Uroczystości upamiętniające 78. rocznicę śmierci św. Maksymiliana Kolbego, które odbędą się 14 sierpnia w byłym niemieckim obozie Auschwitz, będą miały charakter wyłącznie religijny – poinformowali we wtorek w komunikacie duchowni organizujący uroczystości.
„Wszyscy uczestnicy tej uroczystości powinni respektować jej modlitewno-martyrologiczny charakter, a także uszanować powagę samego miejsca. Wobec powyższego nie zabieramy ze sobą jakichkolwiek transparentów, ani flag na drzewcach ze względów bezpieczeństwa” - podkreślili proboszczowie parafii św. Maksymiliana Męczennika w Oświęcimiu ks. Mariusz Kiszczak oraz Matki Bożej Niepokalanej w Harmężach, franciszkanin o. Piotr Cuber.
Duchowni wskazali, że uroczystość ma charakter wyłącznie religijny, a jej celem jest uczczenie św. Maksymiliana Kolbego w 78. rocznicę jego śmierci. „Przez jego wstawiennictwo będziemy zanosić modlitwy za wszystkie ofiary obozu Auschwitz-Birkenau” – dodali.
Uroczystości upamiętniające męczeńską śmierć św. Maksymiliana w niemieckim obozie Auschwitz rozpoczną poranne nabożeństwa w kościołach w Harmężach i Oświęcimiu. Po ich zakończeniu z obu świątyń wyjdą pielgrzymki modlitewna do byłego niemieckiego obozu Auschwitz, gdzie przez blokiem 11, odprawiona zostanie msza św. Przewodniczyli jej będą metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski i biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej Piotr Greger.
W Oświęcimiu, 14 i 15 sierpnia, odbędą się równolegle Dni dla Życia Polonii i Polaków w Oświęcimiu, które dziennikarz Witold Gadowski organizuje wspólnie z Towarzystwem Salezjańskim Inspektorii Krakowskiej. Kulminacją ma być Marsz dla Życia, w którym jego uczestnicy 15 sierpnia z biało-czerwonymi flagami przejdą do byłego niemieckiego obozu Auschwitz, by oddać cześć ofiarom. Organizatorzy spodziewają się kilku tysięcy osób. Jego uczestnicy mają wziąć także udział w uroczystościach kościelnych, 14 sierpnia.
Polski franciszkanin o. Maksymilian Maria Kolbe został deportowany do Auschwitz 28 maja 1941 r. Dwa miesiące później Niemcy w odwecie za ucieczkę jednego z więźniów wyznaczyli na śmierć głodową grupę Polaków. Wśród nich był Franciszek Gajowniczek. O. Kolbe dobrowolnie zgłosił się za niego. Zakonnik zmarł 14 sierpnia 1941 r. dobity zastrzykiem fenolu jako ostatni z więźniów zamkniętych w bunkrze głodowym. Franciszkanin został kanonizowany w 1982 r. (PAP)
autor: Marek Szafrański
szf/ mhr/