Muzeum Auschwitz wyłoniło w przetargu firmę, która podejmie się konserwacji jednego z drewnianych baraków na terenie byłego niemieckiego obozu Auschwitz II-Birkenau - poinformowała placówka. Umowa z nim zostanie zawarta na 19 miesięcy.
Wykonawca – firma z Myślenic, będzie miała za zadanie przeprowadzić kompleksowe prace konserwatorskie i roboty budowlane wraz z badaniami archeologicznymi oraz wykonaniem dokumentacji fotogrametrycznej. Umowa z nią ma zostać podpisana w ciągu najbliższych kilku dni. Konserwatorzy będą mieli 19 miesięcy na wywiązanie się z zadań.
Na przetarg wpłynęły dwie oferty. Jedna została odrzucona z uwagi na niezgodności z warunkami zamówienia.
Barak znajduje się nieopodal historycznej bramy głównej byłego obozu Auschwitz II-Birkenau; w części, w której więzieni byli mężczyźni. Był to tzw. odcinek BIIa. Tam dokonywano rejestracji więźniów, a także poddawano ich kwarantannie. Ta część została oddana do użytku w sierpniu 1943 r.
Przeznaczony do konserwacji barak został wykonany w konstrukcji drewnianej prefabrykowanej na rzucie prostokąta. Pełnił funkcję sanitarną. Mieściły się w nim umywalnie i ustępy.
Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów. Spośród ok. 140-150 tys. deportowanych do obozu Polaków śmierć poniosła niemal połowa. W Auschwitz ginęli także Romowie, jeńcy sowieccy i osoby innej narodowości.
Były obóz w 1979 r. został wpisany, jako jedyny tego typu obiekt, na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. (PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ pat/