Wystawę, pokazującą wojnę oczyma polskich i ukraińskich dzieci, „Mamo, nie chcę wojny” otwarto w poniedziałek w Sofii. Na ogrodzeniu Ambasady RP wystawione są rysunki polskich i ukraińskich dzieci. Polskie pochodzą z okresu tuż po zakończeniu II wojny światowej, ukraińskie są współczesne.
Rysunki zostały wykonane przez dzieci z różnicą 76 lat. Polskie pochodzą z 1946 r. i były przechowywane w archiwach, ukraińskie dzieci rysowały w ostatnich miesiącach. Łączy je koszmar wojny.
Ekspozycja jest dziełem Naczelnej Dyrekcji Archiwów Państwowych w ramach projektu „1939-1945 Polska/2022 Ukraina”. Jej przesłaniem jest nie tylko przypomnienie koszmaru wojny, widzianego oczyma dzieci, lecz i nadzieja, że najmłodsze pokolenia przeżyją straszne czasy w historii swoich krajów, zachowując własną tożsamość.
Inicjatywa wystawy wyszła od strony polskiej. Na otwarciu byli obecni ambasadorowie Polski i Ukrainy, Maciej Szymański i Witalij Moskalenko.
„Między rysunkami jest wiele wspólnego. To są dokumenty epoki. Są różnice, dotyczące techniki wojskowej, używanej do zabójstw, wszystko inne to emocje dzieci, którym ktoś ukradł dzieciństwo, oni rejestrują to, co widzieli. Smutne są te rysunki” – stwierdził ambasador Szymański.
Ewgenia Manołowa (PAP)
man/ mal/