Prezentacja "Muzeum Utraconego"- wirtualnej galerii dóbr kultury utraconych podczas II wojny światowej, odbyła się w sobotę przed Pałacem Prezydenckim. "Ten pokaz ma przypomnieć o tym jak wiele straciliśmy" - mówiła wiceminister kultury Małgorzata Omilanowska.
"Muzeum Utracone" ma na celu prezentację dóbr kultury zaginionych, zagrabionych w wyniku II wojny światowej, kiedy w bezprecedensowy sposób rekwirowano, rabowano i niszczono zbiory prywatne, państwowe i kościelne. Polska straciła wtedy ponad 70 proc. materialnego dziedzictwa kulturowego. Wśród strat wojennych znajdują się dzieła wielkich mistrzów, m.in.: Rafaela, Brueghela, van Dycka, Matejki, Malczewskiego, Kossaka czy Wyspiańskiego.
Niektóre z dzieł wróciły do swoich właścicieli, inne zaginęły. Każdego roku udaje się odnaleźć kolejne zaginione dzieła, ich odzyskiwaniem zajmuje się m.in. polskie ministerstwo kultury.
Jak mówiła Małgorzata Omilanowska "Muzeum Utracone" ma na celu m.in. popularyzowanie wiedzy na temat utraconego dziedzictwa. "Te dzieła ciągle do nas wracają. I to jest kolejna misja projektu - oprócz przywrócenia pamięci o tym, co było w tym kraju i co straciliśmy, chcemy obudzić państwa ciekawość" - mówiła Omilanowska.
Zwróciła uwagę, że w ostatnim roku wróciło do Polski kilka cennych dzieł, zagrabionych w czasie wojny. Najważniejsze z nich to "Schody pałacowe" Francesco Guardiego. Obraz od kilku tygodni jest w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie i podczas Nocy Muzeów można go oglądać.
Sekretarz stanu w kancelarii prezydenta Olgierd Dziekoński ocenił, że przywracanie pamięci, czyli podstawowa misja "Muzeum Utraconego", jest nie tylko wartością edukacyjną, patriotyczną i narodową. "Tworzy również możliwość każdemu z nas ukonstytuowania się, znalezienia siebie, swojej pamięci i swojego małego muzeum" - powiedział.
Dyrektor Biura Kultury urzędu m.st. Warszawy Tomasz Thun-Janowski podkreślił, że "Warszawa jest miastem, dla którego (...) rzeczy utracone mają niezwykłą wagę i wartość ponieważ to właśnie miasto po wojnie musiało wymyśleć się na nowo, korzystając z pamięci o swoim kształcie, estetyce, dziełach artystycznych".
"Muzeum Utracone" to projekt prowadzony wspólnie przez agencję SAR i resort kultury. W tym roku jego prezentacja odbyła się po raz piąty.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego od 1992 r. gromadzi dane na temat strat wojennych. Za polskie straty wojenne uznaje się ruchome dobra kultury utracone w wyniku II wojny światowej z terenów Polski po 1945 r.
Prace prowadzone są przez Wydział ds. Strat Wojennych w Departamencie Dziedzictwa Kulturowego MKiDN, który zajmuje się nie tylko gromadzeniem informacji o stratach wojennych, ale także poszukiwaniem i odzyskiwaniem utraconych zabytków w kraju i zagranicą.
Wydział prowadzi także bazę strat wojennych – jedyny, ogólnopolski elektroniczny rejestr ruchomych dóbr kultury, utraconych w wyniku II wojny światowej. Obejmuje on swoim zakresem aż 23 działy w tym: malarstwo, rzeźbę, grafikę, meble, tkaniny, porcelanę, szkło, złotnictwo, militaria, zbiory numizmatyczne i archeologiczne. Do chwili obecnej w bazie zarejestrowano ok. 63 tys. obiektów. (PAP)
agz/mok/