Grabież dzieł sztuki dokonywana przez nazistów i Armię Czerwoną na terenach Polski, dokumentowanie strat wojennych i odzyskiwanie dóbr kultury - to główne tematy międzynarodowej konferencji, która rozpocznie się 12 listopada w Krakowie.
Konferencja "Zrabowane – odzyskane. Dobra kultury – przypadek Polski" potrwa do 14 listopada; jej organizatorami są Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Międzynarodowe Centrum Kultury w Krakowie.
"Realna ocena tego, co jeszcze możemy odzyskać jest niezwykle trudna (...). My jednak nie odpuścimy. Chciałabym, żeby wszyscy, którzy mają w swoich domach, piwnicach, magazynach i mieszkaniach dzieła sztuki, które pochodzą z polskich kolekcji (...) wiedzieli, że my ich nigdy nie przestaniemy szukać" - mówiła minister kultury prof. Małgorzata Omilanowska.
Głównym celem konferencji jest podzielenie się polskimi doświadczeniami dotyczącymi odzyskiwania zrabowanych z Polski w czasie wojny dzieł. "Będziemy mogli podzielić się naszymi doświadczeniami, ale też usłyszeć od specjalistów z innych krajów, jakie były ich doświadczenia. Liczymy na to, że konferencja ta spowoduje wzrost zainteresowania polskiego społeczeństwa procesami restytucji" - mówiła na środowej konferencji prasowej w Warszawie minister kultury prof. Małgorzata Omilanowska.
Od początku lat 90. Polsce udało się odzyskać kilkadziesiąt dzieł sztuki utraconych w wyniku II wojny światowej, w ostatnich latach do Polski wraca po kilka dzieł rocznie. Ministerstwo kultury prowadzi ogólnopolską bazę danych strat wojennych (www.dzielautracone.pl), która obecnie obejmuje prawie 63 tys. poszukiwanych pozycji. Resort poszukuje prawie 7 tys. obrazów polskich twórców w tym m.in.: 47 obrazów Aleksandra Gierymskiego, 36 Jana Matejki, 59 Jacka Malczewskiego, 29 Stanisława Wyspiańskiego, a także 7,5 tys. obrazów malarzy zagranicznych, w tym Rubensa i Rembrandta. Za najcenniejszą stratę wojenną uważany jest "Portret młodzieńca" Rafaela, własność Muzeum Czartoryskich w Krakowie.
Zdaniem Omilanowskiej trzeba mieć jednak świadomość tego, że część z dzieł należących do Polski i utraconych w czasie wojny to straty bezpowrotne, ponieważ niektóre z nich po prostu zostały zniszczone. "Realna ocena tego, co jeszcze możemy odzyskać jest niezwykle trudna (...). My jednak nie odpuścimy. Chciałabym, żeby wszyscy, którzy mają w swoich domach, piwnicach, magazynach i mieszkaniach dzieła sztuki, które pochodzą z polskich kolekcji (...) wiedzieli, że my ich nigdy nie przestaniemy szukać" - powiedziała.
Minister kultury ogłosiła też, że do Polski wróci zrabowany w czasie II wojny światowej XV-wieczny rękopis, pochodzący z Biblioteki Narodowej w Warszawie. Jak mówiła, po grabieży trafił on najpierw do Rosji, a stamtąd - do Drezna. "Dzisiaj rano otrzymaliśmy potwierdzenie, że władze Saksonii zdecydowały się zwrócić Polsce ten rękopis" - poinformowała w środę.
Dyrektor Międzynarodowego Centrum Kultury w Krakowie prof. Jacek Purchla zapowiedział, że podczas krakowskiej konferencji odbędą się trzy panele tematyczne. W pierwszym, poświęconym stratom wojennym Polski, prelegenci przedstawią zagadnienia związane z grabieżą dzieł sztuki na terenach Polski, dokonaną przez nazistów i Armię Czerwoną. Drugi panel poświęcony będzie dokumentowaniu strat wojennych; specjaliści z Europy i Stanów Zjednoczonych podzielą się swoimi doświadczeniami w tym zakresie. Zamykający konferencję panel będzie poświęcony procesowi restytucji - omówione zostaną jej prawne aspekty. Gośćmi konferencji będą m.in. światowej sławy amerykańska badaczka Lynn Nicholas, autorka książki "Grabież Europy" oraz dr Uwe Hartmann z niemieckiego Biura Badań Proweniencyjnych.
Minister kultury ogłosiła też, że do Polski wróci zrabowany w czasie II wojny światowej XV-wieczny rękopis, pochodzący z Biblioteki Narodowej w Warszawie. Jak mówiła, po grabieży trafił on najpierw do Rosji, a stamtąd - do Drezna. "Dzisiaj rano otrzymaliśmy potwierdzenie, że władze Saksonii zdecydowały się zwrócić Polsce ten rękopis" - poinformowała w środę.
Uczestnicy konferencji będą mogli też wziąć udział w warsztatach na Zamku Królewskim na Wawelu. Odbędzie się też prezentacja obrazu "Schody Pałacowe" Francesco Guardiego. Dzieło to zostało odzyskane przez Polskę z Niemiec w kwietniu 2014 r. i sprowadzone do Krakowa z Muzeum Narodowego w Warszawie specjalnie na tę okoliczność.
W ostatnich latach do Polski wróciły m.in. obrazy "Via Cassia koło Rzymu" Oswalda Achenbacha, "Żydówka z pomarańczami" Aleksandra Gierymskiego, "Schody pałacowe" Francesco Guardiego, "Przed Polowaniem w Rytwianach" i "Naganka na polowaniu w Nieświeżu" Juliana Fałata, "Murzynka" Anny Bilińskiej - Bohdanowiczowej, "Czaty" Józefa Brandta.
Obecnie trwają starania o zwrot 46 obiektów. (PAP)
agz/ mhr/