50 kapliczek stojących przy drogach i szlakach turystycznych w Małopolsce odnowiono w tym roku dzięki wsparciu samorządu województwa, który na ten cel przeznaczył 300 tys. zł. Najstarsze poddane renowacji obiekty pochodzą z XVII i XVIII wieku.
"Kapliczki na dobre wpisały się w krajobraz Małopolski. Zawieszone na drzewach, postawione przy drogach czy szlakach turystycznych stanowią zapis historii, świadectwo wiary i często zachwycające przykłady sztuki ludowej. Trzeba je chronić przed niszczącym działaniem czasu" - podkreśla Leszek Zegzda, członek zarządu województwa małopolskiego.
Z każdą z kapliczek związane są nie tylko wydarzenia historyczne, ale też legendy, które mieszkańcy przekazują sobie z ust do ust.
Wśród obiektów, które udało się wyremontować w tym roku jest m.in. kapliczka modlącego się Chrystusa w Tymbarku. Kapliczka została postawiona w 1939 r. w miejscu, w którym po I wojnie światowej odkryto zbiorową mogiłę dzieci, prawdopodobnie ofiar epidemii cholery. Odsłonięte szczątki zostały zebrane i pochowane pod figurą Jezusa. Według przekazów najstarszych mieszkańców często w tym miejscu słychać głos płaczących dzieci.
Dawny blask odzyskała też kapliczka w Męcinie. Według miejscowej legendy kapliczka znajduje się w miejscu, w którym został pochowany proszalny dziad, który zamarzł na rozstaju dróg pewnej srogiej zimy, zaś w połach jego płaszcza udało się przeżyć małemu chłopcu. Dziecko z biegiem lat stało się pracowitym i zamożnym gospodarzem, a także fundatorem tej kapliczki.
Najstarszy obiekt, w którym w tym roku prowadzono prace znajduje się w Łowczówku. Jak podała gmina we wniosku o dotację, kapliczka została wzniesiona ok. 1658 r., prawdopodobnie z fundacji rodziny Jastrzębskich, właścicieli miejscowego dworu. Wewnątrz na półce służącej za ołtarz ustawiona została drewniana, ludowa rzeźba Najświętszej Marii Panny Niepokalanie Poczętej. Kapliczka służyła i nadal służy jako przystanek pielgrzymom, którzy przez Łowczówek podążają do sanktuarium maryjnego w Tuchowie.
Z tegorocznej puli środków odnowiono m.in. XVIII w. kapliczkę pw. Najświętszej Marii Panny w Bieczu, kapliczkę św. Jana Nepomucena w Szreniawie z 1771 r., przydrożny krzyż z 1761 r. w Borusowej, kamienną kapliczkę "Upadek Chrystusa pod krzyżem" z 1728 r. w Skawcach i barokową kapliczkę pw. św. Kingi z 1779 r. w Starym Sączu.
Część prac była podzielona na etapy i była kontynuacją działań z lat poprzednich.
Konkurs "Kapliczka", skierowany do samorządów prowadzących prace konserwatorskie, restauratorskie lub roboty budowlane przy zabytkowych kapliczkach, po raz pierwszy został zorganizowany w 2009 r. Od tego czasu w latach 2009-2010 oraz 2014-2016 udało się przekazać na ten cel aż 1,8 mln zł. W efekcie dawny blask odzyskało 180 kapliczek.
Odnawiane obiekty nie muszą figurować w rejestrze zabytków, ale powinny odznaczać się wartościami artystycznymi i historycznymi. Gminy lub powiaty mogły zgłosić do konkursu zadania dotyczące kapliczek nie będących ich własnością, poprzez nawiązanie współpracy z właścicielami tych obiektów np.z parafią, klasztorem czy związkiem wyznaniowym.(PAP)
wos/ agz/