Wierna replika drewnianej XVII-wiecznej synagogi, uważanej za najpiękniejszą w dawnej Rzeczypospolitej, odtworzona została w Biłgoraju. Jest głównym obiektem powstającego tam miasteczka, wzorowanego na przedwojennych sztetlach.
Synagoga jest dokładną kopią dawnej bożnicy zbudowanej w 1648 r. w Wołpie, na dzisiejszej Białorusi. Została ona spalona przez Niemców w czasie II wojny światowej. Jej dokładna dokumentacja zachowała się dzięki studentowi Politechniki Warszawskiej, który przed wojną poświęcił jej swoją pracę magisterską. Synagogę odtworzyła Fundacja Biłgoraj XXI.
„Postanowiliśmy ją odtworzyć, ponieważ to była najpiękniejsza synagoga w dawnej Rzeczypospolitej, bardzo ozdobna, zbudowana w stylu nazywanym barokiem żydowskim. Była bardzo znana, stanowiła wzór dla innych takich budowli. Dotarliśmy do jej dokumentacji w archiwum Politechniki Warszawskiej, dzięki temu mogła powstać wierna rekonstrukcja” – powiedział Tadeusz Kuźmiński, prezes Fundacji Biłgoraj XXI.
„Jest tym cenniejsza, że wojny nie przetrwała ani jedna drewniana synagoga w Polsce, wszystkie zostały spalone, zachowały się tylko niektóre murowane” – dodał Kuźmiński.
Synagoga ma ponad 370 metrów kwadratowych powierzchni. Wysoka, sala główna przykryta jest ośmiobocznym sklepieniem, wspartym na czterech słupach. Dach pokryty został gontem. Główną salę otaczają parterowe przedsionki. W dwóch narożnikach budynku stoją piętrowe przybudówki, zwane alkierzami, które na piętrze otaczają galeryjki. Galeryjki z balustradami są także wewnątrz głównej sali.
Synagogę można na razie oglądać tylko z zewnątrz. W ciągu dwóch lat mają być jeszcze odtworzone bogate polichromie wewnętrzne, ich projekt jest już gotowy. Do pomalowania jest 1,2 tys. metrów kwadratowych powierzchni, koszt malowideł i wyposażenia wnętrza oszacowany został na około 4 mln zł. W przyszłości w synagodze ma mieścić się muzeum Żydów biłgorajskich.
Wkrótce fundacja wystąpi o kolejny grant z funduszy unijnych na wykończenie synagogi. Przygotowywany jest wspólny projekt okolicznych przedsiębiorców, którzy chcą przedstawić kompleksową ofertę dla turystów z kraju i zagranicy.
„Synagoga już budzi duże zainteresowanie w świecie. Z Anglii zgłosił się malarz, który bardzo chce wziąć udział w tworzeniu malowideł” – zaznaczył Kuźmiński.
Synagoga będzie głównym elementem dawnego wielokulturowego miasteczka, typu sztetl, które powstaje w Biłgoraju. Wzniesiono już kilkanaście drewnianych domów mieszkalnych, wzorowanych na tradycyjnych budynkach z tych okolic. Powstała replika domu, w którym w młodości mieszkał Isaac Bashevis Singer, laureat literackiej Nagrody Nobla, wnuk rabina z Biłgoraja.
Fundacja w przyszłości planuje odtworzyć jeszcze drewniany młyn, kościółek, cerkiew oraz tatarski meczet, który także był niegdyś w Biłgoraju. Powstać ma mini-browar, niewielki hotel i hala targowa. Całe miasteczko zajmować ma 40 ha.
Do domów mieszkalnych, które stawiają komercyjni inwestorzy, wprowadziło się już kilkanaście rodzin. „Zależy nam, żeby to nie był skansen, lecz miejsce tętniące życiem. Początki już są. Tu mieszka się inaczej niż w blokach. Wszyscy się znają, odtwarza się przedwojenna atmosfera małego miasteczka” – dodał Kuźmiński.
W 27-tysięcznym obecnie Biłgoraju Żydzi osiedlali się od XVI w., a być może już wcześniej. Tuż przed wybuchem II wojny światowej miasteczko liczyło ponad 8 tys. mieszkańców, wśród których było przeszło 5 tys. Żydów. Niemal wszyscy zostali wymordowani w czasie okupacji niemieckiej. Po wojnie społeczność żydowska w Biłgoraju nie odrodziła się. (PAP)
kop/ hgt/ laz/