Dwanaście lat temu pod Smoleńskiem zginęła elita polskiego narodu z Prezydentem RP Lechem Kaczyńskim. Pamiętamy i będziemy zawsze pamiętać – napisał w niedzielę na Twitterze wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński.
Wicepremier podkreślił, że "mamy także obowiązek kontynuować tamtą Prezydencką Misję dla dobra Polski". "Naszą pamięć każdego dnia przekuwamy w działanie. To nasze pocieszenie, a Ich, Naszych Poległych, wielkie zwycięstwo" - podkreślił.
"Dzisiejsza rocznica to dzień smutku, modlitwy i zadumy. Ale także dumy z Polski, z naszej wspólnoty, że potrafimy właściwie wybierać i ciężko pracować. Że potrafimy dobrze dbać o bezpieczeństwo Polski" - napisał. "Także dzięki Nim" - napisał szef resortu kultury.
"To może jedyne, ale jakże ważne pocieszenie na ten smutny czas…" - zakończył wpis Gliński.
10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku, w katastrofie samolotu Tu-154M, zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka, oraz ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Polska delegacja zmierzała na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.(PAP)
autor: Grzegorz Janikowski
gj/ mrr/