Trwają prace nad nową ścieżką zwiedzania pod wschodnim skrzydłem Zamku Królewskiego na Wawelu, która odsłoni przed zwiedzającymi nieudostępniane dotąd pomieszczenia i przybliży historię renesansowej rezydencji. W 2023 roku otwarta zostanie też „wystawa totalna” prezentująca panoramę kultury Korony i Litwy.
Pałacowe piwnice nigdy nie były eksponowane. Powstałe w pierwszej połowie XVI wieku stały się następnie jednym z magazynów, w którym od lat 80. XX wieku gromadzono kamienne detale architektoniczne. W tych przestrzeniach Zamek tworzy teraz wystawę stałą, na której wyeksponuje znajdujące się w nich architektoniczne detale, opowie o historii rezydencji, ukazując również ślady wcześniejszej budowli i urządzeń gotyckiego zamku.
"Obecnie pracujemy nad imponującą, nową trasą stałą pod wschodnim skrzydłem Zamku. To złożony i innowacyjny projekt wystawienniczy, archeologiczny i architektoniczno-budowlany" - powiedział PAP dyrektor Wawelu Andrzej Betlej. "Zwiedzający po raz pierwszy zobaczą, jak wzniesiono renesansową rezydencję, doświadczą ukrytej przez wieki – z przyczyn naturalnych, a teraz odsłoniętej – historii. Za pomocą wyreżyserowanej gry światła i najnowocześniejszej technologii ukażemy czytelne ślady także wcześniejszych budowli i urządzeń gotyckiego zamku – dolną część wieży Jordanki i średniowieczną, zachowaną w oryginale studnię" - wyjaśnił dyrektor muzeum.
Zgodnie z planem, ma powstać również nowoczesny magazyn studyjny, który zostanie udostępniony zwiedzającym - nadal pozostając miejscem pracy muzealników i badaczy. Początek trasy znajdzie się w rejonie Dziedzińca Arkadowego, a koniec w Ogrodach Królewskich. Nowa ścieżka podziemna ma być dostępna także dla osób z ograniczoną możliwością ruchową. Jej inaugurację zaplanowano na ostatni kwartał 2023 roku.
Otwarcie "Wawelu Podziemnego" jest jednym z dwóch największych przedsięwzięć przygotowywanych teraz przez Zamek, a jego dyrektor ocenia, że zyska też miano jednego z najważniejszych wydarzeń kulturalnych 2023 roku. Drugim wielkim projektem muzeum jest zaplanowana na wrzesień ekspozycja "Obraz Złotego Wieku", która stanie się refleksją na temat kultury wizualnej czasów ostatnich Jagiellonów.
"Opowiemy o fenomenie dworu Jagiellonów - wyjątkowym centrum kultury, sztuki i nauki. W historycznych wnętrzach Zamku, w tej idealnej scenografii, chcemy w nowoczesny sposób wyeksponować ponad 400 obiektów sprowadzonych z całego świata. Przed nami niezwykle atrakcyjna wystawa, przedsięwzięcie, które długo się nie powtórzy" - podkreślił w rozmowie z PAP Andrzej Betlej.
Przedstawiciele zamku mówią o "wystawie totalnej", zapowiadając, że ekspozycja wypełni wszystkie trzy piętra komnat i pomieszczeń Zamku, a dzieła zostaną na nią sprowadzone z blisko 100 instytucji na świecie - m.in z British Library, Luwru, Metropolitan Museum w Nowym Jorku i Muzeum Narodowego w Pradze. Prace nad ekspozycją trwają od 3 lat.
"Sztuka na dworze Jagiellonów należała nie do pierwszej ligi, ale do europejskiej, a nawet światowej ekstraklasy. Jagielloński dwór tworzył wyjątkowy ośrodek sztuki, a zainteresowania artystyczne, mecenat Zygmunta Augusta sprawiły, że do Krakowa trafiały dzieła najwybitniejszych twórców, zarówno z południa, jak również północy Europy. Na wystawie ukażemy budzące zachwyt szerokie spojrzenie, autentyczne zaangażowanie władców RP w kreowanie artystycznego oblicza Zamku" - wyjaśnił prof. Betlej. (PAP)
autorka: Julia Kalęba
juka/ pat/