Portret Józefa Piłsudskiego pędzla Józefa Mehoffera z 1921 roku i książka „Kultura i sztuka ludu żydowskiego na ziemiach polskich” autorstwa Maksymiliana Goldsteina i dr Karola Dresdnera to odzyskane ostatnio dzieła utracone z przedwojennych polskich kolekcji. Obraz Mehoffera trafi do Muzeum Historii Polski.
We wtorek w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego odbyła się konferencja prasowa z udziałem ministry Hanny Wróblewskiej i sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Władysława Teofila Bartoszewskiego, dotycząca odzyskanych dzieł utraconych dóbr kultury.
Ministra kultury podkreśliła, że jeżeli chodzi o procesy restytucji dzieł utraconych to potrzebna jest rozwaga, cisza i spokój dodając, że wydział restytucji prowadzi obecnie ponad 178 spraw, z tego 50 w Polsce.
Pierwsze dzieło, zaprezentowane na konferencji, to książka „Kultura i sztuka ludu żydowskiego na ziemiach polskich”, autorstwa Maksymiliana Goldsteina i dr Karola Dresdnera, wydana we Lwowie w 1935 r. Książka ma numer egzemplarz 665 i przed wojną była własnością działu prasowego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Książka została odnaleziona w Zentral und Landesbibliothek w Berlinie i zwrócona przez rząd federalny Niemiec. Trafi do zbiorów Biblioteki Narodowej.
„Bardzo się cieszę z udziału w tej uroczystości. Utraciliśmy nieprawdopodobną ilość dzieł sztuki, książek i dokumentów, a bardzo wiele z nich zostało zniszczonych” - powiedział sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Władysław Teofil Bartoszewski. „Po powstaniu, gdy Niemcy celowo palili wszystkie obiekty, ze zbiorów Archiwum Akt Dawnych i Archiwum Akt Nowych zachowało się tylko cztery procent ich zbiorów” – podkreślił. „To dlatego odzyskanie tego, co ocalało, jest dla nas tak ważne” – dodał Bartoszewski.
Drugie odnalezione dzieło to portret marszałka Józefa Piłsudskiego, pędzla Józefa Mehoffera, namalowany w 1921 r. na zamówienie Ministerstwa Kultury i Sztuki. Obraz jest w bardzo złym stanie i wymaga profesjonalnej konserwacji i renowacji, dlatego na konferencji pokazano tylko film o nim. Obraz został odnaleziony przypadkowo, przez młode małżeństwo, które kupiło stary dom. Obraz leżał tam zwinięty w rulon. „Bardzo zły stan zachowania obrazu wskazuje, że miejsce jego ukrywania nie zmieniało się przez ostatnie 85 lat. Nieodpowiednie warunki, brak oprawy i inne niekorzystne czynniki spowodowały liczne deformacje i uszkodzenia podłoża oraz spękania i ubytki w warstwie malarskiej. Dlatego w najbliższych dniach dzieło trafi do Muzeum Historii Polski, gdzie zostanie poddane niezwykle wymagającym i długotrwałym pracom konserwatorskim” – poinformowało MKiDN.
Zapytana o likwidacje departamentu restytucji dóbr kultury, ministra Wróblewska odpowiedziała: „Departament restytucji dóbr kultury nie został zlikwidowany, tylko został włączany do departamentu dziedzictwa kulturowego”.(PAP)
szt/ aszw/ szuk/