Przed pomnikiem Armii Krajowej w Gdyni odbyły się uroczystości upamiętniające 83. rocznicę powstania Polskiego Państwa Podziemnego.
Miejskie uroczystości odbyły się we wtorek przed pomnikiem Armii Krajowej na skwerze Kościuszki. W obchodach wzięli udział m.in.: samorządowcy, przedstawiciele Marynarki Wojennej, członkowie Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, uczniowie i nauczyciele z gdyńskich szkół oraz mieszkańcy.
Uroczystości rozpoczęły się od odegrania hymnu państwowego. Prezes okręgu pomorskiego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej prof. Jerzy Grzywacz przypomniał, że Polskie Państwo Podziemne, którego podstawą były tajne organizacje wojskowe, w 1944 roku liczyło 380 tys. ludzi. "Było najpotężniejszą organizacją wojskową w całej okupowanej Europie. Świadczy to o wielkim umiłowaniu Polaków do wolności i walki o niepodległość. Cieszę się, że wśród nas są młodzi ludzie. Najmłodsi powinni wiedzieć, że ich dziadkowie to ci bohaterowie, którzy przysłużyli się do tego, abyśmy mogli żyć w wolnej, niepodległej Polsce i spotykać się w tym miejscu– mówił prof. Jerzy Grzywacz.
Wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni Jakub Ubych podkreślił, że gdyby nie tysiące osób, dla których wolność była rzeczą najważniejszą, o którą walczyli każdego dnia, losy naszego kraju mogłyby się potoczyć inaczej. "Historia naszego kraju pokazuje, że nie było rzeczy niemożliwych i że mamy w sobie zakorzenione bohaterstwo, które okazujemy w życiu codziennym. Dlatego każdego dnia musimy przypominać o tym, jak ważna jest wolność dla kolejnych pokoleń – mówił Ubych.
Podczas uroczystości został także odczytany apel pamięci, a żołnierze oddali salwę honorową. Uczestnicy złożyli wieńce i wiązanki kwiatów przed pomnikiem. Obchody uświetniła wojskowa asysta honorowa.
Uroczystościom towarzyszyło dodatkowe wydarzenie. Pierwszoklasiści ze Szkoły Podstawowej nr 26 im. Żołnierzy Armii Krajowej zostali pasowani na uczniów. (PAP)
Autor: Krzysztof Wójcik
kszy/ aszw/