W Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego od nowego roku powstanie osobny departament zajmujący się odzyskiwaniem utraconych i zaginionych dóbr kultury – zapowiedział wicepremier Piotr Gliński.
We wtorek w Krakowie minister kultury i dziedzictwa narodowego uczestniczył w przekazaniu Zamkowi Królewskiemu na Wawelu odzyskanego po latach dzieła Leona Wyczółkowskiego "Wiejska dziewczyna w żółtej chuście". Przy tej okazji poinformował, że dotychczasowy Wydział ds. Restytucji Dóbr Kultury (działający w Departamencie Dziedzictwa Kulturowego za Granicą i Strat Wojennych) zostanie przekształcony w osobny departament zajmujący się odzyskiwaniem utraconych i zaginionych dóbr kultury.
"Od nowego roku powołujemy oddzielny departament ds. restytucji dóbr kultury, czyli znacznie silniejszą jednostkę wzmocnioną kilkunastoma nowymi etatami" - powiedział dziennikarzom wicepremier Gliński. Dodał, osoby te będą wciąż się szkolić, bo muszą mieć wiedzę prawną, z zakresu historii sztuki i muzealnictwa oraz kontakty. "Te kontakty są bezcenne. W moim resorcie od lat zajmujemy się poszukiwaniem dzieł sztuki, tyle tylko, że do tej pory były to niewielkie zespoły" – podkreślił.
Wicepremier przypomniał, że straty polskiej kultury w czasie II wojny światowej są szacowane orientacyjnie na 514 tys. obiektów, z czego zaledwie ok. 64 tys. jest opisanych w katalogu dzieł utraconych.
"Sytuacja jest trochę dramatyczna, ale z tych 64 tys. odzyskujemy praktycznie co tydzień jakieś dzieło sztuki. To jest wciąż kropla w morzu" - mówił Gliński. Jak zauważył "dzieła sztuki rosną w cenę", wielu właścicieli nie chce rezygnować z ich posiadania i nie jest zainteresowanych badaniem ich proweniencji. "Mamy też kłopoty z niektórymi krajami, które nie chcą z nami współpracować w tym obszarze, jak chociażby Federacja Rosyjska" – dodał szef MKiDN.
Jak zauważył, z drugiej strony pracują coraz bardziej wyspecjalizowane zespoły ekspertów, którzy współpracują z wieloma instytucjami w kraju i na świecie i dzięki ich wysiłkom dobra kultury wracają do kraju. "Te działania są zindywidualizowane. Każdy przypadek jest inny z uwagi na historię danego dzieła sztuki i system prawny obowiązujący w kraju, w którym je znajdujemy" – podkreślił Gliński.
Poinformował, że obecnie jest w toku ponad 80 postępowań restytucyjnych, a jeśli chodzi o Federację Rosyjską złożonych zostało 20 wniosków, ale pozostają one bez odpowiedzi.
"Mam nadzieję, że jeszcze tę pracę zintensyfikujemy" – powiedział Gliński. We wtorek dziękował wszystkim, którzy przyczynili się do odzyskania pastelu Leona Wyczółkowskiego "Wiejska dziewczyna w żółtej chuście".
Od 2016 roku MKiDN odzyskało blisko 500 dzieł utraconych w czasie II wojny światowej, m.in. "Zimę w małym miasteczku" Maksymiliana Gierymskiego, "Ulicę z ruiną zamku" Roberta Śliwińskiego, "Portret damy" Melchiora Geldorpa, "Zesłanie Ducha Świętego" Izaaka van den Blocke, "Apollo i Dafne" Abrahama Bloemaerta, XVIII-wieczne meble w stylu chińskim z Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie i XVII-wieczny sztambuch Melchiora Lucasa. (PAP)
autor: Małgorzata Wosion
wos/ pat/