno-obywatelski.
Kard. Stefan Wyszyński (1901-1981)
PAP: Czy wskazania, które nam pozostawił Prymas Tysiąclecia w zakresie trzeźwości narodu, powinny jeszcze bardziej zmobilizować nas do zachowania trzeźwości przed beatyfikacją Sługi Bożego kard. Wyszyńskiego?
Bp Tadeusz Bronakowski: Pragnę podkreślić, że do zachowania trzeźwości jesteśmy zobowiązani wszyscy i stale, a nie tylko podczas szczególnych okresów liturgicznych, specjalnych przygotowań, czy różnych inicjatyw. Trzeźwość to norma. Mobilizacja w trakcie przygotowania do beatyfikacji Prymasa Tysiąclecia dotyczy przede wszystkim świadectwa dobrowolnej abstynencji, która jest wspaniałym darem miłości. Polska potrzebuje świadków, którzy pokażą, że alkohol do szczęścia nie jest potrzebny, że można radośnie spędzać czas w gronie rodziny, przyjaciół, znajomych bez kropli alkoholu. Hasło tego roku w Apostolstwie Trzeźwości brzmi: "Szczęśliwe dzieci w trzeźwych rodzinach”. Uczyńmy wszystko, aby tak naprawdę było, aby dzieci nie cierpiały z powodu pijaństwa swoich rodziców, czy innych bliskich dorosłych. Aby też same nie wpadały w sidła tego straszliwego nałogu, co tak często się zdarza.
PAP: Na zakończenie proszę powiedzieć, jakie najpilniejsze zadania powinny być podjęte zarówno ze strony Kościoła, jak i państwa w zakresie wychowania do trzeźwości?
Bp Tadeusz Bronakowski: Zadania Kościoła i państwa w zakresie wychowania do trzeźwości różnią się. Tym, co je łączy, jest cel – wychowanie młodego pokolenia w wolności od uzależnień. Badania naukowe potwierdzają, że praktyki religijne chronią młodych przed nałogami. Podstawowym zadaniem Kościoła jest więc troska o wzrost wiary dzieci i młodzieży, a także dobre, gorliwe duszpasterstwo rodzin. Sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki podkreślał, że praca duszpasterska z dziećmi i młodzieżą jest profilaktyką. Oczywiście, Kościół mocno angażuje się także w pomoc tym wszystkim, którzy są już uzależnieni, którzy potrzebują konkretnej pomocy i wsparcia.
Warto przyjrzeć się wynikom przeprowadzonych badań przez Centrum Badania Opinii Społecznej noszących tytuł: "Opinie Polaków o sprzedaży alkoholu” z października 2019 roku. Niemal powszechny jest pogląd, że nadużywanie alkoholu jest w Polsce dużym problemem – tak twierdzi 91 proc. ankietowanych. Okazuje się, że prawie 60 proc. Polaków chce całkowitego zakazu reklamy alkoholu, w tym piwa. Ponad połowa ankietowanych chciałaby całkowitego zakazu sprzedaży tzw. małpek. Zdecydowana większość Polaków opowiada się za skuteczniejszym egzekwowaniem zakazu sprzedaży alkoholu nieletnim oraz zakazu spożywania alkoholu w miejscach publicznych. Ponadto, 9 na 10 badanych popiera kampanie społeczne i działania edukacyjne, które mają na celu przeciwdziałanie alkoholizmowi. Najczęściej alkohol w sklepach czynnych całą dobę lub na stacjach benzynowych kupują uczniowie i studenci.
Dlatego gdy chodzi o zadania państwa, to stanowiący prawo i rządzący muszą zapewnić bezpieczeństwo młodym, aby mogli wzrastać w społeczeństwie wolnym od nałogów. Dobre prawo w tej dziedzinie, solidne jego egzekwowanie, troska o tworzenie środowisk, w których młodzi mogą się rozwijać, ciekawie i bezpiecznie spędzać czas, to bardzo ważne zadania instytucji państwowych i samorządowych. W chwili obecnej jednym z najpilniejszych zadań, które powinno zostać jak najszybciej wykonane, to wprowadzenie całkowitego zakazu reklamy alkoholu, która przyczynia się do rozpijania młodego pokolenia. Reklama zniszczyła już jedno pokolenie Polaków. Trzeba zadbać także o ograniczenie fizycznej i ekonomicznej dostępności alkoholu. Na koniec pragnę podkreślić, że Kościół i państwo muszą być sojusznikami w tej ważnej sprawie, jaką jest wychowanie do trzeźwości. Bez tej współpracy osiągnięcie celu, którym jest trzeźwość narodu, będzie bardzo trudne, a być może – nawet niemożliwe. (PAP)
Autor: Stanisław Karnacewicz
Rozmawiał: Stanisław Karnacewicz (PAP)
skz/ pad/
