Do 2016 r. odrestaurowana zostanie w Gdańsku XVIII-wieczna kamienica, jedna z nielicznych w mieście, która nie została zniszczona podczas II wojny światowej. W obiekcie o charakterze biurowym będą odtworzone historyczne wnętrza wraz z elementami dekoracyjnymi.
Jak poinformowano w środę na konferencji prasowej inwestorem rewitalizacji budynku będzie komunalna spółka Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna.
W czteropiętrowym budynku przy ul. Rycerskiej 10 powstanie siedem unikatowych biur o powierzchni od 25 do 63 metrów kwadratowych.
Prezes GIWK Jacek Skarbek dodał, że w części podziemnej kamienicy mieścić się będzie sala konferencyjna o powierzchni 45 metrów kwadratowych, która będzie mogła być wykorzystywana na cele kulturalne takie jak wystawy, odczyty i koncerty.
Ogólna powierzchnia użytkowa kamienicy będzie wynosić ponad 490 metrów kwadratowych.
Przetarg na prace budowlane w obiekcie, który wymaga kapitalnego remontu, ogłoszony zostanie we wrześniu 2014 r.
Kamienica przy ul. Rycerskiej 10 wraz z sąsiednimi budynkami, w tym pobliską słodownią stanowiły kompleks browaru, założonego w XVII wieku. Zlokalizowana jest w miejscu, w którym dawniej znajdował się wczesnośredniowieczny gród gdański, a później zamek krzyżacki. Budynek jest oddalony o kilometr od centralnej, zabytkowej części Gdańska - Długiego Targu, Dworu Artusa i Ratusza Głównomiejskiego. W odległości ponad 600 merów powstaje przyszła siedziba Muzeum II Wojny Światowej.
Kamienica przy ul. Rycerskiej 10 wraz z sąsiednimi budynkami, w tym pobliską słodownią stanowiły kompleks browaru, założonego w XVII wieku. Zlokalizowana jest w miejscu, w którym dawniej znajdował się wczesnośredniowieczny gród gdański, a później zamek krzyżacki.
„Ciekawy jest portal kamienicy. Z jednej strony jest na nim robotnik, który dźwiga ciężką beczkę, a z drugiej prawdopodobnie właściciel, który wyraźnie sobie odpoczywa” – powiedział dziennikarzom znawca historii Gdańska dr Andrzej Januszajtis.
Zabytkowy charakter budynku tworzą m.in. XVIII-wieczna klatka schodowa z polichromowanymi tralkami, dekoracja sztukatorska stropu sieni i ścian sąsiadującej z nią izby, jak również kilka par drzwi pochodzących z pierwszych lat XIX wieku.
W kamienicy mieszkał na początku właściciel browaru wraz z rodziną. Pod koniec XIX w. w domu przebywały głównie osoby związane z prowadzeniem browaru tj. mistrzowie browarniczy i księgowi. W trakcie okupacji hitlerowskiej w budynku działała restauracja.
Kamienica, jako jedna z niewielu w Gdańsku ocalała przed zniszczeniem w czasie II wojny światowej. Budynek po wojnie do 2010 r. pełnił funkcje mieszkalne. (PAP)
rop/ ls/