Kard. Stefan Wyszyński. Fot. PAP/CAF-archiwum
Beatyfikacja prymasa Wyszyńskiego uzgodniona ze Stolicą Apostolską na 7 czerwca 2020 roku zostaje bezterminowo zawieszona; nowy termin zostanie ustalony i ogłoszony po ustaniu epidemii - poinformował we wtorek kard. Kazimierz Nycz.
Metropolita warszawski powiedział, że pandemia uniemożliwia przeprowadzenie tej uroczystości teraz. "Innej decyzji w tej sytuacji po prostu nie mogło być" - podkreślił.
"Postanowiliśmy, że przełożymy beatyfikację kard. Stefana Wyszyńskiego na taki czas, kiedy będzie można ją zrobić w Warszawie w sposób godny, uroczysty, a równocześnie skromny - powiedział kard. Nycz.
Zaznaczył, że na pierwszym miejscu musi być bezpieczeństwo ludzi. "Z tego powodu także Stolica Apostolska ograniczyła organizację uroczystości religijnych o charakterze powszechnym, ale także ograniczyła działalność legatów papieskich. Biorąc pod uwagę wielkość i powszechną znajomość nowego błogosławionego, musimy umożliwić udział w uroczystościach beatyfikacyjnych szerokiej rzeszy wiernych, także Polakom i gościom z zagranicy. Z tego względu, po ustaniu pandemii zorganizujemy uroczystość beatyfikacyjną w Warszawie w sposób godny i podniosły, a jednocześnie skromny i uwzględniający przewidywane skutki pandemii" - zapowiedział kard. Nycz.
Kard. K. Nycz powołał komitet organizacyjny beatyfikacji kard. Wyszyńskiego
Dodał, że zawieszenie terminu uroczystości nie oznacza, że rozwiązany zostanie komitet organizujący i przygotowujący beatyfikację. "Wzorowa współpraca z władzami Warszawy w przygotowaniu tej beatyfikacji także będzie miała swoją kontynuację, za co już teraz bardzo serdecznie dziękuję - powiedział metropolita warszawski.
Wspominając o formie uroczystości beatyfikacyjnej zapowiedział, że nie będzie ona wystawna. "Mówiąc o skromnych uroczystościach, mam na myśli takie, w których zmieści się tylu ludzi, ilu się zgłosi. Natomiast będziemy oszczędnie szafować wszystkimi środkami, które są potrzebne, żeby tych ludzi dobrze obsłużyć. Nie będziemy tego robić w sposób wystawany, jakbyśmy ignorowali to wszystko, co będzie udziałem nas wszystkich" - podkreślił kard. Nycz.
Zwrócił uwagę, że czas epidemii wpłynął na kondycję ekonomiczną całego społeczeństwa. "Wszyscy będziemy musieli oszczędzać, oszczędzać w państwie, w rodzinach, w samorządzie i pewnie także w Kościele" - powiedział kardynał.
Przypomniał, że ustalenie daty beatyfikacji należy do Kongregacji Spraw Świętych i do Sekretariatu Stanu. "Tak jak, ustalaliśmy w październiku datę beatyfikacji na 7 czerwca 2020 roku, w ten sam sposób podejmując decyzję o zawieszeniu, zgłosiłem to do Stolicy Apostolskiej i uzyskałem akceptację i zrozumieniem" - powiedział metropolita warszawski zwracając uwagę, że pandemia to obecnie problem światowy.
Kar. Nycz powiedział, że przesunięcie terminu beatyfikacji odbiera z żalem i smutkiem, ponieważ wszyscy byli nastawieni, że uroczystość odbędzie się w czerwcu tego roku. "Tak przygotowywaliśmy ludzi w Polsce i za granicą przez przygotowania duchowe, do których absolutnie zachęcam" - powiedział metropolita warszawski. Zapowiedział, że w archikatedrze warszawskiej św. Jana Chrzciciela będą kontynuowane w kolejnych miesiącach spotkania poświęcone postaci Prymasa Tysiąclecia połączone z modlitwą o dobre przeżycie beatyfikacji. Poprosił jednocześnie o przybliżanie w mediach drukowanych i elektronicznych postaci kard. Stefana Wyszyńskiego.
Powiedział, że przesunięcie terminu napawa go żalem i smutkiem. "Znajdują one uzasadnienie w obiektywnie trudnej sytuacji, w której się wszyscy znajdujemy. Nie wolno nam jednocześnie ograniczać możliwości udziału ludziom, a jednocześnie narażać kogokolwiek na skutki tego dużego zgromadzenia, które miałoby miejsce w Warszawie" - powiedział metropolita warszawski.
"Nie będę szafował żadną datą, ponieważ nikt nie wie, jak długo to wszytko potrwa. Czy to będzie ten rok, czy to będzie przyszły rok, czy to będzie nawet rok 2022. Też trzeba będzie się z tym wszystkim liczyć" - powiedział kard. Nycz.
3 października 2019 roku papież Franciszek zatwierdził dekret otwierający drogę do beatyfikacji Prymasa Tysiąclecia.
Proces beatyfikacyjny kardynała Wyszyńskiego trwał 30 lat. Rozpoczął się w 1989 roku, czyli osiem lat po jego śmierci. W styczniu 2019 roku komisja lekarzy w watykańskiej kongregacji zatwierdziła dokumentację dotyczącą cudu. Następnie dekret zaakceptowała komisja teologów. Ostatnim etapem była niedawna aprobata komisji kardynałów i biskupów.
W Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych toczyło się też osobne postępowanie kanoniczne, zakończone w grudniu 2017 r. wydaniem dekretu o heroiczności cnót Prymasa Tysiąclecia, podpisanego przez papieża. Dekret rozpoczyna się od słów z listu św. Jana Pawła II do kard. Wyszyńskiego z 30 października 1979 r. (PAP)
Autor: Magdalena Gronek
mgw/ krap/
