Nowe interdyscyplinarne wydarzenie Biennale Industrii przygotowuje na koniec września Muzeum Śląskie w Katowicach. Obejmie ono projekty artystyczne i działania mające służyć refleksji nad stanem kultury i społeczeństwa, w których ważną rolę odgrywa dziedzictwo przemysłowe.
Jak poinformował rzecznik placówki Paweł Doś, w programie planowanego na okres 26-29 września Biennale znalazły się koncerty, instalacje, działania performatywne, a także wydarzenia o charakterze naukowym i popularyzatorskim. Zgodnie z intencją organizatorów taka różnorodność form i tematów ma zwracać uwagę na wieloaspektowość zjawiska industrialu.
"Muzeum Śląskie, obchodzące w tym roku jubileusz 90-lecia istnienia, od czterech lat działa na terenie byłej kopalni węgla kamiennego. Mając świadomość, że przestrzeń postindustrialna ma wartość kulturową, społeczną i gospodarczą, muzeum podejmuje kwestie związane z dziedzictwem przemysłowym w swojej działalności programowej" - mówił Doś.
"Aby ukazać pełny obraz zjawiska, muzeum odnosi się do pozytywnych i negatywnych aspektów industrializacji. Z jednej strony ukazuje wpływ rewolucji przemysłowej na rozwój gospodarki, ukształtowanie aglomeracji, postęp w dziedzinach medycyny, nauki i techniki, z drugiej – na reorganizację krajobrazu, degradację środowiska, w tym także na skutki wydobycia w postaci szkód górniczych" - dodał rzecznik muzeum.
"Jako członkowie zespołu muzeum, będącego częścią obszaru przemysłowego, chcemy angażować się w kwestie związane z ochroną otaczającego nas krajobrazu, relacji między industrią a jednostką i społeczeństwem, a także propagować dotyczące tego działania. Biennale Industrii ma pozwolić na głębsze zrozumienie fenomenu dziedzictwa industrialnego" - mówił Paweł Doś.
"Jako członkowie zespołu muzeum, będącego częścią obszaru przemysłowego, chcemy angażować się w kwestie związane z ochroną otaczającego nas krajobrazu, relacji między industrią a jednostką i społeczeństwem, a także propagować dotyczące tego działania. Biennale Industrii ma pozwolić na głębsze zrozumienie fenomenu dziedzictwa industrialnego" - mówił Doś.
Podczas Biennale zostaną zaprezentowane m.in.: instalacja autorstwa japońskiej artystki Chiharu Shioty pt. "Counting memories", interwencje artystyczne "Stopnie nachylenia" Michała Łuczaka, instalacja Bartka Arobala Kociemby "To co ukryte" czy widowisko "Tryptyk w czerni i zieleni". Zaplanowano koncerty w wykonaniu Puce Mary i grupy Karbido, a także pierwszy publiczny występ Muzealnego Chóru Społecznego, powołanego w Muzeum Śląskim w kwietniu br.
Wydarzeniem pierwszej edycji festiwalu będzie muzyczny maraton Johna Zorna, który przygotował program z myślą o podziemnych przestrzeniach Muzeum Śląskiego. Artysta, wraz z dwudziestoosobową grupą muzyków, da wielogodzinny koncert w sobotę, 28 września.
Biennale Industrii otworzy w czwartek 26 września druga edycja całodniowej konferencji naukowej "Industria. Konteksty nieoczywiste". Podczas spotkania proces industrializacji pokazany zostanie w kontekście kultury wysokie i popularnej, subkultur miejskich, miejskiej religijności, kwestii degradacji środowiska. W kolejnych dniach przewidziano m.in. oprowadzanie z audiodeskrypcją po wystawach i instalacjach Biennale, panel dyskusyjny „Scena Industrial”, spotkania z artystami czy wieczorne projekty specjalne, które odbywać się będą na zewnątrz Muzeum.
Muzeum Śląskie od 2015 r. działa w nowej siedzibie, w tzw. kwartale kultury na terenie dawnej kopalni Katowice. Jego główne powierzchnie wystawiennicze mieszczą się pod ziemią. Placówka wykorzystuje też stopniowo rewitalizowane historyczne zabudowania kopalni, m.in. wiosną 2017 r. otwarto kopalnianą stolarnię, a jesienią 2017 r. budynek łaźni głównej.
Dotąd niezrewitalizowane pozostają otoczenie dawnej kopalnianej kuźni, warsztatu, kompleksu Bartosz (nadszybia, maszynowni i siłowni) oraz wieży ciśnień. Władze placówki rozpoczęły już przygotowanie projektu zagospodarowania mieszczącej te obiekty północnej części pokopalnianego terenu.(PAP)
autor: Mateusz Babak
mtb/aszw/