Charakterystyczne miejsca Pragi z XIX i XX w., także nieistniejące, przybliży najmłodszym nowa wystawa Muzeum Warszawskiej Pragi. Frezowane makiety fasady katedry św. Floriana i dawnej synagogi oraz tablice do malowania w kształcie praskich kamienic pozwolą poznać je wszystkimi zmysłami.
"Od trzech lat prowadzimy w Muzeum warsztaty rodzinne +Muzeum dla maluchów+, mieliśmy także zajęcia poświęcone integracji sensorycznej, odbiorowi wrażeń zmysłowych, również z pedagogiem specjalnym, który rozmawiał z rodzicami o rozwoju dziecka pod tym kątem. I pomyślałam, że może warto zrobić wystawę łączącą walor wrażeń zmysłowych z przekazywaniem wiedzy o Pradze i jej historii w przystępnej dla najmłodszych formie" - opowiadała PAP Karolina Jusińska, kurator wystawy "Praga sensorycznie".
Jak zaznaczyła, pracując nad przygotowaniem wystawy, organizatorzy starali się ciekawie dobrać tę część historyczną do odbioru wrażeń zmysłowych. "Należało to także dostosować do możliwości dzieci, ponieważ np. obejrzenie znajdujących się na naszej ekspozycji archiwalnych fotografii jest często +logistycznie+ dość trudne dla najmłodszych. A chcieliśmy im pokazać jak kiedyś wyglądała ta Praga, np. nieistniejący Dworzec Petersburski, cerkiew, katedra św. Floriana czy plaża Braci Kozłowskich. By podczas spacerów z rodzicami mogły porównać jak te miejsca wyglądają teraz, sprawdzić czy w ogóle istnieją" - podkreśliła.
"Mamy więc na wystawie np. taką +instalację+ praskich kamienic, gdzie wykorzystaliśmy zdjęcia od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i zrobiliśmy z tego taki kącik wyciszenia dla dzieci. Mogą one dzięki temu zobaczyć jak taka kamienica wyglądała. Dużo gramy słowem, dotykiem, oddziałujemy na tzw. czucie głębokie, związane z integracją sensoryczną. Wystawa jest zresztą konsultowana z pedagogiem specjalnym. Każdej instalacji towarzyszy krótki tekst historyczny, który rodzice mogą w wybranej przez siebie formie przekazać dziecku, pobawić się troszkę w przewodnika na wystawie. Są również piktogramy pokazujące, jaki zmysł wykorzystujemy przy danej instalacji" - relacjonowała kuratorka.
Powierzchnia zajmowana przez wystawę została podzielona na sektory. "Przy wejściu jako pierwszą widzimy instalację praskich kamienic, gdzie znajduje się ten kącik wyciszenia, tablice manipulacyjne, tablice do malowania kredą wycięte w kształt praskich kamienic. Następnie są wielkoformatowe, naklejone na ścianę wydruki Dworca Petersburskiego czy Parku Skaryszewskiego. Mamy specjalnie zrobioną z płyt taką górkę sensoryczną obitą różnego rodzaju dywanami. Generalnie cała podłoga w sali wystawy jest przeznaczona do chodzenia boso bądź w skarpetkach, by podkręcić ten walor dotykowy, czucia głębokiego" - mówiła Jusińska.
"Dalej mamy wycięte w płycie MDF frezowane fasady katedry św. Floriana, nieistniejącej synagogi praskiej i cerkwi, które zwiedzający mogą dotykać. I to jest efekt wizualny i dotykowy, bardzo istotny. Mamy także wielki +basen+ wyglądający jak pudełko Ptasiego Mleczka. Jest w nim 36 kostek tego smakołyku, które dzieci mogą układać w dowolny sposób. Ta instalacja nawiązuje do Fabryki Wedla, która od prawie 100 lat jest elementem praskiego krajobrazu" - zaakcentowała.
W jej ocenie na Pradze jest wiele miejsc, które często mijamy, nie wiedząc jak ciekawą mają historię lub co się tam znajdowało kiedyś. "I ta wiedza w takiej małej pigułce znajdzie się na tej wystawie. Dzięki temu także dorosły może się dowiedzieć czegoś nowego o Pradze i chcieć dowiedzieć się później czegoś więcej. A równocześnie mamy ten walor zabawy, także zmysłowy. Dlatego również osoba dorosła może się tam dobrze bawić np. odkrywając archiwalne fotografie w basenie piasku ukrytym w tunelu sensorycznym" - dodała kurator.
Patronami wystawy są Fundacja Bez Barier zajmująca się udostępnianiem kultury osobom z niepełnosprawnością wzroku i słuchu oraz Fundacja Synapsis niosąca pomoc dzieciom i dorosłym z autyzmem oraz ich rodzinom. "Bardzo nas cieszy, że Muzeum dołącza do placówek kultury przyjaznych osobom z zaburzeniami sensorycznymi, w tym osobom z autyzmem. Wystawa jest świetnie przemyślana i dopracowana w każdym szczególe. Przedstawia Pragę – jej historię, wielokulturowość, architekturę czy przyrodę – w sposób pozwalający ją poczuć i doświadczyć. Jestem przekonana, że będzie się cieszyła ogromnym powodzeniem wśród warszawiaków i warszawianek w każdym wieku, również wśród dzieci i dorosłych z zaburzeniami ze spektrum autyzmu" - mówi wiceprezes Zarządu Fundacji Synapsis Joanna Grochowska.
Ekspozycja "Praga sensorycznie" będzie czynna do 29 grudnia. (PAP)
autor: Anna Kondek-Dyoniziak
akn/ mabo/