Polscy wyznawcy islamu, których największe skupiska są w województwie podlaskim, rozpoczęli w poniedziałek 1443 rok według kalendarza księżycowego. Jest on używany przez społeczność muzułmańską przy ustalaniu dat uroczystości religijnych.
Oparty na fazach księżyca kalendarz bierze swój początek od daty ucieczki Mahometa (zwanej też emigracją lub wywędrowaniem) z Mekki do Medyny. Wydarzyło się to w 622 r. według kalendarza gregoriańskiego.
Rok w kalendarzu księżycowym jest krótszy od tradycyjnego, bo ma 354 dni, dlatego główne święta islamskie (najważniejsze z nich, to Święto Ofiarowania Kurban Bajram oraz święto zakończenia postu Ramadan Bajram – PAP) ulegają ciągłym przesunięciom względem kalendarza powszechnego. Z różnicy w długości roku w obu kalendarzach wynika też, że 33 lata księżycowe odpowiadają 32 słonecznym, czyli tradycyjnym.
Wśród polskich muzułmanów nie ma zwyczaju hucznego świętowania końca roku księżycowego, jak to się dzieje podczas tradycyjnego sylwestra. W pierwszy dzień nowego roku w niektórych meczetach i w domach modlitw odprawiane są muzułmańskie modlitwy za pomyślność.
Najstarszą i najważniejszą organizacją polskich wyznawców islamu jest Muzułmański Związek Religijny w RP, założony 96 lat temu w Wilnie. Skupia on m.in. polskich Tatarów, których przodkowie ponad 600 lat temu osiedlili się na ziemiach dawnej RP.
Z okazji nowego roku według kalendarza muzułmańskiego przewodniczący MZR mufti Tomasz Miśkiewicz złożył życzenia polskim wyznawcom islamu. "Życzę przede wszystkim zdrowia, szczęścia i błogosławieństwa Bożego, jak najmniej spraw dotyczących pandemii i by się ona jak najszybciej zakończyła" - powiedział Miśkiewicz.
Podsumowując w rozmowie z PAP mijający rok, mówił, że - mimo pandemii i wynikających z niej ograniczeń - w działalności MZR był to rok udany. Zwrócił uwagę na inwestycje - otwarcie meczetu w Białymstoku (po gruntownej przebudowie dotychczasowego Domu Kultury Muzułmańskiej) oraz na remont zabytkowego meczetu w Bohonikach; wspomniał też o planach budowy domu pogrzebowego w Bohonikach.
Przedstawiciele MZR liczbę polskich wyznawców islamu szacują na 5 tys. Największe skupiska polskich muzułmanów są w województwie podlaskim, to głównie polscy Tatarzy. Według szacunków organizacji, wszystkich muzułmanów w Polsce - wliczając np. studentów, biznesmenów, dyplomatów czy uchodźców z krajów islamskich - jest ok. 20-25 tys.(PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/ swi/ amac/