Posążek Jowisza i inne przedmioty z okresu rzymskiego odkryli archeolodzy w środkowej Holandii – informuje serwis internetowy Dutch News.
Odkrycia dokonano na stanowisku położonym w mieście Tiel w południowo-zachodniej części prowincji Geldria, w miejscu planowanej inwestycji przemysłowej.
Prace wykopaliskowe prowadzone przez acheologów (na stanowisku o powierzchni 80 hektarów) doprowadziły do odkrycia posążka przedstawiającego Jupitera (Jowisza) - w mitologii rzymskiej boga nieba, burzy i deszczu, najwyższego władcę nieba i ziemi oraz ojca bogów, a także rzymski kamień nagrobny z inskrypcją DEAE, unikalny słoiczek na maść oraz dużą ilość przedmiotów z brązu.
Wcześniej naukowcy odkryli rzymską urnę pogrzebową, wewnątrz której znajdowała się mała butelka ze szkła, a także artefakty świadczące o początkach osadnictwa sprzed ok. 6000 lat.
Jak poinformował archeolog Jan van der Velde, obecność przedmiotów z okresu rzymskiego (I w. p.n.e. – IV w. n.e.) w tym miejscu nie jest niczym dziwnym, gdyż Rzymianie dominowali w Europie Zachodniej w tym okresie, a dzisiejsza prowincja Geldria wchodziła wówczas w skład granicznej prowincji Cesarstwa Rzymskiego.
Naukowcy są jednak zaskoczeni tym, że wśród odkrytych przedmiotów znajduje się wiele cennych i wyszukanych rzymskich artefaktów, nietypowych dla okolicy zasiedlonej w tamtych czasach przez chłopów, mieszkających w prostych domostwach z drewna i gliny.
Zdaniem van der Velde'a posąg Jupitera lub słoiczek na maść byłyby właściwymi znaleziskami wśród pozostałości bogatego rzymskiego miasta, jakim było np. dzisiejsze Nijmegen, noszące w czasach rzymskich nazwę Oppidum Batavorum, położone w południowo-wschodniej części dzisiejszej prowincji Geldria, przy granicy Holandii z Niemcami.
Według archeologa nie można wykluczyć, że na stanowisku w Tiel znajdowała się niegdyś rzymska świątynia, a odkryte przedmioty były darami ofiarnymi, gdyż prawie wszystkie odkryte artefakty z brązu znajdowały się w obrębie prostokąta o wymiarach 20 na 50 metrów.
Istnieje też możliwość, że jeden z ważnych lokalnych mieszkańców gromadził w swoim domu i otoczeniu przedmioty związane z rzymską kulturą.
Odkrycie podczas dalszych prac wykopaliskowych pozostałości fundamentów budowli, jakie mogą znajdować się pod powierzchnią ziemi, może pomóc w rozwianiu wątpliwości archeologów i ustaleniu charakteru badanego miejsca. (PAP)
jot/ zan/