Wadowice, rodzinne miasto Karola Wojtyły, będą świętowały 100. rocznicę urodzin św. Jana Pawła II. Kulminacją obchodów będzie niedzielna msza św., którą odprawi w bazylice Ofiarowania NMP metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski.
Wadowickie uroczystości 100. urodzin św. Jana Pawła z powodu epidemii koronawirusa w dużej mierze zostały przeniesione na telewizyjne ekrany i do internetu. W niedzielę wczesnym popołudniem można będzie zobaczyć TVP1 koncert transmitowany z papieskiego muzeum pt. „Urodziłem się w Wadowicach. Karol Wojtyła” z udziałem m.in. Janusza Radka, Katarzyny Moś, Macieja Miecznikowskiego, Ani Wyszkoni, braci Golców oraz Haliny Młynkowej.
18 maja, w dniu urodzin św. Jana Pawła II, spotkają się wadowiccy radni podczas uroczystej sesji. Burmistrz Bartosz Kaliński wręczy papieskie medale honorowe osobom mającym szczególny wkład w upowszechnianie ponadczasowych i uniwersalnych wartości płynących z nauczania Jana Pawła II.
Małgorzata Targosz-Storch z wadowickiego magistratu poinformowała, że medal z numer 100 przyznany zostanie Eugeniuszowi Mrozowi, rówieśnikowi Karola Wojtyły i jego koledze z dzieciństwa. Otrzymają je m.in. także abp Jędraszewski, były proboszcz bazyliki ks. prałat Jakub Gil i siostra Magdalena Strzelecka, która przez wiele lat szefowała muzeum papieskiemu w Wadowicach, emerytowany samorządowiec Marek Brzeźniak, który projektował loga wizyt Jana Pawła II w rodzinnym mieście, współautor piosenki „Moje miasto Wadowice” Paweł Jarosz oraz wadowickie parafie, szkoły i placówki kultury.
Elementem obchodów będzie papieski tort. Miał on zostać rozdany wadowiczanom na rynku, ale z powodu epidemii zrezygnowano z tego. Tort zostanie przekazany pensjonariuszom Domów Pomocy Społecznej.
W poniedziałek wieczorem z inicjatywy Muzeum Dom Rodzinny Jana Pawła II cała Polska zaśpiewa „Barkę”. W finale nad plac Jana Pawła II w Wadowicach wzleci w niebo 100 gołębi.
Karol Wojtyła urodził się w Wadowicach 18 maja 1920 r. Mieszkał w nich do matury. Po jej zdaniu zamieszkał w Krakowie. Miasto zawsze było mu bliskie i często je wspominał. Jako papież Jan Paweł II odwiedził je trzykrotnie. Podczas ostatniej wizyty, w 1999 r., powiedział: "Miasto mojego dzieciństwa, dom rodzinny, kościół mojego chrztu świętego. Pragnę wejść w te gościnne progi, na nowo ukłonić się rodzinnej ziemi i jej mieszkańcom". W marcu 2005 r., gdy krótko przed śmiercią przebywał w klinice Gemelli, wypowiedział publicznie ostatnie zdanie po polsku, które brzmiało: "Witam Wadowice". Zwrócił się wówczas do pielgrzymów z rodzinnego miasta, którzy go odwiedzili. (PAP)
autor: Marek Szafrański
szf/ itm/